rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2021

Dystans całkowity:457.32 km (w terenie 5.00 km; 1.09%)
Czas w ruchu:19:04
Średnia prędkość:23.99 km/h
Maksymalna prędkość:55.80 km/h
Suma podjazdów:1102 m
Maks. tętno maksymalne:175 (97 %)
Maks. tętno średnie:158 (87 %)
Suma kalorii:11243 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:65.33 km i 2h 43m
Więcej statystyk
Czwartek, 30 września 2021 Komentarze: 0
Dystans54.57 km
Czas02:36
Podjazdy119 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.99 km/h
Więcej danych
A na koniec września skała z dziurką (Bec de l'Aigle) nad zatoką Anse du Sec w La Ciotat :)
Czwartek, 16 września 2021 Komentarze: 2
Dystans50.40 km
Czas02:27
Podjazdy107 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.57 km/h
Kalorie 1557 kcal
Więcej danych
Tym razem tylko trzy razy w tygodniu na rowerze. Za to w mojej serii "pocztówek z wakacji" w końcu miejsce, które było dla nas bazą wypadową na Lazurowym - Hyères - najbardziej na południe wysunięte miasto na wybrzeżu, a zarazem najstarszy ośrodek turystyczny. Na poniższym zdjęciu Château Saint-Pierre, czyli po prostu Zamek św. Piotra ;) Po samym Hyères zrobiliśmy pewnie z 200 km rowerami, a i tak nie zobaczyliśmy wszystkiego. Musimy tam wrócić! :)
Niedziela, 12 września 2021 Komentarze: 0
Dystans51.76 km
Czas01:41
Podjazdy284 m
SprzętWilma
Vśrednia30.75 km/h
Vmax55.80 km/h
Tętnośr.147
Tętnomax175
Kalorie 1178 kcal
Temp.13.0 °C
Więcej danych
Zdjęć nie będzie, bo się oplułem z wysiłku :p

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Węgrów - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Objazdem Kategoria Foto, Edge 520, > 50
Sobota, 11 września 2021 Komentarze: 0
Dystans73.42 km
Czas02:24
Podjazdy135 m
SprzętWilma
Vśrednia30.59 km/h
Vmax40.70 km/h
Tętnośr.158
Tętnomax175
Kalorie 1965 kcal
Temp.11.0 °C
Więcej danych
Kolejny weekend i kolejna krótka poranna wizyta w pracy. Tym razem kierunek - wschód, a jakże - o wschodzie :) Ruch samochodowy większy, ale bez tragedii. Temperatura trochę wyższa, przez co do pracy dojechałem cały mokry. Z ciekawostek, to prawie udało mi się sarnę potrącić, ale wyczuła niebezpieczeństwo i zawróciła tuż przed zderzeniem :D

Trasa: Różanka - Karłowice - Kowale - Swojczyce - Strachocin - Wojnów - Dobrzykowice - Nadolice Małe - Nadolice Wielkie - Miłoszyce - Jelcz-Laskowice - Ratowice - Czernica - Jeszkowice - Kamieniec Wrocławski - Blizanowice - Zacharzyce - Radomierzyce - Ołtaszyn - Ślężna - Różanka
Piątek, 10 września 2021 Komentarze: 0
Dystans89.26 km
Czas04:18
Podjazdy182 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.76 km/h
Kalorie 2730 kcal
Więcej danych
Wyjątkowo łaskawy wrzesień nam się zrobił - każdego dnia rowerem do pracy i to z przyjemnością, a nie z obowiązku ;) Dziś obrazek z drugiej wysepki z archipelagu Îles d'HyèresÎle de Porquerolles. Dużo więcej turystów i co ciekawe bardzo dużo wypożyczalni rowerów - w sumie fajnie byłoby kiedyś objechać ją całą. Jednak tym razem naszym celem była plaża Notre-Dame, przez wielu uważana za jedną z najładniejszych plaż na całym Lazurowym Wybrzeżu!
Niedziela, 5 września 2021 Komentarze: 0
Dystans72.00 km
Czas02:31
Podjazdy138 m
SprzętWilma
Vśrednia28.61 km/h
Vmax43.20 km/h
Tętnośr.157
Tętnomax173
Kalorie 2019 kcal
Temp.9.0 °C
Więcej danych
Z rana musiałem na chwilę pojawić się w pracy, więc wstałem jeszcze bardziej z rana i pojechałem małym objazdem :) Ostatnio coraz częściej wstaję na wschody słońca, jest w nich coś wciągającego. To chyba najlepsza pora na jazdę szosą :)

Trasa: Różanka - Pilczyce - Maślice - Stabłowice - Wilkszyn - Pisarzowice - Brzezinka Średzka - Białków - Klęka - Miękinia - Błonie - Wróblowice - Lutynia - Gałów - Samotwór - Skałka - Krzeptów - Muchobór Wielki - Oporów - Borek - Ślężna - Różanka
Sobota, 4 września 2021 Komentarze: 0
Dystans65.91 km
Teren5.00 km
Czas03:07
Podjazdy137 m
SprzętLawinka
Vśrednia21.15 km/h
Kalorie 1794 kcal
Więcej danych
Tydzień zakończony laczkiem, tradycyjnie nad Odrą między Mostem Szczytnickim a Mostami Warszawskimi. Na osłodę pocztówka z wakacji - będę Was nimi gnębił przez całą jesień i zimę, bo mam ich sporo :p Dziś widoczek z Île de Port-Cros - wysepki, której terytorium całkowicie należy do parku narodowego o tej samej nazwie.

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

85977.13

KILOMETRÓW NA BLOGU

22398.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.23 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

164d 15h 17m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460