droga jest celem

Wpisy archiwalne w kategorii

Ustawka

Dystans całkowity:3689.69 km (w terenie 980.00 km; 26.56%)
Czas w ruchu:133:18
Średnia prędkość:27.68 km/h
Maksymalna prędkość:61.34 km/h
Suma podjazdów:17912 m
Maks. tętno maksymalne:197 (109 %)
Maks. tętno średnie:166 (86 %)
Suma kalorii:56738 kcal
Liczba aktywności:50
Średnio na aktywność:73.79 km i 2h 39m
Więcej statystyk
Wtorek, 26 maja 2015 Komentarze: 7
Dystans97.36 km
Czas02:47
Podjazdy637 m
SprzętWilma
Vśrednia34.98 km/h
Vmax60.14 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Bożenkowo - Szczutki - Osówiec - Osowa Góra - Leśne

Ruszamy dość spokojnie w kilkanaście osób, ale tradycyjnie na 20 km idzie pełen gaz. 50 km/h po płaskim a ucieczka i tak odjeżdża. Początkowo ląduję gdzieś z tyłu, ale powoli, systematycznie udaje się odrabiać straty do grupy pościgowej. Mocne zmiany daje między innymi Radek Tecław, dzięki czemu w Niewieścinie dochodzimy grupę, ale wtedy Radek zostaje z tyłu z Olą Wnuczek (Mistrzynią Świata! w parakolarstwie). Nasza grupa pościgowa systematycznie maleje, Gośka odpada, później strzelają jadący z nami Norwegowie. Za Pruszczem zostajemy w piątkę, za Topolnem we czwórkę (m.in. Arek i Mirek). Na zmianach nikt się nie oszczędza, idziemy na maksa. Za Strzelcami udaje się dojść ucieczkę! Ponoć czekali 5 minut w kolejce do ToiToia  :p

Teraz najlepsze - w ucieczce, jak zawsze, zabrał się Walek, do tego Rafał i... koleś na 26 calowym MTB!!! No dobra, nie był to byle kto - Piotr Polus, jeszcze w ubiegłym roku  ścigający się zawodowo we Francji. Gdybym nie widział, nie uwierzyłbym, że można tak pocisnąć na MTB... Masakra!
Wtorek, 12 maja 2015 Komentarze: 0
Dystans79.10 km
Czas02:18
Podjazdy453 m
SprzętWilma
Vśrednia34.39 km/h
Vmax57.33 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Na dwudziestym kilometrze schodzimy z Mirkiem ze zmiany i chłopaki odpalają. Z prędkości 40 km/h robi się 50 i ciągle rośnie :) Zagapiam się lekko z tyłu i zaczynam odpadać, zresztą nie tylko ja bo w czołowej grupie zostaje już tylko szóstka. Następne 10 km cisnę samotnie (tzn. najpierw we dwójkę z Gosią, ale ona ostatkiem sił stara się jak najdłużej utrzymać moje koło, co niestety nie trwa długo). Na 30-tym kilometrze udaje się złapać Mirka, który odpadł z ucieczki. Zmieniamy kierunek jazdy i zaczynamy męczyć się z wiatrem. Prędkość średnia zaczyna spadać... (a było już prawie 38 km/h) We dwójkę jedziemy do samego końca, najpierw więcej na zmianach pracuje Mirek, na górkach jednak to mi idzie lepiej. W drugiej części drogi powrotnej też chyba zostało mi więcej sił, bo częściej dawałem zmiany. Oj, weszło w nogi dzisiaj :)
Wtorek, 5 maja 2015 Komentarze: 2
Dystans76.90 km
Czas02:07
Podjazdy483 m
SprzętWilma
Vśrednia36.33 km/h
Vmax58.42 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Przez pierwsze 50 km wcale nie było czuć, że jedziemy z tak wysoką średnią. Kozielec najszybciej ever, Strzelce też w połowie grupy. No i od Borówna akcja za akcją. Były ucieczki, pościgi i kasowania. Coś pięknego. I tylko ten deszcz...

