droga jest celem

Poniedziałek, 31 marca 2025 Komentarze: 1
Dystans73.94 km
Czas04:03
Podjazdy106 m
SprzętLawinka
Vśrednia18.26 km/h
Kalorie 2258 kcal
Więcej danych
Ostatnio znowu mniej jeżdżenia, bo się trochę wyjazdów zebrało...
Niedziela, 30 marca 2025 Komentarze: 2
Dystans33.70 km
Teren10.00 km
Czas01:46
Podjazdy118 m
SprzętChińczyk
Vśrednia19.08 km/h
Vmax30.74 km/h
Tętnośr.110
Tętnomax138
Kalorie 797 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Luźne kręcenie z odhaczaniem brakujących kwadracików.
Sobota, 29 marca 2025 Komentarze: 2
Dystans220.81 km
Teren60.00 km
Czas10:41
Podjazdy2656 m
SprzętGrizzly
Vśrednia20.67 km/h
Vmax57.82 km/h
Tętnośr.125
Tętnomax161
Kalorie 7010 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Zrobienie Rowerowego Szlaku Orlich Gniazd od dawna chodziło mi po głowie. Trafił się wolny weekend z całkiem dobrą pogodą (całkiem, bo jednak wiatr przydałby się zachodni, a nie wschodni...), więc kupiłem bilety na PKP i jazda. Przejazd był szybki, więc relacja też taka będzie ;) Na dokładny opis ciekawych miejsc na szlaku brakłoby mi tutaj miejsca :p Pierwszy na trasie jest Zamek w Olsztynie. Jego ruiny górują nad okolicą, a legenda głosi, że straszy tu duch Maćka Borkowica, który został zamurowany w lochach za zdradę króla Kazimierza Wielkiego.

Żeby nie było, że tylko o zamkach będę pisał. W pamięci na pewno zapadnie mi miejscowość Złoty Potok ze stawem Amerykan zawdzięczającym swoją nazwę hrabiemu Zygmuntowi Krasińskiemu, który nazwał go na cześć przyjaciela, Amerykanina generała Władysława Zamoyskiego. W XIX wieku na polecenie rodziny Krasińskich powstała tu pierwsza w Europie hodowla pstrąga. Do dziś Złoty Potok słynie z pstrąga jurajskiego. Tym razem nie byłem głodny, ale mam zaplanowane do odhaczenia następnym razem odwiedzenie jednej z wielu restauracji w okolicy.

Dalej mijam zamek w Mirowie. Choć jest w ruinie, to zachwyca surowym pięknem. Ciekawostką jest, że znajdujący się w pobliżu zrekonstruowany Zamek w Bobolicach miał być połączony z Mirowem tajnym tunelem. Istnieje legenda, że w podziemiach zamku w Bobolicach ukryto skarb strzeżony przez białą damę.

Jura, oprócz zamków, zachwyca wieloma miejscówkami wspinaczkowymi. Jedna z ciekawszych to "Okiennik" z prawie 5-metrową dziurą przypominającą okno.

A jaki jest największy i najbardziej imponujący zamek na szlaku, gdzie kręcono sceny do serialu Wiedźmin? Oczywiście Ogrodzieniec! Niestety, ściąga masę turystów, przez co czułem się jak na Krupówkach. Cymbergaje i mnóstwo straganów z tandetą z Chin. Dramat.

Na szczęście na całym szlaku to tylko jedno z niewielu tak "zepsutych" miejsc. Dużo częściej poruszamy się po łagodnych (albo i nie :p ) wzgórzach, spokojnych wioskach i pięknych lasach, jak ten bukowy w Rezerwacie Góra Stołowa :)

Dzień zbliża się ku końcowi, a ja nadal w drodze. Szczerze, myślałem, że będę miał wyższą średnią. Jedno to wspomniany już wschodni wiatr, drugie - ponad 2500 metrów w pionie. Nawierzchnia też nie zawsze pomaga, bo jednak jest trochę leśnych, dziurawych odcinków. Zdecydowanie nie na rower szosowy! Ale najważniejsze jest to, że nigdzie się nie spieszę. Pociąg dopiero o 22:30, więc wielokrotnie delikatnie zbaczałem z drogi, żeby chociażby zrobić lepsze zdjęcie ;) Ostatni z zamków łapię jeszcze przed zachodem. I dobrze, bo nie bez powodu zwany jest "Małym Wawelem" - Zamek Tenczyn w Rudnie. Jego wygląd inspirowany był renesansowymi rezydencjami włoskimi. Podczas "potopu" w 1656 roku spalony przez wojska szwedzkie. Mimo odbudowy nigdy nie odzyskał dawnej świetności i od XVIII wieku pozostaje w ruinie. Ponoć pod zamkiem istnieją tajemnicze lochy, którymi można było uciec aż do Krakowa. Nie skorzystałem z tej opcji i w dużej mierze już po ciemku dojechałem do Krakowa, gdzie próbowałem pokręcić się po starówce, ale ilość ludzi skutecznie mnie do tego zniechęciła... Chyba wolę naturę.

