rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:356.64 km (w terenie 125.00 km; 35.05%)
Czas w ruchu:15:03
Średnia prędkość:23.70 km/h
Maksymalna prędkość:57.60 km/h
Suma podjazdów:1895 m
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:44.58 km i 1h 52m
Więcej statystyk
Niedziela, 30 listopada 2014 Komentarze: 5
Dystans29.82 km
Teren15.00 km
Czas01:19
Podjazdy190 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.65 km/h
Vmax39.37 km/h
Temp.-3.0 °C
Więcej danych
CADavg: 80 rpm | Wawrzyniaka - Miodowa - Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz - Chyby - Smochowice - Wawrzyniaka

Tradycyjna niedzielna ustawka z Rybkami. (foto by: Radosław Skrzypczak, właściciel bloga Round Space)


Ze względu na stan mojej krtani, odwodnienie spowodowane ciągłym smarkaniem ;) a przede wszystkim  badziewie ze zdjęcia poniżej mocno skrócona... Mimo to warto było ruszyć przeziębiony tyłek i nawdychać się trochę mroźnego powietrza! :)
Sobota, 29 listopada 2014 Komentarze: 0
Dystans18.86 km
Czas00:51
SprzętLawinka
Vśrednia22.19 km/h
Vmax43.62 km/h
Temp.-2.0 °C
Więcej danych
CADavg: 76 rpm | Karolin - Malta - Bohaterów - Malta - Karolin

Niby jeszcze nie wyzdrowiałem, ale tak mnie nosiło, że nie było opcji, żebym jechał samochodem a nie rowerem.
Wypad krótki, w celach "zakupowych" do niejakiego Michała G. (jeden z dwóch braci G. golących wszystko, co się da w okolicy ;)
Sobota, 15 listopada 2014 Komentarze: 0
Dystans66.14 km
Teren50.00 km
Czas03:12
Podjazdy567 m
Uczestnicy
SprzętLawinka
Vśrednia20.67 km/h
Vmax49.44 km/h
Temp.8.0 °C
Więcej danych
CADavg: 74 rpm | Karolin - Dziewicza - Annowo - Pławno - Tuczno - Jez. Stęszewskie - Tuczno - Kołatka - Kowalskie - Jerzykowo - Jez. Kowalskie - Barcinek - Uzarzewo - Gruszczyn - Ligowiec - Janikowo - Karolin

Wczoraj wieczorem zupełnie przez przypadek zauważyłem, że MarcinMichał ustawili się na Dziewiczej. Trochę wcześnie, bo o 10, no ale trudno, ustawiłem się i ja :) Zaczęliśmy od pętli na Dziewiczej. Nie wiem, która to była strefa, ale zrobiło się ciepło ;) Dalej po Zielonce kręciliśmy się już dużo spokojniej. W lasach podłoże jest idealne na rower, nie ma błota ani piachu i tylko niektóre drogi rozjechane przez leśników mocno nas umęczyły. Celem wyjazdu były dwa single - pierwszy nad Jez. Stęszewskim i drugi nad Jez. Kowalskim. Ten pierwszy - taki sobie, jego druga część ciekawsza. Za to nad Kowalskim rewelacja! Byłem tam po raz pierwszy i wiem, że nie ostatni! W Uzarzewie jeszcze tylko mały postój przy sklepie zrobiliśmy i rozjechaliśmy się w swoje strony, ja i Michał na Gruszczyn a Marcin do Pobiedziajów, pod wiatr, he he :) Fajnie było, dzięki!

Czwartek, 13 listopada 2014 Komentarze: 2
Dystans24.71 km
Czas00:55
Podjazdy126 m
SprzętWilma
Vśrednia26.96 km/h
Vmax42.99 km/h
Temp.8.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Osielsko - Niemcz - Rynkowo - Leśne

Znowu zacząłem "chałturzyć", więc czasu na rower w tygodniu mam bardzo mało. Ale mimo to, chyba wolę standardową krótką rundę niż wylewanie potu na chomiku. Przynajmniej dopóki nie pada! :)

PS Może ktoś mnie oświeci: jak można zażyć 1 tabletkę dwa razy dziennie rano? ;)

Wtorek, 11 listopada 2014 Komentarze: 0
Dystans60.68 km
Teren10.00 km
Czas02:18
Podjazdy385 m
SprzętLawinka
Vśrednia26.38 km/h
Vmax57.60 km/h
Temp.12.0 °C
Więcej danych
CADavg: 78 rpm | Karolin - Miodowa - Plewiska - Komorniki - Grajzerówka - Pętla Puszczykowska - Grajzerówka - Komorniki - Plewiska - Miodowa - Wawrzyniaka 

