droga jest celem

Sobota, 16 grudnia 2023 Komentarze: 1
Dystans57.18 km
Czas02:00
Podjazdy335 m
SprzętGrizzly
Vśrednia28.59 km/h
Vmax53.57 km/h
Tętnośr.142
Tętnomax177
Kalorie 1322 kcal
Temp.7.2 °C
Więcej danych
Dość wiosennie się zrobiło :) Co dziwne, na drogach pustki, tylko ze dwie osoby na rowerach mijałem... Czyżby wszyscy na Zwift siedzieli?! :D

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Czachowo - Skotniki - Piersno - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Piątek, 15 grudnia 2023 Komentarze: 1
Dystans107.19 km
Czas05:28
Podjazdy174 m
SprzętLawinka
Vśrednia19.61 km/h
Kalorie 2835 kcal
Więcej danych
W końcu przyszła! Szarobura polska jesień ;)
Niedziela, 10 grudnia 2023 Komentarze: 1
Dystans44.31 km
Czas01:49
Podjazdy156 m
SprzętLawinka
Vśrednia24.39 km/h
Vmax41.07 km/h
Tętnośr.138
Tętnomax162
Kalorie 1170 kcal
Temp.5.0 °C
Więcej danych
Syf na drogach, więc biorę mieszczucha. Pomyśleć, że kiedyś był to mój jedyny rower :)

Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Czwartek, 30 listopada 2023 Komentarze: 1
Dystans83.25 km
Czas04:07
Podjazdy129 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.22 km/h
Kalorie 2181 kcal
Więcej danych
Druga połowa listopada rowerowo dużo gorsza od pierwszej. Ostatnie dni to lodowisko na rowerówkach, a jestem już za stary, żeby się połamać na własne życzenie ;) Poza tym jakaś wirusówka mnie dopadła i musiałem jeden dzień zostać w domu. No i najważniejsze - XX Maraton Komandosa, przez co odpuściłem dodatkowe jeżdżenie, żeby do końca zaleczyć kontuzję kolana przed imprezą w Lublińcu. Ostatecznym wynikiem nie ma się co chwalić, bo odciski na stopach wyeliminowały mnie z poważniejszej walki, ale po pierwszej złości na konieczność odpuszczenia po połówce stwierdzam, że było fajnie. A to oznacza tylko jedno - jeszcze tam wrócę! ;)
Piątek, 17 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans174.51 km
Czas08:39
Podjazdy319 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.17 km/h
Kalorie 3740 kcal
Więcej danych
Nie ma co, pogoda dla koneserów się zaczęła. No i oczywiście głupie pytania w pracy... ;)
Niedziela, 12 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans57.70 km
Czas02:04
Podjazdy332 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.92 km/h
Vmax49.07 km/h
Tętnośr.134
Tętnomax166
Kalorie 1243 kcal
Temp.7.2 °C
Więcej danych
Mimo, że szosy nie mam już od roku, lubię od czasu do czasu pojechać asfaltowy klasyk po Kocich Górach :)

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Czachowo - Skotniki - Piersno - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Sobota, 11 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans45.06 km
Teren30.00 km
Czas01:45
Podjazdy 39 m
SprzętGrizzly
Vśrednia25.75 km/h
Vmax34.43 km/h
Tętnośr.124
Tętnomax153
Kalorie 923 kcal
Temp.0.0 °C
Więcej danych
Na chwilę do pracy, po czym powrót do domu okrężną drogą.

To już ostatnie podrygi kolorowej jesieni, trzeba korzystać, zanim zrobi się szaroburo :(

Trasa: Różanka - Ślężna - Tarnogaj - Kładka Zwierzyniecka - Jaz Bartoszowicki - Lasek Strachociński - Wilczyce - Kiełczówek - Kiełczów - Wilczyce - Kłokoczyce - Sołtysowice - Polanowice - Różanka
Czwartek, 2 listopada 2023 Komentarze: 2
Dystans52.91 km
Teren20.00 km
Czas01:52
Podjazdy283 m
SprzętGrizzly
Vśrednia28.34 km/h
Vmax45.64 km/h
Tętnośr.156
Tętnomax176
Kalorie 1595 kcal
Temp.12.8 °C
Więcej danych
Byłem bliski zostania w domu, ale jednak się zmobilizowałem :) Błoto tylko w kilku miejscach, ale rower i tak do mycia... Tradycyjnie na początku założyłem, że trzymam się z tyłu (zwłaszcza, że dziś pół litra krwi mniej w naczyniach), ale jak zwykle dojechałem do froga w pierwszej grupie :D Trudno się pohamować przed ściganiem :p

