rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w kategorii

Edge 520

Dystans całkowity:26523.95 km (w terenie 9391.00 km; 35.41%)
Czas w ruchu:1160:31
Średnia prędkość:23.57 km/h
Maksymalna prędkość:74.50 km/h
Suma podjazdów:156582 m
Maks. tętno maksymalne:196 (108 %)
Maks. tętno średnie:185 (102 %)
Suma kalorii:699386 kcal
Liczba aktywności:563
Średnio na aktywność:50.23 km i 2h 04m
Więcej statystyk
Niedziela, 12 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans57.70 km
Czas02:04
Podjazdy332 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.92 km/h
Vmax49.07 km/h
Tętnośr.134
Tętnomax166
Kalorie 1243 kcal
Temp.7.2 °C
Więcej danych
Mimo, że szosy nie mam już od roku, lubię od czasu do czasu pojechać asfaltowy klasyk po Kocich Górach :)

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Czachowo - Skotniki - Piersno - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Czwartek, 2 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans52.91 km
Teren20.00 km
Czas01:52
Podjazdy283 m
SprzętGrizzly
Vśrednia28.34 km/h
Vmax45.64 km/h
Tętnośr.156
Tętnomax176
Kalorie 1595 kcal
Temp.12.8 °C
Więcej danych
Byłem bliski zostania w domu, ale jednak się zmobilizowałem :) Błoto tylko w kilku miejscach, ale rower i tak do mycia... Tradycyjnie na początku założyłem, że trzymam się z tyłu (zwłaszcza, że dziś pół litra krwi mniej w naczyniach), ale jak zwykle dojechałem do froga w pierwszej grupie :D Trudno się pohamować przed ściganiem :p

Trasa: Różanka - Cmentarz Osobowicki - Widawa - Szymanów - Strzeszów - Piotrkowiczki - Wiszniak - Węgrzynów - Będkowo - Machnice - Pierwoszów - Las Malin - Malin - Kryniczno - Krzyżanowice - Polanowice - Poświętne - Różanka
Poniedziałek, 23 października 2023 Komentarze: 0
Dystans62.95 km
Teren55.00 km
Czas02:22
Podjazdy 56 m
SprzętChińczyk
Vśrednia26.60 km/h
Vmax32.71 km/h
Tętnośr.138
Tętnomax162
Kalorie 1426 kcal
Temp.17.2 °C
Więcej danych
Piękna pogoda, więc trzeba korzystać na maksa! Trasa to najbliższy CUG, na którym akurat mnie nie będzie, czyli idealnie się złożyło :) Na Rędzinie sporo błota - nie wiem, o co chodzi z tym wałem, bo gdzie indziej jest sucho... Miałem tylko sprawdzić rower przed weekendowym startem, a znowu trzeba go myć :(

Trasa: Różanka - Park Szczytnicki - Most Bartoszowicki - Strachocin - Kiełczówek - Wilczyce - Psie Pole - Kłokoczyce - Polanowice - Pracze Widawskie - Świniary - Lesica - Rędzin - Osobowice - Różanka
Czwartek, 19 października 2023 Komentarze: 3
Dystans69.42 km
Teren40.00 km
Czas02:33
Podjazdy 98 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.22 km/h
Vmax41.77 km/h
Tętnośr.139
Tętnomax176
Kalorie 1719 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
Jechać, czy nie jechać? Oto jest pytanie :p W sumie twierdząco odpowiedziało 9 osób i w takiej grupie pojechaliśmy w CUG. Oj, było błoto :) Moje opony nie trzymają kompletnie w takich warunkach, więc zakręty mocno zachowawczo jechałem. Za to na prostych noga podaje. Fajna zabawa, ale sprzątania po powrocie więcej, niż jazdy :p

Trasa: Różanka - Kładka Zwierzyniecka - Trestno - Blizanowice - Siechnice - Kotowice - Siedlce - Zakrzów - Marcinkowice - Jankowice - Groblice - Zębice - Święta Katarzyna - Zacharzyce - Radwanice - Świątniki - Księże Małe - Wilczy Kąt - Różanka
Niedziela, 15 października 2023 Komentarze: 2
Dystans56.07 km
Teren50.00 km
Czas02:26
Podjazdy235 m
SprzętChińczyk
Vśrednia23.04 km/h
Vmax33.64 km/h
Tętnośr.131
Tętnomax158
Kalorie 1427 kcal
Więcej danych
Zaufałem Connectowi i to on dzisiaj wyznaczał trasę. Nie było tragicznie, ale kilka leśnych uje*** wybrał :) Gdyby nie to, że zmarzłem, zmokłem i stłukło mnie gradem to by nawet było fajnie :p

Trasa: Racula - Kiełpin - Barcikowiczki - Broniszów - Mirocin Górny - Mirocin Średni - Mirocin Dolny - Lelechów - Czasław - Barcikowice - Zatonie - Drzonków - Racula
Sobota, 14 października 2023 Komentarze: 2
Dystans40.62 km
Teren35.00 km
Czas02:08
Podjazdy648 m
SprzętChińczyk
Vśrednia19.04 km/h
Vmax42.86 km/h
Tętnośr.130
Tętnomax166
Kalorie 1182 kcal
Temp.15.6 °C
Więcej danych
Crème de la crème! Moja ulubiona trasa, naprawdę! A tegoroczna edycja to już w ogóle mistrzostwo - mnóstwo singli, długie podjazdy, ale przy okazji bardzo duża płynność jazdy i wszystko do zrobienia z siodła (w poprzednich latach różnie z tym było). Zachęcam każdego do objechania, będziecie zadowoleni! Ostatnio gdzieś mi się rzuciło w oczy, że single objeżdżane na maratonie będą tworzyć jakąś większą całość na Wzgórzach Piastowskich - to kolejna świetna inicjatywa zwiększająca atrakcyjność regionu :) Oby tak dalej!
Piątek, 13 października 2023 Komentarze: 0
Dystans60.32 km
Teren45.00 km
Czas02:45
Podjazdy687 m
SprzętChińczyk
Vśrednia21.93 km/h
Vmax49.74 km/h
Tętnośr.130
Tętnomax162
Kalorie 1509 kcal
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Śladem kaczmarkowego maratonu w Zaborze. W sumie - bez większych rewelacji. Zdecydowanie wolę trasę na Wzgórzach Piastowskich, dlatego jutro to ona idzie na tapetę :)

