droga jest celem

Wpisy archiwalne w kategorii

Android GPS

Dystans całkowity:21247.19 km (w terenie 4797.00 km; 22.58%)
Czas w ruchu:922:11
Średnia prędkość:23.06 km/h
Maksymalna prędkość:71.66 km/h
Suma podjazdów:125792 m
Maks. tętno maksymalne:206 (100 %)
Maks. tętno średnie:179 (86 %)
Suma kalorii:320303 kcal
Liczba aktywności:370
Średnio na aktywność:57.58 km i 2h 29m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 10 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans57.30 km
Czas01:51
Podjazdy335 m
SprzętWilma
Vśrednia30.97 km/h
Vmax47.08 km/h
Temp.28.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Żołędowo - Nekla - Pyszczyn - Stronno - Koronowo - Samociążek - Bożenkowo - Żołędowo - Niemcz - Leśne

Najwyższa pora wziąć się za treningi!!!

Poniedziałek, 20 lipca 2015 Komentarze: 0
Dystans34.23 km
Czas01:01
SprzętWilma
Vśrednia33.67 km/h
Vmax56.27 km/h
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Borówno - Osielsko - Niemcz - Leśne

Po powrocie z pracy zostaje mi tylko jedna godzina do zachodu słońca, więc muszę się spieszyć, żeby choć trochę pojeździć...

Sobota, 18 lipca 2015 Komentarze: 0
Dystans54.07 km
Czas01:37
Podjazdy215 m
SprzętWilma
Vśrednia33.45 km/h
Vmax44.23 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Józefowo - Chotel - Przedecz - Kłodawa - Bierzwienna - Bugaj - Brdów - Izbica Kujawska - Józefowo

Nie ma to jak wstać w sobotę o szóstej, wyskoczyć na małą rundkę po okolicy i ogolić jedynego KOMa, który był na trasie :)

Czwartek, 16 lipca 2015 Komentarze: 4
Dystans74.77 km
Czas02:06
Podjazdy405 m
SprzętWilma
Vśrednia35.60 km/h
Vmax61.34 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Włóki - Hutna Wieś - Gądecz - Strzelce Górne - Jarużyn - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Leśne

Jeden złamany nos, jeden złamany obojczyk i dużo otarć. Sport to zdrowie!


Resztę niech opisze cytat od kolegi: "Dziś dzięki temu, że miałem kask mogłem po prostu wstać, otrzepać się ogarnąć rower i na nim wrócić do domu. Leżało nas kilku, Witek miał z nas najmniej szczęścia, złamał obojczyk, można powiedzieć tylko obojczyk, bo miał kask i nim szorował po asfalcie a nie głową. Mogło być gorzej bo jechaliśmy jakieś pięć dych i nie specjalnie był czas na hamowanie. Trochę to moralizatorskie, natomiast kask może się nie przydać przez całe życie, ale może też pewnego razu spowodować, to że cało wrócisz do domu. Taki czarny czwartek."
Sobota, 4 lipca 2015 Komentarze: 0
Dystans111.38 km
Czas04:02
Podjazdy421 m
Uczestnicy
SprzętWilma
Vśrednia27.61 km/h
Vmax49.70 km/h
Temp.35.0 °C
Więcej danych
Karolin - Matla - Starołęka - Garaszewo - Tulce - Gowarzewo - Kleszczewo - Szczodrzykowo - Kórnik - Świątniki - Rogalin - Rogalinek - Wiórek - Czapury - Starołęka - Malta - Karolin - PKP Poznań Wschód - PKP Bydgoszcz Główna - Leśne

Trochę kręcenia po mieście plus ustawka z Markiem, Krzychem i Zbyszkiem. Dawno nie jeździłem, więc od początku zapowiadałem spokojne tempo. Tak też było, momentami aż za spokojnie ;) Pogoda mocno daje się we znaki, wypiłem prawie 2,5 litra płynów, a i tak w domu gasiłem pragnienie izobronikiem... Zresztą, chyba jak każdy z nas :D

Dzięki za miłą jazdę! Będę częściej wpadał do Poznania z szosufką! :)
Sobota, 6 czerwca 2015 Komentarze: 2
Dystans41.66 km
Teren25.00 km
Czas02:09
Podjazdy550 m
SprzętLawinka
Vśrednia19.38 km/h
Vmax50.89 km/h
Temp.28.0 °C
Więcej danych
CADavg: 68 rpm | Racula - Tatrzańskie - Racula - zmarszczka x8

Dziś telefon wylądował na kierownicy na czymś takim i pojechałem na Tatrzańskie obadać trasę Kaczmarka. Nie było to łatwe, raz prawie wywinąłem orła, gdy gapiąc się na mapę wpadłem w dziurę, ale trasę w większości przejechałem zgodnie z trackiem. Niestety, spieszyłem się do domu, więc zaliczyłem tylko połowę pętli. W domu okazało się, że jeszcze nie wrócili z zakupów, więc zrobiłem trochę siły na pobliskiej zmarszczce. Niby tylko 25 metrów w pionie na 700 metrach długości (3% nachylenia), ale po ośmiu razach nogi piekły :)


PS O dziwo uchwyt działa! Mimo lekkiego strachu, telefon nie spadł. A wytrzęsło go dość mocno... ;)

Piątek, 5 czerwca 2015 Komentarze: 1
Dystans47.13 km
Czas02:17
Podjazdy300 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.64 km/h
Vmax47.19 km/h
Temp.32.0 °C
Więcej danych
CADavg: 66 rpm | Racula - Droszków - Zabór - Milsko - Przewóz - Bojadła - und zurück...

