droga jest celem

Wtorek, 12 czerwca 2012 Komentarze: 0
Dystans22.49 km
Czas00:57
SprzętLawinka
Vśrednia23.67 km/h
Vmax43.61 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Karolin - Malta - Wilda - Karolin

Miało być inaczej, no ale cóż... służba... Dobrze, że choć na chwilę można się urwać...
Piątek, 8 czerwca 2012 Komentarze: 2
Dystans52.31 km
Teren15.00 km
Czas02:10
Podjazdy296 m
SprzętLawinka
Vśrednia24.14 km/h
Vmax49.92 km/h
Tętnośr.153
Tętnomax185
Kalorie 1700 kcal
Temp.26.0 °C
Więcej danych
HZ: 17% | FZ: 35% | PZ: 46%

Karolin - Dębina - Luboń - Puszczykowo - Luboń - Dębina - Cytadela - Karolin

Szybka przejażdżka "tam i z powrotem". Na nadwarciańskim bardzo dużo piachu, nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było tam tak kiepsko... Stąd też wracałem asfaltem robiąc rundkę po "piłkarskim" Poznaniu. Pod Katedrą 22 tys. km na Lawince mi minęło :)


Czwartek, 7 czerwca 2012 Komentarze: 1
Dystans52.90 km
Teren15.00 km
Czas01:56
Podjazdy395 m
SprzętLawinka
Vśrednia27.36 km/h
Vmax46.42 km/h
Tętnośr.167
Tętnomax190
Kalorie 1693 kcal
Temp.20.4 °C
Więcej danych
HZ: 8% | FZ: 20% | PZ: 71%

Karolin - Kiekrz - Złotniki - Biedrusko - Radojewo - Karolin

Wczesnym popołudniem wyskoczyłem na Dziewiczą, wróciłem na obiad, zdrzemnąłem się chwilę i byłem gotowy do dalszej jazdy :) Punkt zbiórki: Kiekrz. Oj, musiałem nieżle gonić, żeby zdążyć na umówioną godzinę. Jak się okazało i tak byłem przed Dudą ;) Razem ostro pognaliśmy na poligon i stamtąd nie zmniejszając tempa w kierunku Poznania. Konkretny trening mi dzisiaj wyszedł. Jakby tak założyć jakieś slicki to dopiero byłaby jazda...

Virgin Kategoria Android GPS, PC-15
Czwartek, 7 czerwca 2012 Komentarze: 0
Dystans20.83 km
Teren17.00 km
Czas01:00
Podjazdy180 m
SprzętLawinka
Vśrednia20.83 km/h
Vmax48.10 km/h
Tętnośr.169
Tętnomax195
Kalorie 868 kcal
Temp.22.0 °C
Więcej danych
HZ: 2% | FZ: 27% | PZ: 70%

Karolin - Kicin - Dziewicza Góra - Kicin - Karolin

Nareszcie mocno, szybko i konkretnie, niestety krótko, ale nadrobię za parę minut :)
No i serducho się w końcu trochę rozkręciło ;)

Niedziela, 3 czerwca 2012 Komentarze: 4
Dystans46.43 km
Teren10.00 km
Czas02:06
Podjazdy279 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.11 km/h
Vmax39.78 km/h
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Karolin - Cytadela - Rusałka - Stadion - Dworzec PKP - Stary Rynek - Malta - Karolin

Wybrałem się podpatrzeć ostatnie przygotowania do Euro w Poznaniu. Drogowcy to są jednak luzaki. Za tydzień pierwszy mecz a na ul. Grunwaldzkiej tuż przy stadionie jeszcze asfaltu nie ma :D Podobnie przy Bałtyku :) W końcu po co się stresować?! ;)


W porównaniu z tym, co było kiedyś, to nowy dworzec prezentuje się naprawdę dobrze.


Jestem ciekaw, jak wypadniemy jako organizatorzy. Oby tylko nic się nie działo...

Czwartek, 31 maja 2012 Komentarze: 0
Dystans22.39 km
Teren8.00 km
Czas01:22
Podjazdy231 m
SprzętLawinka
Vśrednia16.38 km/h
Vmax40.86 km/h
Tętnośr.111
Tętnomax173
Kalorie 584 kcal
Temp.17.6 °C
Więcej danych
HZ: 38% | FZ: 10% | PZ: 2%

Racula - Jędrzychów - Zielona Góra - Racula

Spokojna, rekreacyjna przejażdżka ze "szwagrem" ;)
Niedziela, 27 maja 2012 Komentarze: 1
Dystans58.40 km
Teren43.00 km
Czas02:38
Podjazdy480 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.18 km/h
Vmax44.03 km/h
Tętnośr.128
Tętnomax174
Kalorie 1353 kcal
Temp.21.1 °C
Więcej danych
HZ: 64% | FZ: 17% | PZ: 5%

