droga jest celem

Piątek, 8 maja 2009 Komentarze: 7
Dystans34.02 km
Czas01:25
SprzętLawinka
Vśrednia24.01 km/h
Vmax45.00 km/h
Temp.23.0 °C
Więcej danych
Dom - Malta - Cytadela - Dom

Nie mogłem już usiedzieć w domu, więc mimo tego, że chyba nie powinienem, wyszedłem na rower. Już na samym początku spotkałem Dominika - niestety nie dane nam było jeździć razem - spieszył się on do domu. Ja spokojnym tempem udałem się nad Maltę, zrobiłem chyba ze 4 kółka i pojechałem pobyczyć się trochę na Cytadeli. Tylko ludzie się na mnie dziwnie patrzyli...
Sobota, 2 maja 2009 Komentarze: 0
Dystans32.72 km
Teren20.00 km
Czas01:29
SprzętLawinka
Vśrednia22.06 km/h
Vmax48.10 km/h
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Dom

Co tu dużo mówić - było dobrze :-) Mimo mojej "świńskiej" dawałem radę kondycyjnie, zwłaszcza, że piękny kolec dał mi trochę odpocząć... Łatki mi się dziś skończyły... chyba jednak zainwestuję w mleczko...
Szkoda, że jest strasznie sucho - jeśli chodzi o amfiteatr to był remis - dwa razy podjechane, dwa razy końcówka z buta, gdyż koło traciło przyczepność. A propos przyczepności... Na jednym z nawrotów (końcówka ścieżki między mostkiem koło baru a Szelągowską) przód wpadł w poślizg a ja spadłem na ziemię ;p Strat żadnych... prawie. Karoseria mi się minimalnie porysowała. Dobrze, że moja a nie GieTeka ;-)
Czwartek, 30 kwietnia 2009 Komentarze: 3
Dystans24.33 km
Teren12.00 km
Czas01:10
SprzętLawinka
Vśrednia20.85 km/h
Vmax48.90 km/h
Temp.23.0 °C
Więcej danych
Dom - Dziewicza Góra - Dom

Ostra jazda na Dziewiczej. Dwa kółka tegorocznego Powerade MTB Maratonu. Szkoda, że tak krótko, ale moja świńska grypa nadal mnie trzyma a jeszcze do pracy trzeba iść...

PS Na zjazdach nieźle adrenalinka skacze ;p (patrz Vmax)
Wtorek, 28 kwietnia 2009 Komentarze: 0
Dystans22.07 km
Czas00:48
SprzętLawinka
Vśrednia27.59 km/h
Vmax46.50 km/h
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dom - Redakcja "Puls UM" - Dom

W drodze powrotnej wiatr jakby zelżał, więc mogłem trochę pocisnąć...
Jedyny słuszny blat... ;-)
Wtorek, 28 kwietnia 2009 Komentarze: 0
Dystans24.67 km
Czas01:10
SprzętLawinka
Vśrednia21.15 km/h
Vmax41.20 km/h
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dom - ul. Mazowiecka - Coll. Chmiela - Dom

Nic specjalnego - kręcenie po mieście.
Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 Komentarze: 1
Dystans26.90 km
Czas01:03
SprzętLawinka
Vśrednia25.62 km/h
Vmax47.90 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Dom - działka Skoczka - Dom

Mimo nie najlepszego samopoczucia, takiej okazji nie można było przegapić. Zaopatrzyliśmy się w małe Ciemne Noteckie i pojechaliśmy na działkę kolegi. Kiełbasek nie kupowaliśmy - liczyliśmy, że uda nam się co nieco wyłudzić (udało się ;-)

Ognisko ogniskiem, ale najpierw trzeba skołować drewno. Na szczęście jedno z drzewek usycha, więc je pocięliśmy :D


A tutaj najważniejszy moment:


Panowie zrobili swoje, więc mogli usiąść do piwka - ognisko ktoś jednak musiał rozpalić ;p


Rowerki również się temu przyglądały...


A propos kiełbasek - się pieką ;p


Dziwne to było, ale dym cały czas podążał za mną co widać po moim koledze... (mnie nie rusza :-)


Czas płynął, ludzi przybywało, drewno się skończyło ;-)


Yyyy... chyba już wystarczy ;-)


Powoli zaczęło się robić ciemno i chłodno, więc musiałem zmykać do domu (w końcu cały czas jestem przeziębiony ;p )
A tak miło się robiło...