Trasa: Racula - Droszków - Zabór - Łaz - Przytok - Jany - Łaz - Droszków - Ługowo - Racula
Niedziela, 8 października 2023 Komentarze: 1
Dystans34.21 km
Teren30.00 km
Czas01:19
Podjazdy 41 m
SprzętGrizzly
Vśrednia25.98 km/h
Vmax33.95 km/h
Tętnośr.114
Tętnomax139
Kalorie 586 kcal
Więcej danych
Dzisiejsze saldo: trzy sarny i jeden lisek. Sporo zwierzyny na wałach, trzeba uważać ;)

Trasa: Różanka - Osobowice - Las Rędziński - Świniary - Szymanów - Widawa - Polanowice - Sołtysowice - Mirowiec - Karłowice - Różanka
Wtorek, 3 października 2023 Komentarze: 0
Dystans27.37 km
Teren22.00 km
Czas01:00
Podjazdy 25 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.37 km/h
Vmax35.54 km/h
Tętnośr.124
Tętnomax143
Kalorie 557 kcal
Więcej danych
Trochę musiałem powalczyć z tylną oponą, bo jednak miała kilka dziur, ale o dziwo się uszczelniło... Ogólnie jeśli chodzi o przejście na mleko to poszło dużo łatwiej niż się spodziewałem - opony bardzo łatwo wskoczyły na rant, gdzie w MTB bywało z tym różnie...

Trasa: Różanka - Osobowice - Las Rędziński - Świniary - Szymanów - Widawa - Polanowice - Różanka
Niedziela, 1 października 2023 Komentarze: 2
Dystans26.41 km
Teren26.00 km
Czas00:49
Podjazdy 39 m
SprzętGrizzly
Vśrednia32.34 km/h
Vmax39.86 km/h
Tętnośr.171
Tętnomax179
Kalorie 848 kcal
Więcej danych
Kolejna impreza do wpisania na stałe w kalendarz - Duathlon Crossowy Jelcz-Laskowice!

Wiara w siebie najważniejsza, więc ustawiam się w pierwszej linii otoczony czołówką open :)

Zdecydowanie wolę utrzymywać przewagę, niż się o nią starać - to moja taktyka w większości startów. Owszem, widząc na zegarku tempo mocno poniżej 4:00 min/km wiem, że muszę przestać szarżować, ale w końcu, dlaczego by się nie zabawić w "spokojną przebieżkę" z czołówką wyścigu :D

Trasa biegowa typowo przełajowa, najgorsze są dwa, około 100 metrowe, odcinki po plaży. Po ostrym początku lekko zwalniam, ale i tak pierwszy bieg kończę w bardzo dobrym tempie 4:20 min/km (zwłaszcza, że myślałem, że to będzie jakaś lajtowa ścieżka wokół stawu, a nie taka kuweta :)

Przyszedł czas na rower. Wiem, że mogę dużo zyskać (lub stracić, na przykład przez laczka :P )

Dużo wyprzedzam od samego początku, od połowy pierwszej pętli (czyli od około szóstego kilometra) część wyprzedzanych się do mnie podczepia. Nie spoglądając do tyłu i w sumie nawet nie licząc zbytnio na zmiany, robię po prostu swoje, czyli równo i mocno "połykam" kolejnych biegaczy. Formuje się spory peleton, ale zmianę dostaję tylko ze cztery razy (z czego trzy razy na przód wychodzi Michał Hońka, ale dość szybko chowa się z powrotem za moimi plecami). Średnia z roweru to 31,8 km/h, na jakiś czas zgarniam nawet KOM'a na całej pętli - ostatecznie mam 3 czas open na rowerze. Było szybko :)

Drugi bieg to już tradycyjnie u mnie - walka o przetrwanie. Przewaga wykręcona na rowerze powoli topnieje...

Po ostatnim zdjęciu widać, jak ciężko było. Niby krótki i szybki duathlon, ale jak to mówią - wszystko zależy od tempa, jakie sobie narzucimy :) Na drugim biegu utrzymałem 4:38 min/km, co jest sporym sukcesem, biorąc pod uwagę, ile serca oddałem na rowerze. Dużo szybciej by się nie dało, choć cały czas nad tym pracuję :)

Które miejsce udało się wywalczyć?
16 open oraz 5 M3. Jest moc!

RUN 5 km, czas 00:20:48, tempo 4:21 min/km (okrążenia: 4:51; 5:12; 5:21; 5:24)
T1, czas 00:01:50
BIKE 25 km, czas 00:49:28, średnia 31,8 km/h (okrążenia: 24:45; 24:43)
T2, czas 00:01:08
RUN 2,5 km, czas 00:11:08, tempo 4:38 min/km (okrążenia: 5:35; 5:33)
TOTAL , czas netto 01:24:22, OPEN 16/170, M30 5/44

PS Autorami powyższych, świetnych zdjęć są:
Tomasz Pawlicki Fotografia Sportowców
olawa24.pl
tuolawa.pl
zmierzymyczas.pl

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460