Jagoda - Głusko - Rogoźnica - Jelenie - Brzeźniak - Golin - Człopa - Dzwonowo - Jagoda

Wczoraj było towarzysko, dzisiaj pora na mały trening. Mapy zostały w domu, więc trzeba było improwizować. I pytać obcych, nawet tych z zielonej wyspy ;) Poza małą niespodzianką w miejscowości Jelenie to dobrze jechaliśmy - ach ta męska intuicja :p
W tej części DPN-u byliśmy po raz pierwszy. Trochę inaczej, ale również ładnie. No i poniemieckie cmentarze też są.


Sobota, 26 maja 2012 Komentarze: 2
Dystans14.99 km
Teren14.50 km
Czas01:00
SprzętLawinka
Vśrednia14.99 km/h
Vmax48.55 km/h
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Jagoda - Karolinka - J. Ostrowieckie - J. Czarne - Ostrowite - Karolinka - Jagoda

Drawieński Park Narodowy, Jezioro Szczuczarz, Jagoda. Jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi dla mnie i moich przyjaciół. Uwielbiamy tam wracać i będziemy wracać jeszcze wiele razy. W końcu tak dużo ono dla nas znaczy... Wyjazd w ten weekend planowaliśmy już kilka miesięcy temu, więc maraton w Czarnkowie musiał ustąpić miejsca spotkaniom z przyjaciółmi. Po tym co odstawił organizator, to chyba dobrze, że zostaliśmy "w lesie" ;) W zamian wybraliśmy się na krótką przejażdżkę.


Piękna okolica, Noteckie - raj na ziemi :)


Oczywiście najlepiej zwiedzać go na rowerach :)
Czwartek, 24 maja 2012 Komentarze: 2
Dystans24.46 km
Teren5.00 km
Czas01:15
SprzętLawinka
Vśrednia19.57 km/h
Vmax40.14 km/h
Temp.20.6 °C
Więcej danych
Leśne - Wyspa Młyńska - Myślęcinek - Leśne

Wiecie co trzeba zrobić jak się ma ochotę na lody? Trzeba wsiąść na rower i pojechać do miejsca, w którym będą smakować lepiej niż w domu ;) Tak też dzisiaj zrobiłem. A oprócz tego pobawiłem się ciśnieniami w amortyzatorze, poustawiałem klocki.
I najważniejsze - oddałem znalezionego na ścieżce w Myślęcinku Samsunga Note. Musiałem to zrobić. Był na nim odpalony endomondo, a to oznacza, że trafiłem na telefon jednego z nas :)

Za to w domu nadrobiłem zaległości ze zdjęciami. Sporo się ostatnio u mnie dzieje, klepie się migawką na prawo i lewo a nie ma czasu na obróbkę. Powoli jednak wychodzę na prostą. Dzisiaj, podobnie jak wczoraj, zdjęcie Śnieżki - specjalnie dla tych, którzy nie dostrzegli jej z Gór Orlickich. Dzisiejsze zdjęcie zrobiłem z Chełmca. A to oznacza, że dokończyłem wpisy z Powerade w Wałbrzychu i regeneracji na Chełmcu :) Zapraszam!
Środa, 23 maja 2012 Komentarze: 0
Dystans31.60 km
Teren6.00 km
Czas01:08
Podjazdy209 m
SprzętLawinka
Vśrednia27.88 km/h
Vmax46.83 km/h
Tętnośr.146
Tętnomax175
Kalorie 802 kcal
Temp.17.2 °C
Więcej danych
HZ: 25% | FZ: 58% | PZ: 14%

Leśne - Niemcz - Żołędowo - Jarużyn - Zamczysko - Myślęcinek - Leśne

W końcu dokończyłem relację z krótkiego pobytu w Górach Orlickich. Całość do poczytania tutaj.
Jako przedsmak jedno zdjęcie, jak się dobrze przyjrzeć to widać Śnieżkę :)


Dzisiaj na rower wyskoczyłem dopiero wieczorem bo popołudniu była straszna duchota. Mimo mocnego wiatru wyjątkowo dobrze się jechało. Dziwne tylko, że na bardzo niskim tętnie. Jak na mnie ;)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

104987.72

KILOMETRÓW NA BLOGU

27748.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.37 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

199d 02h 03m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po wielu tysiącach kilometrów szutrów i asfaltów stwierdzam, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Canyon Grizl 6 z amelinium
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460