Testowania pedałów ciąg dalszy. Dają radę, na promie również :)


Środa, 27 maja 2015 Komentarze: 0
Dystans34.42 km
Teren25.00 km
Czas01:42
Podjazdy320 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.25 km/h
Vmax44.75 km/h
Temp.13.0 °C
Więcej danych
CADavg: 75 rpm | Leśne - Myślęcinek - Rynkowo - Smukała - Janowo - Smukała - Rynkowo - Myślęcinek - Leśne

Na luzie, dla frajdy. Mała gleba, gdy przednie koło uślizgnęło się na zbyt szybko wziętym zakręcie. Do tego cudem uniknięte OTB w innym miejscu. Jednym słowem - fajnie było :) 

Wtorek, 26 maja 2015 Komentarze: 7
Dystans97.36 km
Czas02:47
Podjazdy637 m
SprzętWilma
Vśrednia34.98 km/h
Vmax60.14 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Bożenkowo - Szczutki - Osówiec - Osowa Góra - Leśne

Ruszamy dość spokojnie w kilkanaście osób, ale tradycyjnie na 20 km idzie pełen gaz. 50 km/h po płaskim a ucieczka i tak odjeżdża. Początkowo ląduję gdzieś z tyłu, ale powoli, systematycznie udaje się odrabiać straty do grupy pościgowej. Mocne zmiany daje między innymi Radek Tecław, dzięki czemu w Niewieścinie dochodzimy grupę, ale wtedy Radek zostaje z tyłu z Olą Wnuczek (Mistrzynią Świata! w parakolarstwie). Nasza grupa pościgowa systematycznie maleje, Gośka odpada, później strzelają jadący z nami Norwegowie. Za Pruszczem zostajemy w piątkę, za Topolnem we czwórkę (m.in. Arek i Mirek). Na zmianach nikt się nie oszczędza, idziemy na maksa. Za Strzelcami udaje się dojść ucieczkę! Ponoć czekali 5 minut w kolejce do ToiToia  :p

Teraz najlepsze - w ucieczce, jak zawsze, zabrał się Walek, do tego Rafał i... koleś na 26 calowym MTB!!! No dobra, nie był to byle kto - Piotr Polus, jeszcze w ubiegłym roku  ścigający się zawodowo we Francji. Gdybym nie widział, nie uwierzyłbym, że można tak pocisnąć na MTB... Masakra!
Niedziela, 24 maja 2015 Komentarze: 3
Dystans63.31 km
Teren50.00 km
Czas02:40
Podjazdy408 m
SprzętLawinka
Vśrednia23.74 km/h
Vmax48.97 km/h
Temp.25.0 °C
Więcej danych
CADavg: 84 rpm | Leśne - Rybi Rynek - Balice - ZAWODY - Balice - Rybi Rynek - Leśne

Powoli staje się dla mnie tradycją majowy start w bydgoskiej Metropolii. Jest to dobry sprawdzian, mówiący o wynikach wiosennych treningów. Dwa lata temu miałem czas 2:13, rok temu 1:59, w tym roku... niestety nie poprawiłem wyniku.
Początek poszedł bardzo dobrze, za zasługi (6 M2 rok temu) dostałem sektor vip, więc nie było przebijania się na starcie. W czubie jechało sporo Brzóz i Treków, więc szło bardzo szybko od samego początku, ale starałem się utrzymać jak najdłużej. Czołówka cisnęła tak mocno, bo było o co. Za pobiecie rekordu trasy dawali 1000 zł żywej gotówki, co zresztą Bartek Banach wykorzystał :)

Na szóstym kilometrze mam dość. Po wczorajszych wygłupach na XC nogi bolą tak, że zacząłem kombinować, jak by tu na mini skręcić ;) Jednak start dzień po dniu to nie jest dobry pomysł, gdy chce się dobrze pojechać. Dopiero na dwudziestym kilometrze zaczynam coś tam jechać, ale do tego miejsca wyprzedziło mnie duuuużo osób. W sumie nawet nie mam o czym pisać, dwie ścianki musiałem butować (choć rok temu całość zrobiłem w siodle...), reszta też z wrażeniem, że jadę bardzo słabo. (foto by: D.Danielek)


10 km przed metą promyk nadziei - zostało 25 minut, aby wyrobić się w czasie poniżej dwóch godzin. Akurat dojechał do mnie Grzegorz Orłowicz z ctbike.pl i razem ciśniemy między mini. Raz ja prowadzę, raz on. Fajnie się to wszystko układa, ale akurat ten fragment trasy znowu jest interwałowy i średnia trochę spada. Ostatecznie brakuje niewiele ponad minuty do dwóch godzin, czas gorszy od ubiegłego roku tylko o 2 min. 18 sek. Za to spadek w pozycji open o 32, w M2 aż o 11!

Mimo słabego wrażenia w trakcie jazdy (i większej ilości piachu na trasie) czas wykręciłem w miarę dobry. Za to miejsce już dużo gorsze. Masakra, jak poziom na wszystkich zawodach MTB rośnie...

Czas: 2:01:20
MEGA Open: 54/219 (10 DNF)
MEGA M2: 17/46 (3 DNF)
Strata: 0:19:32 (Bartosz Banach)
DST: 50,02 km
AVG: 24,77 km/h
Vmax: 48,97 km/h

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460