rowerowe historie

daVe
Płynie Wisła, płynie... Kategoria Foto, Android GPS, PC-15
Środa, 11 maja 2011 Komentarze: 11
Dystans30.95 km
Teren10.00 km
Czas01:27
Podjazdy 95 m
SprzętLawinka
Vśrednia21.34 km/h
Vmax41.40 km/h
Tętnośr.128
Tętnomax154
Kalorie 817 kcal
Temp.26.7 °C
Więcej danych
HZ: 70% | FZ: 19% | PZ: 0%

os. Eskulapa - os. Leśne - Fordon - os. Eskulapa

Poznawania Bydgoszczy ciąg dalszy. W przeciwieństwie do wczorajszego dnia dzisiaj było o wiele spokojniej, bo miałem parę spraw do załatwienia, m.in. oglądanie kilku mieszkań. Powiem krótko - PRL wciąż trwa ;)
W ramach zwiedzania podjechałem nad Wisłę w rejonie Mostu Fordońskiego.


Jest i ów most ;)


Tym razem telefon naładowałem, więc przynajmniej wiem, gdzie byłem :p

Komentarze

daVe 21:33 środa, 18 maja 2011
Jak będę miał jakieś pytania związane z okolicą to będę uderzał do Ciebie - nie ustrzegniesz się tego ;)
Pozdrawiam serdecznie!
tatanka 21:42 poniedziałek, 16 maja 2011
aaa...no i zapomniałam...eleganckie tereny - ale to już trzeba odjechać ze 40 km - przed Żninem - tam gdzie np. Jabłkowo Pałuckie...
tatanka 21:40 poniedziałek, 16 maja 2011
o, proszę - jesteś w moim rodzinnym mieście. Masz tam całkiem fajne pagóreczki też w Puszczy Bydgoskiej (ale za to i piachu że hej) oraz super tereny w stronę Koronowa, Salna...
pozdrawiam
D.L 15:26 niedziela, 15 maja 2011
nie podpisałem się wcześniej ale wiesz o kogo chodziło :p Ja ostatnio próbowałem jechać do pracy rowerem ale wystrzeliła mi na garbarach opona więc musiałem zmienić środek lokomocji :/ kolejne podejście niebawem :D
daVe 21:45 środa, 11 maja 2011
Samochód - a feeee :p
Tak na poważnie - też teraz mam więcej kółek, o które trzeba dbać, ale mimo wszystko rower wygrywa :)
Pozdrawiam!
Anonimowy tchórz 21:30 środa, 11 maja 2011
Witamy ponownie na blogu :) Powodzenia w Bydgoszczy, ja dołączyłem do pasji rowerowej drugą... chyba silniejszą :p http://farm4.static.flickr.com/3235/5695787794_572d952a19_z.jpg niech żyje JDM culture :D
grigor86 21:26 środa, 11 maja 2011
Ale Wisła ciekawsza od Warty chyba ;-)
daVe 19:01 środa, 11 maja 2011
W życiu są rzeczy ważne i ważniejsze - pamiętaj o tym! ;)
kamilzeswaja 18:44 środa, 11 maja 2011
Dobrze, że nie kobieta :P
daVe 18:39 środa, 11 maja 2011
Praca, Panie Studencie, praca ;) Tylko i wyłącznie to... Niestety (albo stety - to się okaże) nie miałem zbyt dużego wyboru i padło na Bydgoszcz. Proste :)
kamilzeswaja 18:34 środa, 11 maja 2011
Panie Magistrze a co Cię skłoniło do wyjazdu do Bydgoszczy?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miusi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460