Powrót tempem szyyybkim. Ostatni podjazd przed osiedlem zrobiłem cały czas na stojąco z prędkością w granicach 32-33 km/h.
Za to jak wpadłem do domu to się ze mnie dosłownie lało...

Podsumowując: super było, szkoda, że czasu nie ma zbyt dużo i trzeba było kończyć...
Ale już są plany na następny wypad do Skoczka :D
Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 Komentarze: 2
Dystans14.81 km
Czas00:39
SprzętLawinka
Vśrednia22.78 km/h
Vmax40.10 km/h
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dom - Coll. Marii-Magdaleny - Dom

Na zajęcia i z powrotem. Znowu się przeziębiłem... Ehhh...
Czwartek, 23 kwietnia 2009 Komentarze: 0
Dystans42.83 km
Teren20.00 km
Czas02:06
SprzętLawinka
Vśrednia20.40 km/h
Vmax54.30 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz - Rusałka - Sołacz - Dom

Relacja na stronie KKUMP

Zacząłem od podjazdu na amfiteatr, na 2:1 wjeżdża się chyba lepiej niż na 1:1 - interesujące ;-) Już spóźniony wpadłem pod Dzwon Pokoju zobaczyć ile osób stawiło się dzisiaj. I tu miłe zaskoczenie: Asia, Kasia, Grzegorz, Dude oraz ja. Całkiem fajna grupka. Trasa niby standardowa, za to urozmaicona małą przeprawą przez strumyk - duda, dzięki za rzuconą kłodę ;-) To co, że 300 metrów dalej był mostek - warto było się pobawić.
Poza tym to chyba złapał nas jakiś kryzys, Mariusz zamulał już od początku, później przeniosło się to na mnie... Przesilenie wiosenne, czy co?!
Środa, 22 kwietnia 2009 Komentarze: 10
Dystans56.36 km
Teren35.00 km
Czas02:31
SprzętLawinka
Vśrednia22.39 km/h
Vmax47.30 km/h
Temp.16.0 °C
Więcej danych
Dom - Malta - Antoninek - Zieliniec - Kobylnica - Wierzenica - Janikowo - Ligowiec - Zieliniec - Antoninek- Malta - Dom

Relacja na stronie KKUMP

Zaczęliśmy z dudą od ostrej jazdy niedaleko Malty. Trzy kółka wystarczyły, aby się zmęczyć. Lekko spuchnięci pojechaliśmy na miejsce spotkania z resztą osób. Jak się okazało przyjechał jeszcze Piotr oraz Darek. Wspólnie pokręciliśmy się po "moich okolicach" zahaczając m.in. o Ligowiec.


Jakiś taki zmęczony dzisiaj byłem i prawie cały czas chciało mi się jeść... Stąd nie jechało mi się najlepiej. Ale i tak było fajnie.
Wtorek, 21 kwietnia 2009 Komentarze: 1
Dystans42.24 km
Teren25.00 km
Czas01:54
SprzętLawinka
Vśrednia22.23 km/h
Vmax49.90 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Strzeszynek - Dom

Zaczęliśmy od kółka na Cytadeli, później śmignęliśmy nad Strzeszynek, gdzie duda przejechał się kawałek na Lawince i stwierdził, że jednak nie jedzie sama (a on oraz Piotr mieli ostatnio co do tego wątpliwości ;-) Było z przygodami: kolesiowi wpadł pod rower pies i się przewrócił (on, nie pies), później "kobieta na wstecznym" no i my też prawie lecieliśmy przez kierownice, ale udało nam się to opanować.

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

107393.27

KILOMETRÓW NA BLOGU

28409.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

203d 17h 33m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

GREY

Nowy stary Grizl po wymianie gwarancyjnej. Przy okazji wjechał napęd na bateryjki. Może i lekka fanaberia, ale jak to chodzi!

  • Canyon Grizl AL
  • Osprzęt Sram Rival XPLR (42T + 10-44T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Niestety, niedawno pękła w okolicach suportu, więc pora pomyśleć nad nowym mieszczuchem...

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosa, kupiona lekko używana. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie była - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po wielu tysiącach kilometrów szutrów i asfaltów stwierdzam, że zamiana szosy na gravela to był strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :) Rama pękła po 20.000 km, bez zająknięcia wymieniona na nową w ramach gwarancji.

  • Canyon Grizl 6 z amelinium
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C