droga jest celem

Czwartek, 18 maja 2023 Komentarze: 0
Dystans53.02 km
Czas02:45
Podjazdy 90 m
SprzętLawinka
Vśrednia19.28 km/h
Kalorie 1558 kcal
Więcej danych
W takim towarzystwie od razu lepiej się jedzie :)
Sobota, 13 maja 2023 Komentarze: 2
Dystans53.84 km
Teren35.00 km
Czas02:09
Podjazdy118 m
SprzętGrizzly
Vśrednia25.04 km/h
Vmax34.97 km/h
Tętnośr.142
Tętnomax171
Kalorie 1328 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Wyszedłem późno, więc trzeba się było spieszyć, przez co powpadało kilka pucharków ;) Poniższa trasa to mój best of, jeśli chodzi o szutry w kierunku wschodnim. Po drodze kilka urozmaiceń, m.in most kolejowy w Czernicy i wieża w Kotowicach. Nic tylko jeździć!

Trasa: Różanka - Karłowice - Sępolno - Strachocin - Wojnów - Łany - Kamieniec Wrocławski - Gajków - Jeszkowice - Czernica - Kotowice - Siechnice - Blizanowice - Trestno - Kładka Zwierzyniecka - Wał Karłowicki - Różanka
Środa, 3 maja 2023 Komentarze: 2
Dystans57.33 km
Czas02:09
Podjazdy382 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.67 km/h
Vmax52.28 km/h
Tętnośr.138
Tętnomax171
Kalorie 1249 kcal
Temp.7.0 °C
Więcej danych
To była miła odskocznia, ale pora wracać do lasu. Trzymajcie kciuki - wcale nie jest pewne, że tą wojnę wygramy... ;)


Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Czachowo - Radłów - Prababka (223 m n.p.m.) - Skotniki - Piersno - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka
Wtorek, 2 maja 2023 Komentarze: 2
Dystans25.03 km
Teren5.00 km
Czas01:13
Podjazdy 35 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.57 km/h
Vmax37.42 km/h
Tętnośr.134
Tętnomax173
Kalorie 512 kcal
Więcej danych
Na chwilę do pracy ogarnąć maila, parę kwitów i wracamy do lasu!
Poniedziałek, 1 maja 2023 Komentarze: 3
Dystans74.50 km
Teren25.00 km
Czas03:27
Podjazdy840 m
SprzętGrizzly
Vśrednia21.59 km/h
Vmax64.14 km/h
Tętnośr.145
Tętnomax172
Kalorie 2123 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Zgodnie z wczorajszym - zaczynamy od zwiedzania "na nóżkach". Na pierwszy ogień idzie Ostrzyca, czyli stary nek wulkaniczny niedaleko Złotoryi.

Kolejny punkt wycieczki - Organy Wielisławskie. Pogoda piękna, widoczki również. Podoba się całej ekipie :)

Pospacerowane, więc trzeba coś pojeździć. Powrót rowerem do Wro zająłby sporo czasu, więc wybrałem drugą opcję - przebijam się przez Przedgórze Sudeckie do Świebodzic i tam łapię kolejkę do Wrocławia. To był świetny pomysł!!! Już po 7 kilometrach mały przerywnik, czyli dwa single - "Pod Grzybkami" oraz "Dwa Wąwozy" wchodzące w skład Kaczawskich singli. Są jednymi z najłatwiejszych, więc idealnie podeszły pod szutrówkę :) Naprawdę mi się podobało :)

Dalej zaczyna się jazda przez zapomniane sudeckie wsie. Mega, mógłbym tak całymi dniami! Trochę asfaltu, trochę gruntówek. Kilka miejsc z kapitalnymi widokami. Zresztą - patrzcie sami!

Wisienka na torcie to zjazd z Bolkowa przez Wolbromek. Uśmiech na zdjęciu wcale nie jest pozowany :) Chcę znowu!!!

Za Dobromierzem robi się już spokojniej (i trochę ciemniej, bo zaszło słońce). Nie powiem, nogi czułem, a tu jeszcze podjazd przez Cieszów... Wymęczony, ale za to zakończony szybkim zjazdem do Świebodzic. Tam poszukiwanie otwartego sklepu lub stacji i myk na dworzec. To był świetny dzień spędzony w ukochanych górach :) Kiedy powtórka?

