droga jest celem

Wpisy archiwalne w kategorii

> 50

Dystans całkowity:32330.40 km (w terenie 11496.00 km; 35.56%)
Czas w ruchu:1348:20
Średnia prędkość:23.98 km/h
Maksymalna prędkość:74.50 km/h
Suma podjazdów:163964 m
Maks. tętno maksymalne:210 (116 %)
Maks. tętno średnie:188 (102 %)
Suma kalorii:636513 kcal
Liczba aktywności:488
Średnio na aktywność:66.25 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 17 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans52.68 km
Teren15.00 km
Czas02:26
Podjazdy239 m
SprzętGrizzly
Vśrednia21.65 km/h
Vmax43.63 km/h
Tętnośr.121
Tętnomax161
Kalorie 1012 kcal
Temp.16.0 °C
Więcej danych
Co może pójść nie tak, gdy single puści się środkiem wydm? Odpowiedzcie sobie sami :P

Dzieląc całość singli MTB Schoorlse Duinen na trzy części to:
- pierwsza trochę zapiaszczona, ale z fajnymi dropami i bandami
- ostatnia dużo szybsza z naprawdę niezłym flow
- środkowa do zaorania, przez wszechobecny piach.

A tutaj jeszcze jedno zdjęcie z dojazdówki, tak w nawiązaniu do wczorajszego wpisu, między innymi na temat infrastruktury rowerowej :D

Trasa: Castricum - Egmond - Bergen - SINGLE MTB Schoorlse Duinen - Bergen - Egmond - Castricum
Piątek, 14 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans53.17 km
Czas02:01
Podjazdy 49 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.37 km/h
Vmax41.76 km/h
Tętnośr.112
Tętnomax152
Kalorie 736 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Kolejna poranna pobudka i samotne zwiedzanie Północnej Holandii, gdy reszta towarzystwa smacznie śpi. Zaczynam od przeprawy promowej w Akersloot, gdzie o dziwo auta płyną za darmo, a rowery z 1,5 ojro. Trudno, niech stracę tym razem ;)

Na dzisiejszy dzień zaplanowałem jazdę wzdłuż Eilandspolder. Po drodze mijam kilka urokliwych wiosek, jak na przykład Driehuizen :)

Co oprócz nich?! Zgadnijcie sami - WIATRAKI! Na stałe wpisane w krajobraz Niderlandów. W dużej mierze to im Holendrzy zawdzięczają dzisiejszy kształt kraju, gdyż przed rewolucją przemysłową to one pełniły główną funkcję w utrzymaniu właściwego poziomu wód na polderach, które "ukradziono" morzu.






Na koniec dwa słowa o infrastrukturze rowerowej. Drogi rowerowe są wszędzie! Zazwyczaj w całkiem dobrym stanie technicznym. Tworzą gęstą, alternatywną sieć komunikacyjną. Korzystają z nich wszyscy, przy każdej pogodzie. Od dziecka pokazuje się młodym Holendrom, że rower może być dobrym zastępstwem dla transportu samochodowego. Drogi rowerowe zazwyczaj się wydzielone od ruchu drogowego, poza miastami zwykle dwukierunkowe, ale w miastach w większości jednokierunkowe, co jest ściśle przestrzegane. Z pierwszeństwem jest różnie, czasem mają je rowerzyści, czasem kierowcy. Natomiast niespotykane są sytuacje spychania czy trąbienia na rowery. Te, bardzo często są elektryczne, ale jeździ również sporo rowerowego złomu (zwłaszcza w większych miastach). Ubiór - zdecydowanie cywilny. Kaski w zasadzie tylko u "sportowców" (głównie szosowcy) i turystów - na głowach miejscowych baaardzo rzadko. Tak duży wkład w infrastrukturę rowerową powoduje wyraźną marginalizację ruchu pieszego, który zdecydowanie jest ostatnim ogniwem w komunikacyjnej dżungli Holandii :) Trochę wątpliwości budzi u mnie fakt, że na wielu rowerówkach dopuszczony jest ruch motorowerów i skuterów. W dużych miastach (zwłaszcza w Amsterdamie) powoduje to spore zagrożenie. Natomiast patrząc całościowo - po przejechaniu prawie 500 km na rowerze w Holandii czułem się w stu procentach bezpiecznie. Dobrze oznaczone, ciekawie poprowadzone - rowerowy raj! Chciałbym dożyć czasów, gdy w Polsce będziemy mieli taką infrastrukturę, ale również mentalność, jak Holendrzy... :)