Trasa: Różanka - Cmentarz Osobowicki - Widawa - Szymanów - Strzeszów - Piotrkowiczki - Wiszniak - Węgrzynów - Będkowo - Machnice - Pierwoszów - Las Malin - Malin - Kryniczno - Krzyżanowice - Polanowice - Poświętne - Różanka
Czwartek, 2 listopada 2023 Komentarze: 1
Dystans11.34 km
Teren4.00 km
Czas00:33
Podjazdy 22 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.62 km/h
Vmax27.27 km/h
Tętnośr. 94
Tętnomax123
Kalorie 188 kcal
Temp.11.1 °C
Więcej danych
Zutylizować parę krwinek i przy okazji uwolnić trochę EPO :)
Sobota, 28 października 2023 Komentarze: 2
Dystans16.73 km
Teren16.00 km
Czas00:45
Podjazdy120 m
SprzętChińczyk
Vśrednia22.31 km/h
Vmax37.62 km/h
Tętnośr.171
Tętnomax185
Kalorie 764 kcal
Temp.8.9 °C
Więcej danych
Mój drugi start w Żarnowcu - rok temu zająłem czwarte miejsce w kategorii, więc skłamałbym mówiąc, że nie chciałem się odegrać :) Od rana okazało się, że w tym roku pierwsze skrzypce będzie grała pogoda - chłodno, deszczowo i mega błotniście. Na szczęście doświadczenie mam, bo ostatnio każda jazda kończy się wielkim czyszczeniem, więc być może błoto będzie moim asem w rękawie. Ostatecznie tak właśnie było :) Wpadło trzecie miejsce, w sumie z niedużą stratą do drugiego (33 sekundy).

Jaka była recepta na sukces? Od początku mocno, a później coraz szybciej :p Faktycznie, ruszam w czubie z tempem 3:30 min/km. Wiem, że jest za szybko, ale im wyżej skończę bieg, tym mniej będzie do wyprzedzania na rowerze. Od samego startu błoto i kałuże, oj, trzeba się pilnować, bo kilka razy nogi uciekły na bok. Będzie jazda na rowerze :) Mimo kiepskich warunków bieg kończę z czasem lepszym od ubiegłorocznego o pół minuty. Przebieranki podobnie, więc czas na rower. Tutaj ostatecznie 7 minut słabiej, ale było to do przewidzenia - z jednej strony błoto, z drugiej pilnuję tętna przed drugim biegiem. Koniec końców jestem bardzo zadowolony z tej konkurencji, bo pojechałem zgodnie z planem - wyprzedziłem pewnie z 15 osób, nie zaliczając żadnej gleby i zostawiając siły na koniec. Mały dramat zaliczyłem na drugiej zmianie, bo buty miałem tak zaklejone błotem, że nie mogłem zluzować żyłek BOA. Ostatecznie siłą ściągałem buty bez poluzowania, ale straciłem pewnie z 20 sekund na mocowaniu się z pokrętłami... Drugi bieg to... hmmm... walka o przetrwanie :) Stromych ścianek nawet nie próbuję podbiegać, tempo wchodzenia jest podobne, a przynajmniej tętno nie szaleje. Kilometr przed metą dochodzi mnie Wojtas, co lekko mnie mobilizuje i ostatecznie wbiegam na metę 13 sekund za nim. Mimo bardzo słabych warunków również notuję postęp w porównaniu z rokiem ubiegłym. Czyli jednak, żeby biegać nie wystarczy jeździć na rowerze ;)

RUN 3 km, czas 00:13:56, 4:29 min/km, OPEN 28
T1, czas 00:01:47, OPEN 62
BIKE 16 km, czas 00:45:09, 22,3 km/h, OPEN 8
T2, czas 00:01:42, OPEN 55
RUN 4,5 km, czas 00:23:26, 5:25 min/km, OPEN 22
TOTAL, czas 01:26:02, OPEN 13/123, M30 3/33

Zdecydowanie za ciepło na pierwszym biegu - do zapamiętania za rok!

Zdążyłem się już przyzwyczaić do wiecznej jazdy na zmianie :)

Widać, że miejscami było szybko.

Koniec, a ja nawet nie wyglądam najgorzej. Czyli jednak coś tam w zapasie pozostało :)

Brudny, zmęczony, ale szczęśliwy :)

PS Autorem powyższych, świetnych zdjęć jest niezastąpiony  Tomasz Szwajkowski.

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

102608.08

KILOMETRÓW NA BLOGU

27213.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

194d 19h 12m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po wielu tysiącach kilometrów szutrów i asfaltów stwierdzam, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Canyon Grizl 6 z amelinium
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460