Trasa: Wielisław - Sędziszowa - Świerzawa - Bronków - "Dwa Wąwozy" - "Pod Grzybkami" - Rzeszówek - Muchów - Lipa - Jastrowiec - Sześć Domków - Bolków - Wolbromek - Kłaczyna - Bronów - Dobromierz - Cieszów - Świebodzice
Niedziela, 30 kwietnia 2023 Komentarze: 2
Dystans76.43 km
Teren25.00 km
Czas02:51
Podjazdy341 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.82 km/h
Vmax45.08 km/h
Tętnośr.148
Tętnomax173
Kalorie 1917 kcal
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Parę dni na odtworzenie zdolności bojowej ;) Czasu niewiele, a do tego trzeba go jakoś podzielić między rodzinę a rower. Wyjście jest jedno - w jedną stronę autem, wspólne zwiedzanie, a powrót samemu na rowerze. Układ zdecydowanie się sprawdził, więc będzie powtarzany częściej :)

Stawy Milickie to obszar zdecydowanie wart polecenia. Tym razem chciałem sprawdzić rowerówkę puszczoną starą linią kolejową - da się dojechać do samych Prusic (35 km) w zasadzie cały czas omijając drogi publiczne - bajka dla rodzin z dziećmi!

Trochę jednak znudzony tą wygodą od Prusic wybrałem powrót z małym smaczkiem, czyli wjazd na Wiszniak (247,4 m n.p.m.). Widoczki bajkowe, aż by się chciało zostać dłużej na grilla :) Nawet rower zbytnio nie przeszkadzał, choć trzeba przyznać, że na MTB zjeżdża się pewniej (i duuużo szybciej :D )

Trasa: Milicz - Pracze - Gruszeczka - Osiek - Prusice - Wszemirów - Pawłów Trzebnicki - Trzebnica - Będkowo - Wiszniak (247,4 m n.p.m.) - Piotrkowiczki - Szymanów - Widawa - Różanka
Środa, 12 kwietnia 2023 Komentarze: 1
Dystans129.71 km
Czas07:00
Podjazdy206 m
SprzętLawinka
Vśrednia18.53 km/h
Kalorie 4168 kcal
Więcej danych
Koniec jeżdżenia do pracy w kwietniu :) W sumie w maju nawet tyle nie uzbieram... Ciao!
Poniedziałek, 10 kwietnia 2023 Komentarze: 2
Dystans75.35 km
Teren30.00 km
Czas02:50
Podjazdy286 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.59 km/h
Vmax47.72 km/h
Tętnośr.134
Tętnomax171
Kalorie 1637 kcal
Temp.11.0 °C
Więcej danych
Kolejny dzień spalania serniczków, tym razem kierunek południowy. Zgodnie z przewidywaniami mnóstwo osób na rowerach, a jeszcze więcej spacerowiczów. Trasa bez szczególnych atrakcji, trochę terenu, sporo dobrych jakościowo asfaltów. Od Kórnika do Rogalinka podczepiam się do dwóch szosowców, dzięki czemu średnia prędkość wzrosła. Jak widać na balonach 45 mm da się spokojnie utrzymać prędkość przelotową >35 km/h ;) Na nadwarciańskim spuszczam powietrza w kołach i odpalam tryb terenowy :) Lubię to!

Trasa: Karolin - Malta - Kobylepole - Michałowo - Tulce - Robakowo - Borówiec - Mościenica - Kórnik - Rogalin - Rogalinek - Puszczykowo - Luboń - Wartostrada - Karolin
Niedziela, 9 kwietnia 2023 Komentarze: 7
Dystans70.92 km
Teren40.00 km
Czas02:55
Podjazdy325 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.32 km/h
Vmax37.99 km/h
Tętnośr.125
Tętnomax157
Kalorie 1348 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
Najpierw trochę terenu w Puszczy Zielonce, później asfaltem przez poligon, na koniec szutrówką od Strzeszynka do Cytadeli. Nie za ciepło, w Zielonce dość dużo błota, ale dało się je omijać. Ogólnie bardzo sympatyczny wyjazd, idealny na szutrówkę :)

Trasa: Karolin - Czernice - Pławno - Okoniec - Rakownia - Kamińsko - Trzaskwo - Bolechowo - Biedrusko - Złotniki - Strzeszynek - Rusałka - Cytadela - Karolin
Sobota, 8 kwietnia 2023 Komentarze: 3
Dystans51.78 km
Teren10.00 km
Czas01:57
Podjazdy211 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.55 km/h
Vmax38.13 km/h
Tętnośr.124
Tętnomax152
Kalorie 911 kcal
Temp.10.0 °C
Więcej danych
Fajna pogoda, trasa i towarzystwo! Aż chciałoby się cofnąć o 15 lat do okresu, w którym takie jazdy były codziennością :)

Trasa: Karolin - Kicin - Kliny - Wierzonka - Karłowice - Tuczno - Wronczyn - Złotniczki - Jerzyn - Gorzkie Pole - Borowo-Młyn - Jerzykowo - Kowalskie - Karłowice - Wierzonka - Wierzenica - Kicin - Karolin

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

105756.25

KILOMETRÓW NA BLOGU

27989.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.36 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

200d 13h 38m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po wielu tysiącach kilometrów szutrów i asfaltów stwierdzam, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Canyon Grizl 6 z amelinium
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460