Trasa: Castricum - Akersloot - West-Graftdijk - Driehuizen - Grootschermer - Ursem - Alkmaar - Heiloo - Egmond-Binnen - Castricum
Wtorek, 11 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans60.08 km
Teren10.00 km
Czas02:25
Podjazdy172 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.86 km/h
Vmax38.75 km/h
Tętnośr.118
Tętnomax155
Kalorie 962 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Jak w każdym kraju, również w Holandii można trafić na rejony bardziej industrialne. Huta stali Tata Steel to jeden z największych trucicieli w okolicy...

Nie da się jednak ukryć, że nie jest pozbawiona własnego "uroku" :)

W jej pobliżu znajduje się ujście Kanału Morza Północnego, którym statki wpływają do Amsterdamu.


Na jego drugą stronę dostałem się bardzo ciekawą Sluisweg, czyli drogą przebiegającą przez w sumie pięć śluz.

Celem było dotarcie do parku Spaarnwoude.

Tak naprawdę to chodziło o objechanie tamtejszych singli. Niestety, cyklon Poly, który na początku lipca odwiedził Holandię, również tutaj wyrządził dużo szkód. Generalnie w całej okolicy jest niezliczona ilość powalonych drzew. Na pochwałę zasługuje tempo, w jakim służby je usuwają, również (a może przede wszystkim) na drogach rowerowych. Niestety leśne ścieżki chyba jeszcze długo będą czekały na swoją kolej...

Trasa: Castricum - Wijk aan Zee - Noordpier - Wijk aan Zee - Beverwijk - IJmuiden - Spaarnwoude - IJmuiden - Beverwijk - Castricum
Niedziela, 25 czerwca 2023 Komentarze: 1
Dystans57.49 km
Czas01:51
Podjazdy242 m
SprzętGrizzly
Vśrednia31.08 km/h
Vmax48.36 km/h
Tętnośr.145
Tętnomax162
Kalorie 1317 kcal
Temp.24.0 °C
Więcej danych
Przepalenie nogi w okolicach Zielonej Góry. Jak do tej pory najszybsza runda na Grizzly :)

Trasa: Racula - Jędrzychów - Ochla - Kiełpin - Jarogniewice - Radwanów - Broniszów - Przyborze - Wichów - Mirocin Górny - Mirocin Średni - Mirocin Dolny - Studzieniec - Książ Śląski - Barcikowice - Zatonie - Drzonków - Racula
Niedziela, 18 czerwca 2023 Komentarze: 2
Dystans61.11 km
Teren20.00 km
Czas03:09
Podjazdy1233 m
SprzętGrizzly
Vśrednia19.40 km/h
Vmax73.30 km/h
Tętnośr.119
Tętnomax166
Kalorie 1461 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dziś trasa krótsza i łatwiejsza, ponieważ trzeba wracać do domu... Zaczynamy od singlowej zabawy na pętli Międzygórze przeplatanej zagruzowanymi szutrówkami ;) Dalej przerzucamy się na asfalt, który jest niewiele lepszy od tych szutrówek. Druga część trasy to dużo lepsze podłoże i dużo fajniejsze podjazdy... Nawet kilka pucharków TOP10 na Stravie powpadało, więc chyba nikt tamtędy nie jeździ :D


Trasa: Sienna - Międzygórze - Szklary - Kamienna - Nowy Waliszów - Trzebieszowice - Radochów - Kąty Bystrzyckie - Stronie Śląskie - Sienna
Czwartek, 8 czerwca 2023 Komentarze: 3
Dystans58.46 km
Teren25.00 km
Czas02:33
Podjazdy206 m
SprzętGrizzly
Vśrednia22.93 km/h
Vmax65.87 km/h
Tętnośr.113
Tętnomax167
Kalorie 928 kcal
Temp.21.0 °C
Więcej danych
Oj, zdecydowanie do powtórki! PKP do Sobótki, pętla wokół Ślęży i powrót dzisiejszą trasą, czyli szlakami bielika oraz bobra prowadzącymi w Dolinie Bystrzycy - plan na weekend idealny! :) Jedyne, co bym odpuścił, to teren w Masywie Ślęży na gravelu, bo to zdecydowanie nie ten typ roweru ;)




