droga jest celem

Wpisy archiwalne w kategorii

Foto

Dystans całkowity:58261.56 km (w terenie 19475.00 km; 33.43%)
Czas w ruchu:2648:10
Średnia prędkość:22.13 km/h
Maksymalna prędkość:73.30 km/h
Suma podjazdów:261653 m
Maks. tętno maksymalne:210 (116 %)
Maks. tętno średnie:188 (102 %)
Suma kalorii:1220163 kcal
Liczba aktywności:1010
Średnio na aktywność:58.32 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Niedziela, 1 października 2023 Komentarze: 2
Dystans26.41 km
Teren26.00 km
Czas00:49
Podjazdy 39 m
SprzętGrizzly
Vśrednia32.34 km/h
Vmax39.86 km/h
Tętnośr.171
Tętnomax179
Kalorie 848 kcal
Więcej danych
Kolejna impreza do wpisania na stałe w kalendarz - Duathlon Crossowy Jelcz-Laskowice!

Wiara w siebie najważniejsza, więc ustawiam się w pierwszej linii otoczony czołówką open :)

Zdecydowanie wolę utrzymywać przewagę, niż się o nią starać - to moja taktyka w większości startów. Owszem, widząc na zegarku tempo mocno poniżej 4:00 min/km wiem, że muszę przestać szarżować, ale w końcu, dlaczego by się nie zabawić w "spokojną przebieżkę" z czołówką wyścigu :D

Trasa biegowa typowo przełajowa, najgorsze są dwa, około 100 metrowe, odcinki po plaży. Po ostrym początku lekko zwalniam, ale i tak pierwszy bieg kończę w bardzo dobrym tempie 4:20 min/km (zwłaszcza, że myślałem, że to będzie jakaś lajtowa ścieżka wokół stawu, a nie taka kuweta :)

Przyszedł czas na rower. Wiem, że mogę dużo zyskać (lub stracić, na przykład przez laczka :P )

Dużo wyprzedzam od samego początku, od połowy pierwszej pętli (czyli od około szóstego kilometra) część wyprzedzanych się do mnie podczepia. Nie spoglądając do tyłu i w sumie nawet nie licząc zbytnio na zmiany, robię po prostu swoje, czyli równo i mocno "połykam" kolejnych biegaczy. Formuje się spory peleton, ale zmianę dostaję tylko ze cztery razy (z czego trzy razy na przód wychodzi Michał Hońka, ale dość szybko chowa się z powrotem za moimi plecami). Średnia z roweru to 31,8 km/h, na jakiś czas zgarniam nawet KOM'a na całej pętli - ostatecznie mam 3 czas open na rowerze. Było szybko :)

Drugi bieg to już tradycyjnie u mnie - walka o przetrwanie. Przewaga wykręcona na rowerze powoli topnieje...

Po ostatnim zdjęciu widać, jak ciężko było. Niby krótki i szybki duathlon, ale jak to mówią - wszystko zależy od tempa, jakie sobie narzucimy :) Na drugim biegu utrzymałem 4:38 min/km, co jest sporym sukcesem, biorąc pod uwagę, ile serca oddałem na rowerze. Dużo szybciej by się nie dało, choć cały czas nad tym pracuję :)

Które miejsce udało się wywalczyć?
16 open oraz 5 M3. Jest moc!

RUN 5 km, czas 00:20:48, tempo 4:21 min/km (okrążenia: 4:51; 5:12; 5:21; 5:24)
T1, czas 00:01:50
BIKE 25 km, czas 00:49:28, średnia 31,8 km/h (okrążenia: 24:45; 24:43)
T2, czas 00:01:08
RUN 2,5 km, czas 00:11:08, tempo 4:38 min/km (okrążenia: 5:35; 5:33)
TOTAL , czas netto 01:24:22, OPEN 16/170, M30 5/44

PS Autorami powyższych, świetnych zdjęć są:
Tomasz Pawlicki Fotografia Sportowców
olawa24.pl
tuolawa.pl
zmierzymyczas.pl
Wtorek, 26 września 2023 Komentarze: 3
Dystans6.31 km
Teren3.00 km
Czas00:43
Podjazdy 12 m
SprzętLawinka
Vśrednia8.80 km/h
Vmax15.90 km/h
Tętnośr. 97
Tętnomax128
Kalorie 248 kcal
Więcej danych
W niedzielę zawody, więc trzeba coś pojeździć :D
Sobota, 23 września 2023 Komentarze: 2
Dystans69.68 km
Teren60.00 km
Czas02:40
Podjazdy 67 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.13 km/h
Vmax43.99 km/h
Tętnośr.123
Tętnomax167
Kalorie 1355 kcal
Więcej danych
Poranne, nadodrzańskie szutrowanie. Wały mają pewną ogromną zaletę w porównaniu do innych ścieżek - są dość deszczoodporne. Dziś całą noc padało, a na wałach wcale nie było najgorzej - zwłaszcza ten na wschodnim brzegu Odry był w super stanie. Druga strona wyglądała gorzej, ale i tak dało się spokojnie przejechać. Za to na moście kolejowym przez Odrę odpuściłem i szedłem pieszo - metalowe płyty, po których się idzie, były cholernie śliskie po deszczu...