A jak już jestem przy naturze - dla tych, którzy dotarli do końca wpisu coś specjalnego. Patrzcie sami, na kogo trafiłem pomiędzy Olkuszem a Krzeszowicami!!! I tylko Czerwonego Kapturka nie spotkałem :(

Trasa: Częstochowa - Olsztyn - Zrębice - Złoty Potok - Ostrężnik - Czatachowa - Mirów - Bobolice - Podlesice - Morsko - Kromołów - Podzamcze - Ryczów - Smoleń - Bydlin - Jaroszowiec - Olkusz - Paczółtowice - Krzeszowice - Rudno - Brzoskwinia - Szczyglice - Kraków.
Piątek, 21 marca 2025 Komentarze: 0
Dystans57.15 km
Czas02:00
Podjazdy387 m
SprzętGrizzly
Vśrednia28.57 km/h
Vmax58.61 km/h
Tętnośr.134
Tętnomax178
Kalorie 1745 kcal
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Pierwszy zachód słońca tej wiosny... :)

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Czachowo - Radłów - Prababka (223 m n.p.m.) - Skotniki - Piersno - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Czwartek, 20 marca 2025 Komentarze: 0
Dystans46.99 km
Teren25.00 km
Czas02:00
Podjazdy158 m
SprzętGrizzly
Vśrednia23.50 km/h
Vmax34.20 km/h
Tętnośr.123
Tętnomax146
Kalorie 1460 kcal
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Przyszła astronomiczna wiosna, więc zrobiłem sobie dzień wagarowicza :)

Trasa: Różanka - Osobowice - Rędzin - Lesica - Świniary - Szymanów - Psary - Krzyżanowice - Kłokoczyce - Pawłowice - Zakrzów - Psie Pole - Kowale - Karłowice - Różanka
Poniedziałek, 17 marca 2025 Komentarze: 0
Dystans36.49 km
Teren10.00 km
Czas02:11
Podjazdy 68 m
SprzętLawinka
Vśrednia16.71 km/h
Vmax36.86 km/h
Tętnośr.103
Tętnomax152
Kalorie 911 kcal
Temp.3.0 °C
Więcej danych
raz lepiej, raz gorzej...
Niedziela, 16 marca 2025 Komentarze: 1
Dystans126.44 km
Czas04:41
Podjazdy667 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.00 km/h
Vmax57.46 km/h
Tętnośr.132
Tętnomax170
Kalorie 3653 kcal
Temp.9.0 °C
Więcej danych
Prawie połowa to luźna jazda z niedamrady.cc, od Sobótki razem z Piotrem atak na Tąpadła (reszta została na kawę i ciastko) i samotna pogoń za resztą grupy. Na koniec okazało się, że niepotrzebnie goniliśmy, bo... byli za nami :D



Trasa: Różanka - Żelazna - Grabiszyn - Bielany - Domasław - Racławice Wielkie - Krzyżowice - Żurawice - Solna - Ręków - Nasławice - Sobótka - Strzegomiany - Sobótka - Chwałków - Sady - Tąpadła - Sulistrowiczki - Będkowice - Księginice Małe - Świątniki - Jordanów Śląski - Tyniec nad Ślęzą - Budziszów - Szczepankowice - Jaksonów - Wilczków - Suchy Dwór - Radomierzyce - Jagodno - Krzyki - Południe - Rózanka
Sobota, 15 marca 2025 Komentarze: 0
Dystans88.02 km
Teren25.00 km
Czas03:27
Podjazdy354 m
SprzętGrizzly
Vśrednia25.51 km/h
Vmax43.20 km/h
Tętnośr.132
Tętnomax159
Kalorie 2970 kcal
Temp.11.0 °C
Więcej danych
Pierwsza połowa z wiatrem i asfaltami, powrót... lepiej nie mówić ;)

Trasa: Różanka - Popowice - Leśnica - Lutynia - Radakowice - Łowęcice - Karczyce - Jarząbkowice - Lisowice - Chmielów - Wilków Średzki - Świdnica Polska - Sikorzyce - Budziszów - Kryniczno - Wojczyce - Radakowice - Lutynia - Leśnica - Popowice - Różanka
Piątek, 14 marca 2025 Komentarze: 1
Dystans91.45 km
Czas05:15
Podjazdy130 m
SprzętLawinka
Vśrednia17.42 km/h
Kalorie 2434 kcal
Więcej danych
Była wiosna, nie ma wiosny :(
Poniedziałek, 10 marca 2025 Komentarze: 2
Dystans42.63 km
Teren20.00 km
Czas01:52
Podjazdy291 m
SprzętGrizzly
Vśrednia22.84 km/h
Vmax39.96 km/h
Tętnośr.113
Tętnomax148
Kalorie 1276 kcal
Temp.17.0 °C
Więcej danych
ChatGPT twierdzi, że ciąg jezior "Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz" to Trakt Jeziorny. Pierwsze słyszę...



Trasa: Karolin - Cytadela - Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz - Krzyżowniki - Rusałka - Cytadela - Karolin

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

98466.07

KILOMETRÓW NA BLOGU

26128.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.34 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

187d 02h 57m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460