Kolejna ustawka z Duda-Cars'ami - niepodległościowa. Trasa ta sama, co  przedwczoraj. Tylko osób chyba więcej, w sumie koło 20. Jako, że pojawili się bracia Górniakowie tempo chyba trochę mocniejsze. Początkowo trzymam się z tyłu i spędzam czas na pogaduchach z Radkiem. Słoneczko świeci, miasto śpi, więc asfalty puste - rewelacja!
(foto by: Radosław Skrzypczak, właściciel bloga Round Space)


Za Komornikami przesuwam się na czoło peletonu. Są nawet momenty, że urywamy się głównej grupie. Niby tlen, ale chwilami robi się ciepło ;) Podobnie na rundzie przy Pojnikach - staram się trzymać w czubie. W końcu trzeba pokazać się z dobrej strony! :) Mocarze G. pojechali jeszcze nad Góreckie a my udaliśmy się w drogę powrotną, którą w większości spędziłem na pierwszej zmianie, tuż przed Mateuszem tłumaczącym dziewczynom, jak jeździć w grupie. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie jego podejście do nowych osób: zero wywyższania się i udawania prosa, za to bardzo dużo wskazówek i uwag, jak jeździć szybciej, mocniej i dłużej :) To było super z jego strony! (foto by: Radosław Skrzypczak, właściciel bloga Round Space)
Poniedziałek, 10 listopada 2014 Komentarze: 2
Dystans47.73 km
Teren35.00 km
Czas02:12
Uczestnicy
SprzętLawinka
Vśrednia21.70 km/h
Vmax43.20 km/h
Temp.12.0 °C
Więcej danych
CADavg: 75 rpm | Karolin - Cytadela - Nadwarciański - Biedrusko - Trzaskowo - Dziewicza Góra - Kicin - Karolin

Na wczorajszy apel na fejsie odpowiedział tylko Jacek. Gdy już mieliśmy ruszać z amfiteatru, w ostatniej chwili nadjechał Zbyszek. Zadowolony, że będzie nas trzech, przyglebiłem o ziemię i w dobrych humorach pomknęliśmy z Cytadeli na nadwarciański. Początek to mocne napieranie. Jacek uciekał nam na krętych singlach i musieliśmy mocno dokręcać, żeby nie zostać w tyle. W pewnym momencie w dogonieniu Jacka pomagał mi nawet spory pies, ale co ciekawe, gdy krzyknąłem na niego "Stój!" to... się zatrzymał :) Dobrze ułożony ;) Od wysokości Radojewa do Biedruska trochę zwolniliśmy, ale w Zielonce znów zaczęliśmy deptać. Zwłaszcza na Dziewiczej, gdzie zrobiliśmy moją tradycyjną pętlę XC i stamtąd pomknęliśmy do Kozich. Fajnie było, jazda w grupie to jest to! Dzięki chłopaki!

Pogaduchy... (zdjęcia oczywiście kradzione od Jacka ;) )


Ciśniemy na nadwarciańskim.


I czekamy na co niektórych na Dziewiczej ;)


Niedziela, 9 listopada 2014 Komentarze: 0
Dystans74.33 km
Teren15.00 km
Czas02:59
Podjazdy445 m
SprzętLawinka
Vśrednia24.92 km/h
Vmax44.05 km/h
Temp.7.0 °C
Więcej danych
CADavg: 78 rpm | Karolin - Miodowa - Plewiska - Komorniki - Grajzerówka - Pętla Puszczykowska - Grajzerówka - Komorniki - Plewiska - Miodowa - Stary Rynek - Malta - Karolin

Ustawka z Duda-Cars'ami, mimo mgły i wszechobecnej wilgoci warto było wyjść rano z domu, nawet o 8.20 ;) Zebrało się nas chyba z 15 osób, tempo spokojne, ale tak teraz musi być. W WPN'ie nadal pięknie kolorowo :) Bardzo sympatyczny wyjazd! :)
Środa, 5 listopada 2014 Komentarze: 0
Dystans34.37 km
Czas01:17
Podjazdy182 m
SprzętWilma
Vśrednia26.78 km/h
Vmax54.28 km/h
Temp.6.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Jarużyn - Fordon - Inwalidów - Kamienna - Leśne

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460