droga jest celem

V Metropolia Bydgoszcz Maraton MTB Kategoria > 50, Foto, PC-15, Wyścigowo, Ogórki MTB
Niedziela, 12 maja 2013 Komentarze: 3
Dystans61.03 km
Teren48.00 km
Czas02:55
SprzętLawinka
Vśrednia20.92 km/h
Vmax45.14 km/h
Tętnośr.180
Tętnomax194
Kalorie 2256 kcal
Temp.13.0 °C
Więcej danych
CADavg: 82 rpm | HZ: 0% | FZ: 0% | PZ: 100%

Kolejny z miejscowych ogórków. Choć przy tej puli nagród, chyba nie powinienem tak o nim mówić. A jeśli są duże nagrody to są też chętni, aby je przygarnąć. No i były Corratec'ki, Treki, Rowertoury i inne CitiZeny.

Aaaa i bym zapomniał - deszcz też był... Do startu ostrego zmokłem i zmarzłem jak jakaś kura. Później było już troszkę cieplej ;) Pierwsze 10 km wyglądało mniej więcej tak: /\/\/\/\/\. Ściana za ścianą. Aż się człowiekowi słabo robiło na sam widok ludzi pchających rowery, bo w maratonowym zgiełku chyba się nie dało wszystkiego podjechać. Do tego mi się tak jakoś kiepsko kręciło, noga nie podawała. A mokry piach i błoto dodatkowo wciągały.

Mniej więcej od 20 km było już dużo lepiej, trochę pociągnąłem się za kolesiem z Baszty Bytów, który, jak się później okazało, przegapił zjazd na mini (wtedy jeszcze o tym nie wiedząc) i dlatego tak cisnął. Później to za mną się wieźli, trasa w środkowej części była trochę łatwiejsza - błoto, kałuże i w zasadzie nic więcej. Dopiero pod koniec wróciliśmy do /\/\/\/\/\. Na szczęście tym razem łagodniejszych.

W momencie, gdy na liczniku miałem 47 km, podjąłem decyzję, że trzeba docisnąć do zapowiadanych 55 km i właśnie wtedy skończyła się trasa... Nosz kurde, znowu nie pojeździłem tyle, ile miałem w planach ;)

Czas: 2:13:08
MEGA Open: 67/211
MEGA M2: 15/47
Strata: 0:26:37 (Radek Tecław)
DST: 48,50 km
AVG: 21,86 km/h
Vmax: 45,14 km/h

Występ zaliczam do jak najbardziej udanych. Początkowo pogoda przeszkadzała, ale później już się to nie liczyło. Trasa rewelacyjna, jak na płaskie Kujawy. Myślę, że niejedna osoba się zdziwiła, jak bardzo pofalowany jest tu teren. No i wynik zadowalający - widać postępy w porównaniu do początku sezonu :)

Komentarze

Maciej 21:11 poniedziałek, 27 maja 2013
Macie może zapis GPS tej trasy
będę wdzięczny za udostępnienie siwinski.maciej@gmail.com
Pz
Maciej
daVe 14:40 poniedziałek, 13 maja 2013
Teraz Twoja kolej w Złotym Stoku!
duda 07:34 poniedziałek, 13 maja 2013
no cacy!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wszeb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460