Trasa: Różanka - Osobowice - Rędzin - Paniowice - Uraz - Wały - Warzyna - Janówek - Maślice - Pilczyce - Różanka
Piątek, 22 września 2023 Komentarze: 3
Dystans19.87 km
Teren18.00 km
Czas01:00
Podjazdy100 m
SprzętChińczyk
Vśrednia19.87 km/h
Vmax38.57 km/h
Tętnośr.130
Tętnomax162
Kalorie 586 kcal
Temp.19.0 °C
Więcej danych
Po tym, jak w rodzinie pojawił się gravel, czarny jest wykorzystywany do tego, do czego go stworzono - pure MTB ;) Dlatego przy okazji wymiany napędu zdecydowałem się na przejście na 1x11. Kaseta to SunRace 11-46 (wydaje mi się, że ma lepsze stopniowanie niż odpowiednik SH). Najwięcej dylematów miałem przy wyborze rozmiaru tarczy z przodu, ale ostatecznie padło na tylko 32T. Po płaskim 40 km/h spokojnie poleci, a będzie łatwiej w górach, zwłaszcza, że ja z tych miękko kręcących :)

PS Przy okazji 280 g w dół :)
Niedziela, 17 września 2023 Komentarze: 5
Dystans76.52 km
Teren65.00 km
Czas04:18
Podjazdy1527 m
SprzętChińczyk
Vśrednia17.80 km/h
Vmax48.45 km/h
Tętnośr.136
Tętnomax164
Kalorie 2700 kcal
Więcej danych
Ale to było dobre! Pętla Złoty Stok, Dwie Przełęcze, Orłowiec, Zdrój oraz crème de la crème, czyli Trojak x2. Ta ostatnia to zdecydowanie najlepszy fragment całego Singletrack Glacensis. Górna część wyłożona sporymi kamieniami, później świetne bandy, dużo małych hopek i flow, którego inne pętle mogą pozazdrościć. Będę wracał, na pewno!

Sobota, 16 września 2023 Komentarze: 0
Dystans26.95 km
Teren22.00 km
Czas01:02
Podjazdy 30 m
SprzętChińczyk
Vśrednia26.08 km/h
Vmax36.60 km/h
Tętnośr.130
Tętnomax153
Kalorie 656 kcal
Więcej danych
Drab chciał spróbować na szutrówce, więc dałem mu się karnąć. Trasa - oczywiście moja szybka gravelowa rundka :)
Sobota, 9 września 2023 Komentarze: 2
Dystans82.33 km
Teren65.00 km
Czas04:28
Podjazdy1164 m
SprzętChińczyk
Vśrednia18.43 km/h
Vmax47.35 km/h
Tętnośr.136
Tętnomax171
Kalorie 2425 kcal
Temp.21.0 °C
Więcej danych
Objechanie strzelińskich singli to jeden z planów na ten sezon. Cieszy, że udało się go zrealizować. Będzie krótko - chyba najfajniejsza miejscówka na MTB w pobliżu Wrocławia! Początkowo przejechałem większość trasy tegorocznego maratonu, a mając jeszcze sporo czasu do powrotnego pociągu pobawiłem się już tylko na oficjalnych singlach S1, S2, S3 oraz S4. Single bajka - fajne bandy, hopki zachęcające do skakania - fun'u miałem co niemiara. Na pewno do powtórzenia!
Piątek, 8 września 2023 Komentarze: 2
Dystans38.76 km
Teren20.00 km
Czas01:29
Podjazdy 61 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.13 km/h
Vmax35.94 km/h
Tętnośr.115
Tętnomax143
Kalorie 729 kcal
Więcej danych
Trzeba wykorzystać piękną pogodę, więc zamiast basenu trochę lajtowego kolarstwa :)


Czwartek, 7 września 2023 Komentarze: 2
Dystans64.09 km
Teren55.00 km
Czas02:17
Podjazdy443 m
SprzętGrizzly
Vśrednia28.07 km/h
Vmax51.10 km/h
Tętnośr.150
Tętnomax181
Kalorie 1549 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
To nie są Czwartkowe Ustawki Gravelowe, to powinno się nazywać Czwartkowe Wyścigi Gravelowe :) Ucieczki, pościgi, bomby i reaktywacje. Dzieje się więcej, niż na niejednym wyścigu o puchar wójta gminy Małdyty. Teraz znowu przez trzy dni Garmin będzie na mnie krzyczał, że mam odpoczywać ;)

Trasa: Różanka - Browar Stu Mostów - Sołtysowice - Polanowice - Szymanów - Strzeszów - Mienice - Piotrkowiczki - Wiszniak - Będkowo - Machnice - Wysoki Kościół - Brochocin - Pierwoszów - Las Malin - Kryniczno - Psary - Krzyżanowice - Polanowice - Różanka
Wtorek, 5 września 2023 Komentarze: 2
Dystans41.04 km
Teren5.00 km
Czas01:29
Podjazdy180 m
SprzętGrizzly
Vśrednia27.67 km/h
Vmax37.86 km/h
Tętnośr.133
Tętnomax166
Kalorie 941 kcal
Więcej danych
Szybka runda połączona z wizytą u dziecia na koniach. Dziś pierwszy wyjazd poza stadninę!

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Tokary - Łozina - Ramiszów - Zakrzów - Psie Pole - Karłowice - Różanka

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

99561.61

KILOMETRÓW NA BLOGU

26488.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.36 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

189d 01h 32m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460