Trasa: Przełęcz Tąpadła - Trakt Bolka - Sobótka - Rogów Sobócki - Mirosławice - Czerńczyce - Kąty Wrocławskie - Romnów - Małkowice - Skałka - Krzeptów - Strachowice - Muchobór - Gądów - Różanka
Środa, 7 czerwca 2023 Komentarze: 1
Dystans66.81 km
Teren30.00 km
Czas02:47
Podjazdy422 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.00 km/h
Vmax48.10 km/h
Tętnośr.127
Tętnomax167
Kalorie 1357 kcal
Temp.24.0 °C
Więcej danych
Niby dobrze znane Kocie Góry, ale tym razem z błąkaniem się po drogach, które są na mapie, ale nigdy się nimi nie zapuszczałem. Pozwoliło to poznać kilka świetnych odcinków. Z kolei jeden (za Miłonowicami) powinien być wykreślony z mapy.cz bo przez kilka minut przebijałem się przez 1,5 metrowy rzepak... Reszta zdecydowanie godna polecenia. Zresztą - spójrzcie sami!




Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Psary - Las Malin - Taczów Mały - Taczów Wielki - Czachowo - Radłów - Prababka - Skotniki - Sucha Mała - Tarnowiec - Cielętniki - Miłonowice - ERROR - Krakowiany - Węgrów - Jaksonowice - Januszkowice - Dobroszów Oleśnicki - Szczodre - Domaszczyn - Pruszowice - Las Zakrzowski - Pawłowice - Sołtysowice - Karłowice - Różanka
Piątek, 2 czerwca 2023 Komentarze: 1
Dystans55.96 km
Teren35.00 km
Czas02:07
Podjazdy103 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.44 km/h
Vmax41.54 km/h
Tętnośr.124
Tętnomax145
Kalorie 1041 kcal
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Do i z pracy małymi objazdami ;)


Trasa:
Poniedziałek, 22 maja 2023 Komentarze: 1
Dystans66.94 km
Teren30.00 km
Czas02:46
Podjazdy297 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.20 km/h
Vmax41.91 km/h
Tętnośr.127
Tętnomax161
Kalorie 1357 kcal
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Dawno nie brałem roweru na służbowe wyjazdy... Udało się to nadrobić przy okazji krótkiej wizyty w Gliwicach. Trasa zaplanowana w ciemno, bo rejonu kompletnie nie znam. W sumie wyszło nawet całkiem fajnie, no może poza dróżkami wzdłuż jeziora Dzierżno Duże, bo dopiero co czyściłem rower :p Dalej było już spoko - dużo szutrówek, kilka przyjemnych asfaltów. Do tego dużo jezior, co ważne jeszcze przed sezonem, więc można było nacieszyć się ciszą. Ogólnie - bardzo fajny wypad :)

Trasa: Gliwice - Rzeczyce - Taciszów - Pławniowice - Niewiesze - Dzierżno Dolne - Paczyna - Pniów - Pyskowice - Dzierżno - Łabędy - Gliwice
Sobota, 13 maja 2023 Komentarze: 2
Dystans53.84 km
Teren35.00 km
Czas02:09
Podjazdy118 m
SprzętGrizzly
Vśrednia25.04 km/h
Vmax34.97 km/h
Tętnośr.142
Tętnomax171
Kalorie 1328 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Wyszedłem późno, więc trzeba się było spieszyć, przez co powpadało kilka pucharków ;) Poniższa trasa to mój best of, jeśli chodzi o szutry w kierunku wschodnim. Po drodze kilka urozmaiceń, m.in most kolejowy w Czernicy i wieża w Kotowicach. Nic tylko jeździć!

Trasa: Różanka - Karłowice - Sępolno - Strachocin - Wojnów - Łany - Kamieniec Wrocławski - Gajków - Jeszkowice - Czernica - Kotowice - Siechnice - Blizanowice - Trestno - Kładka Zwierzyniecka - Wał Karłowicki - Różanka

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

100205.27

KILOMETRÓW NA BLOGU

26699.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.37 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

190d 04h 17m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460