Zapomniałem dodać, że dzisiaj mieliśmy wóz techniczny z kamerką :) Akcja na Kozielcu od 1:20.

Wtorek, 21 kwietnia 2015 Komentarze: 2
Dystans92.27 km
Czas02:40
Podjazdy500 m
SprzętWilma
Vśrednia34.60 km/h
Vmax54.28 km/h
Temp.16.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Od rana trochę kręcenia wokół komina, a po południu ogień. Ubrany jak na wyprawę na Arktykę, ale u mnie nadal wiatr chce głowę urwać (i przy okazji zepchnąć do rowu...). Grupa pokaźna, pewnie z 15 osób, ale nie dali się wszyscy policzyć bo albo ktoś dołączał, albo odpadał. Od "nawrotki" w Topolnie chyba jeszcze ciężej (mimo, że już z wiatrem). Na płaskim grubo powyżej 50 km/h - aż mi ząbków na blacie brakowało ;) Passo dello Kozielec wjechane mniej więcej w połowie stawki, czyli jest postęp ;) W Strzelcach to samo! Później lekka zadyszka na zmianie z Michałem od Jamisa, ale na końcówce starczyło jeszcze sił na parę ucieczek z Arkiem. Łyda rośnie!
Czwartek, 9 kwietnia 2015 Komentarze: 4
Dystans85.47 km
Czas02:39
Podjazdy484 m
SprzętWilma
Vśrednia32.25 km/h
Vmax58.98 km/h
Tętnośr.159
Tętnomax194
Kalorie 1936 kcal
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Leśne - rowertour.com - Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Pruszcz - Wałdowo - Topolno - Grabowo - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Sezon bydgoskich wtorkowo-czwartkowych ustawek uważam za otwarty! Dziś pierwszy szosowy czwartek. Momentami było bardzo ciężko się utrzymać - o dziwo trudniej na płaskich ucieczkach niż na "pagórkach". Widać, że chłopaki nie przespali zimy... No nic, trzeba pracować! (foto by: Przemo)
Sobota, 21 marca 2015 Komentarze: 0
Dystans58.28 km
Czas01:45
Podjazdy327 m
SprzętWilma
Vśrednia33.30 km/h
Vmax51.61 km/h
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pyszczyn - Stronno - Koronowo - Samociążek - Bożenkowo - Żołędowo - Niemcz - Leśne

Czasu niewiele, więc w Koronowie opuściłem grupę i wróciłem do domu starając się utrzymać jak najwyższą średnią.
W sumie wyszło nieźle :)
Niedziela, 1 lutego 2015 Komentarze: 0
Dystans101.12 km
Teren5.00 km
Czas03:59
Podjazdy581 m
SprzętLawinka
Vśrednia25.39 km/h
Vmax60.12 km/h
Temp.1.0 °C
Więcej danych
CADavg: ?? rpm | Wawrzyniaka - Miodowa - Luboń - Puszczykowo - Mosina - Dymaczewo - Witobel - Stęszew - Trzcielin - Dopiewo - Palędzie - Dąbrówka - Zakrzewo - Lusowo - Sady - Kiekrz - Złotniki - Suchy Las - Obornicka - Karolin

