rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2013

Dystans całkowity:197.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:10
Średnia prędkość:22.87 km/h
Maksymalna prędkość:66.74 km/h
Suma podjazdów:1032 m
Maks. tętno maksymalne:191 (94 %)
Maks. tętno średnie:157 (77 %)
Suma kalorii:9490 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:49.27 km i 1h 44m
Więcej statystyk
Środa, 20 marca 2013 Komentarze: 3
Czas00:58
SprzętChomik
Tętnośr.141
Tętnomax167
Kalorie 682 kcal
Więcej danych
HZ: 40% | FZ: 50% | PZ: 5%

Ładna mi astronomiczna wiosna...
Piątek, 15 marca 2013 Komentarze: 0
Czas01:00
SprzętChomik
Tętnośr.152
Tętnomax191
Kalorie 795 kcal
Więcej danych
HZ: 31% | FZ: 27% | PZ: 39%

Mam cichą nadzieję, że to już jeden z ostatnich treningów na trenażerze. Dziś krócej, ale za to mocniej. Mięśnie dostały popalić. Film taki sobie, bez rewelacji - pamiętając, jak głośno o nim było w momencie premiery, to jestem lekko zawiedziony.
Poniedziałek, 11 marca 2013 Komentarze: 1
Czas01:35
SprzętChomik
Tętnośr.137
Tętnomax163
Kalorie 1059 kcal
Więcej danych
HZ: 42% | FZ: 50% | PZ: 0%

Niestety znowu przed telewizorem (dzisiaj "Róża" - oj mocne kino...) bo śniegu nasypało po kostki. A miało być tak pięknie...
Na domiar złego jutro nieplanowany trzydniowy wyjazd służbowy, a Kujawia tuż tuż...
Wtorek, 5 marca 2013 Komentarze: 0
Dystans31.43 km
Czas01:18
Podjazdy377 m
SprzętLawinka
Vśrednia24.18 km/h
Vmax41.97 km/h
Tętnośr.156
Tętnomax189
Kalorie 1088 kcal
Temp.7.0 °C
Więcej danych
CADavg: 80 rpm | HZ: 28% | FZ: 31% | PZ: 41%

Leśne - Hipiczna x13 - Leśne

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Góry, jak na zdjęciu poniżej, kilkaset kilometrów stąd, więc trzeba sobie znaleźć jakiś zamiennik ;) Stąd też dzisiaj ciężka orka na Hipicznej. Niby niewiele bo tylko 30 m przewyższenia na 900 metrach podjazdu, ale już po pół godzinie kręcenia czuć było zmęczenie - coraz ciężej było utrzymać odpowiednią kadencję. Ostatecznie podjechałem 13 razy i już lekko wychłodzony wróciłem do domu. Ludzi na rowerach coraz więcej - jeden kozak napierał dziś na krótko!!!


Poniedziałek, 4 marca 2013 Komentarze: 0
Dystans58.58 km
Czas02:26
Podjazdy344 m
SprzętLawinka
Vśrednia24.07 km/h
Vmax46.76 km/h
Tętnośr.157
Tętnomax188
Kalorie 2171 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
CADavg: 83 rpm | HZ: 9% | FZ: 59% | PZ: 32%

Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Maksymilianowo - Bożenkowo - Tryszczyn - Wtelno - Gogolinek - Mochle - Wojnowo - Nowa Dąbrówka - Kamieniec - Kruszyn - Osowa Góra - Wyspa Młyńska - Leśne

Kolejny dzień pięknej pogody. Tym razem zupełnie w innym kierunku bo w rejony, których do tej pory nie znałem. A szkoda, bo na pewno będę się tam częściej zapuszczał - prawie zerowy ruch na drodze i przepiękne sady owocowe wokół. Już się nie mogę doczekać, aż zaczną kwitnąć. No i do tego wisienka na torcie, czyli strażacki Deutz we Wtelnie znanym m.in. z grobu Leona Wyczółkowskiego :)


Coś mi się wydaje, że DK244 stanie się moją ulubioną trasą treningową :)
Sobota, 2 marca 2013 Komentarze: 2
Dystans56.08 km
Czas02:32
Podjazdy311 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.14 km/h
Vmax66.74 km/h
Tętnośr.147
Tętnomax187
Kalorie 1927 kcal
Temp.7.0 °C
Więcej danych
CADavg: 81 rpm | HZ: 24% | FZ: 64% | PZ: 10%

Leśne - Fordon - Jarużyn - Strzelce Górne - Strzelce Dolne - Trzęsacz - Trzeciwiec - Dobrcz - Kotomierz - Nekla - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Trasa w zasadzie taka sama jak wczoraj. Wyjechałem wcześniej, więc było trochę cieplej, ale i tak mnie przedmuchało w drodze powrotnej. Fajnie, że jest wiatr bo szybciej drogi wysychają, ale jak się jedzie 17 km/h przez kilkanaście minut to morale spadają... Dlatego czekam, aż będzie można jeździć na krótko :) A tymczasem 24000 km na Lawince strzeliło!


Piątek, 1 marca 2013 Komentarze: 2
Dystans51.00 km
Czas02:21
SprzętLawinka
Vśrednia21.70 km/h
Vmax41.97 km/h
Tętnośr.147
Tętnomax178
Kalorie 1768 kcal
Temp.3.0 °C
Więcej danych
HZ: 38% | FZ: 43% | PZ: 18%

Leśne - Fordon - Strzelce Dolne - Trzęsacz - Włóki - Dobrcz - Borówno - Nekla - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Zima, miejmy nadzieję, już nie wróci, dlatego zdjąłem niebieską oponkę i ruszyłem na objazd podbydgoskich wiosek. Pierwsze wrażenie po trzech miesiącach chomikowania to: kurde, ale te opony hałasują! Szybko się jednak przyzwyczaiłem. Początkowo aż za ciepło, gdy zaszło słońca zacząłem przymarzać :/ I do tego strasznie zgłodniałem. Jednak kręcąc w domu nie trzeba pamiętać o jedzeniu bo do kuchni niedaleko ;)

Zimo, do zobaczenia za rok!!! (wcześniej już Cię nie chcę widzieć!)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

85977.13

KILOMETRÓW NA BLOGU

22398.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.23 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

164d 15h 17m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460