rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2022

Dystans całkowity:436.95 km (w terenie 112.00 km; 25.63%)
Czas w ruchu:20:42
Średnia prędkość:21.11 km/h
Maksymalna prędkość:46.99 km/h
Suma podjazdów:2243 m
Maks. tętno maksymalne:175 (97 %)
Maks. tętno średnie:148 (82 %)
Suma kalorii:12852 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:54.62 km i 2h 35m
Więcej statystyk
Sobota, 30 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans29.20 km
Teren25.00 km
Czas01:39
Podjazdy548 m
SprzętChińczyk
Vśrednia17.70 km/h
Vmax42.10 km/h
Tętnośr.143
Tętnomax169
Kalorie 1050 kcal
Temp.13.0 °C
Więcej danych
Napiszę krótko - to była świetna zabawa :)

Trasa: Karolin - Dziewicza Góra - Kicin - Karolin
Czwartek, 28 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans52.02 km
Czas01:47
Podjazdy279 m
SprzętWilma
Vśrednia29.17 km/h
Vmax46.99 km/h
Tętnośr.148
Tętnomax175
Kalorie 1236 kcal
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Przed Pasikurowicami wyprzedzam nieznajomego i po chwili słyszę: "Ile dzisiaj planujesz? Mogę się dołączyć?" Dzięki temu z samotnej jazdy zrobił się miły wyjazd z pogadanką z Markiem L. Do następnego razu!

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Węgrów - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Czwartek, 28 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans73.68 km
Teren7.00 km
Czas03:16
Podjazdy151 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.56 km/h
Kalorie 2085 kcal
Więcej danych
Jak nie covid, to... ehhh... gdzie te czasy, kiedy w pracy po prostu robiło się swoje... ;)
Piątek, 22 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans69.35 km
Czas03:18
Podjazdy145 m
SprzętLawinka
Vśrednia21.02 km/h
Kalorie 1834 kcal
Więcej danych
Dziś święto naszej planety, nie zniszczmy jej, bo drugiej nie mamy! Ze swojej strony polecam dojazdy do pracy rowerem, a nie samochodem :)
Niedziela, 17 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans39.97 km
Teren30.00 km
Czas01:45
Podjazdy202 m
SprzętChińczyk
Vśrednia22.84 km/h
Vmax39.63 km/h
Tętnośr.137
Tętnomax171
Kalorie 1057 kcal
Temp.10.0 °C
Więcej danych
Dziś czasu trochę mniej, więc szybki wypad nad Jezioro Strzeszyńskie i powrót przez miasto. W centrum parę turystycznych pstryków i szybko Wartostradą, żeby zdążyć przez zachodem.



Trasa: Karolin - Cytadela - Sołacz - Rusałka - Strzeszynek - Rusałka - Stary Rynek - Wartostrada - Karolin
Sobota, 16 kwietnia 2022 Komentarze: 3
Dystans62.94 km
Teren50.00 km
Czas03:40
Podjazdy671 m
SprzętChińczyk
Vśrednia17.17 km/h
Vmax39.77 km/h
Tętnośr.148
Tętnomax170
Kalorie 2358 kcal
Temp.9.0 °C
Więcej danych
Motyw przewodni dnia dzisiejszego - single. Szczerze, na jakiś czas mi wystarczy ;) Nadwarciański super, do klasztoru tak sobie, bo lekko przeorane jakimś motorem, a MAXIMUS, jak to MAXIMUS. Początkowo super, sporo kurwidołków, ale ogólnie fajnie się jeździło. W okolicach 10 kilometra zaczynam czuć zmęczenie, a końcówka to walka o przetrwanie. Nie ma co - ujechałem się. Natomiast muszę przyznać, że rozmach z jakim go poprowadzono po prostu miażdży! Z tego, co piszą na fejsie to jest to ostateczna wersja i teraz będą ją dopicowywać. Uważam, że jest to must have dla wszystkich mieszkających w Wielkopolsce. Powiem więcej - zmęczyć się można bardziej niż na przykład na Glacensis. Mając coś takiego pod nosem w góry już nie trzeba jeździć!

PS No dobra, z tym ostatnim lekko przesadziłem ;)

Trasa: Karolin - singiel nadwarciański - Biedrusko - Bolechowo - singiel do klasztoru - Owińska - rower Walerycha - singiel MAXIMUS - Kicin - Karolin
Piątek, 15 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans76.57 km
Czas03:51
Podjazdy153 m
SprzętLawinka
Vśrednia19.89 km/h
Kalorie 2181 kcal
Więcej danych
Wiecie co?! Ja już chcę wakacje!
Czwartek, 14 kwietnia 2022 Komentarze: 0
Dystans33.22 km
Czas01:26
Podjazdy 94 m
SprzętChińczyk
Vśrednia23.18 km/h
Vmax35.59 km/h
Tętnośr.147
Tętnomax175
Kalorie 1051 kcal
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Przepalenie łydki w okolicznych lasach. Mam dziwne wrażenie, że na szańcu jeżdżę pod prąd - chyba muszę się do kogoś dokleić i zobaczyć, którędy prowadzi właściwa pętla.

Trasa: Różanka - Szwedzki Szaniec - Las Rędziński - Rędzin - Wzgórze Kapliczne - Poświętne - Różanka

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

85977.13

KILOMETRÓW NA BLOGU

22398.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.23 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

164d 15h 17m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460