Dla odmiany w sobotę też zabalowaliśmy i znowu miałem chwile słabości w łóżku - iść, czy nie iść? Poszedłem! W pierwszym momencie na Miodowej jesteśmy tylko we dwójkę z Krzychem K. O co chodzi? Poczekaliśmy jeszcze parę minut na spóźnialskich, ale mimo wszystko nie uzbierało nas się tylu, co zawsze - ruszaliśmy chyba w ósemkę. W planie były asfalty, ale ze względu na wiatr i małą ilość osób uciekliśmy w teren. Przynajmniej początkowo, bo okazało się nadal bardzo błotniście, więc ostatecznie zostaliśmy przy pierwszej wersji, czyli standardowej asfaltowej rundzie. W Mosinie jeszcze parę telefonów i czekamy na spóźnialskich na Pożegowskiej, którą z nudów wjechaliśmy trzy razy. Dalej była równa jazda w tlenie. W Zakrzewie mam już dość, ale nie odbijam na Poznań, tylko jadę dalej. W Kiekrzu nawet trochę odżywam. Mimo spokojnego tempa jestem nieźle ujechany, cztery godziny snu zrobiły swoje. Samotny dojazd od Ronda Obornickiego do Kozich to istna mordęga... Ale dałem radę! :) (foto by: Rybczyński Team)
Niedziela, 18 stycznia 2015 Komentarze: 8
Dystans90.96 km
Czas03:15
Podjazdy462 m
SprzętLawinka
Vśrednia27.99 km/h
Vmax48.51 km/h
Tętnośr.153
Tętnomax190
Kalorie 2451 kcal
Temp.0.0 °C
Więcej danych
CADavg: 84 rpm | HZ: 24% | FZ: 46% | PZ: 28%
Wawrzyniaka - Miodowa - Plewiska - Komorniki - Mosina - Dymaczewo - Witobel - Stęszew - Trzcielin - Dopiewo - Palędzie - Dąbrówka - Zakrzewo - Lusowo - Sady - Kiekrz - Golęcin - Wawrzyniaka

Tradycyjna, niedzielna ustawka. Pogoda taka, że sam raczej bym się nie wybrał dalej niż do toalety ;) No, ale skoro jedziemy, to jedziemy! Mgła taka, że niewiele było widać. Żeby było ciekawiej, to jak już osiadła, to zamarzała. Na szczęście asfalty były dobrze posypane bo nie było ślisko. Ale uważać musieliśmy. Żeby było bezpieczniej podczas wyprzedzania przez samochody za Mosiną podzieliliśmy się na dwie grupy. Z Marianem wylądowaliśmy oczywiście w pierwszej ;) Tempo było mocne. Do tego stopnia, że na wysokości Kiekrza nie było chętnych na zmiany. To był dobry trening! (foto by: Rybczyński Team)
Niedziela, 14 grudnia 2014 Komentarze: 5
Dystans68.19 km
Teren35.00 km
Czas03:00
Podjazdy365 m
Uczestnicy
SprzętLawinka
Vśrednia22.73 km/h
Vmax45.93 km/h
Temp.3.9 °C
Więcej danych
CADavg: 75 rpm | Wawrzyniaka - Miodowa - Hetmańska - Dolna Wilda - Luboń - Nadwarciański - Puszczykowo - Pożegowo - Góreckie - Pętla Puszczykowska - Grajzerówka - Komorniki - Plewiska - Miodowa - Wawrzyniaka - Polska - Wawrzyniaka

W tak dżdżysty poranek sam na pewno nie wybrałbym się na rower. Dobrze, że są ustawki :) Na dzisiejszą dotarł nawet Mariusz D., zwany Marianem ;) Mimo podłej pogody zebrała nas się całkiem pokaźna grupka i żwawo pocisnęliśmy do WPN-u. Tam chwila zabawy i powrót w coraz silniejszej mżawce do Poznania. Chyba muszę kupić błotniki...
Niedziela, 30 listopada 2014 Komentarze: 5
Dystans29.82 km
Teren15.00 km
Czas01:19
Podjazdy190 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.65 km/h
Vmax39.37 km/h
Temp.-3.0 °C
Więcej danych
CADavg: 80 rpm | Wawrzyniaka - Miodowa - Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz - Chyby - Smochowice - Wawrzyniaka

Tradycyjna niedzielna ustawka z Rybkami. (foto by: Radosław Skrzypczak, właściciel bloga Round Space)


Ze względu na stan mojej krtani, odwodnienie spowodowane ciągłym smarkaniem ;) a przede wszystkim  badziewie ze zdjęcia poniżej mocno skrócona... Mimo to warto było ruszyć przeziębiony tyłek i nawdychać się trochę mroźnego powietrza! :)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94971.46

KILOMETRÓW NA BLOGU

25599.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.34 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 15h 19m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460