droga jest celem

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2009

Dystans całkowity:666.53 km (w terenie 237.00 km; 35.56%)
Czas w ruchu:29:42
Średnia prędkość:22.44 km/h
Maksymalna prędkość:60.60 km/h
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:26.66 km i 1h 11m
Więcej statystyk
Wtorek, 15 września 2009 Komentarze: 0
Dystans2.54 km
Czas00:08
SprzętLawinka
Vśrednia19.05 km/h
Vmax29.50 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Dom - os. Leśne - Dom
Poniedziałek, 14 września 2009 Komentarze: 0
Dystans65.07 km
Teren25.00 km
Czas02:56
SprzętLawinka
Vśrednia22.18 km/h
Vmax48.70 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Dom - CH Stary Browar - Coll. Maius - Coll. Chemicum - CH Stary Browar - Dom - Dziewicza Góra - Zielonka - Tuczno - Dębogóra - Kliny - Kicin - Dom

Od rana kręcenie po centrum i załatwianie przeróżnych spraw. Później powrót do domu, kanapka w locie i jedziemy do Zielonki z Sergio i Robertem. W Zielonce zonk - sklep nam zamknęli... Najbliższe piwo w Tucznie, więc się tam udajemy ;) Później powrót lasami przez Dębogórę. W Klinach wpadamy jeszcze do rodziców kolegi na małą espresso i już stamtąd szybko do domu.
Sobota, 12 września 2009 Komentarze: 2
Dystans34.97 km
Teren13.00 km
Czas01:12
SprzętLawinka
Vśrednia29.14 km/h
Vmax55.80 km/h
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dom - Owińska - Bolechowo - Biedrusko - Naramowice - Dom

Najpierw asfaltem do Biedruska z pięknym mordewindem przechodzącym w bajdewind ;) Z Biedruska nowym odcinkiem Nadwarciańskiego Szlaku Rowerowego. Mimo, że mam złe wspomnienia z NSR-em (klik) to ten odcinek uważam za naprawdę udany (i do tego świetnie oznakowany). No może poza odcinkiem piaskownicy między Radojewem a Naramowicami...
Środa, 9 września 2009 Komentarze: 3
Dystans18.59 km
Teren2.00 km
Czas00:53
SprzętLawinka
Vśrednia21.05 km/h
Vmax43.30 km/h
Temp.23.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Dom

Na Cytadelę na spotkanie z dudą i żubrami ;)
Środa, 9 września 2009 Komentarze: 0
Dystans16.33 km
Czas00:44
SprzętLawinka
Vśrednia22.27 km/h
Vmax39.30 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Dom - Coll. Maius - Dom

Na zebranie Wydziałowej Komisji ds. Akademików und zurueck.
Wtorek, 8 września 2009 Komentarze: 2
Dystans31.04 km
Teren10.00 km
Czas01:19
SprzętLawinka
Vśrednia23.57 km/h
Vmax48.90 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Malta - Dom

Dzisiaj miał być trening na Cytadeli. Już na samym początku, za przeproszeniem, podkurwiłem się na jedną babę bo jej pies gonił mnie i wcale nie chciał odpuścić (a nie był to jamnik, którego można zmieść jednym uderzeniem spd'a...) Gdy już byłem bezpieczny ;) porzucałem trochę mięsem i postraszyłem, że będę tędy za chwilę przejeżdżał i pies ma być uwiązany bo jak nie to dzwonię po straż miejską (jak się później okazało podziałało ;) No więc taki rozdrażniony pojechałem dalej i na jednym ze zjazdów (tam, gdzie chłopaki pobudowali hopki itp.) zbyt ciasno wziąłem zakręt i przywaliłem barkiem w drzewo, wyrzuciło mnie z rowerka a ja wylądowałem na glebie... Rower cały, ja trochę poobijany, ale jest lepiej niż w pierwszym momencie myślałem. Później próbowałem jeszcze trochę pojeździć, ale jakoś mi nie szło, więc pojechałem pobujać się po centrum.
Wtorek, 8 września 2009 Komentarze: 3
Dystans20.64 km
Czas00:56
SprzętLawinka
Vśrednia22.11 km/h
Vmax40.90 km/h
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Dom - Coll. Chemicum - Coll. Maius - Szpital ul. Długa - Dom

Zaliczenie praktyk i tym podobne bzdury... Na torowisku między pl. Wiosny Ludów a pl. Bernardyńskim zatrzymała mnie straż miejska informując mnie, że jest tam zakaz ruchu (dobrze o tym wiedziałem...) Skończyło się na pouczeniu... uffff... :)
Poniedziałek, 7 września 2009 Komentarze: 1
Dystans27.42 km
Teren27.00 km
Czas01:25
SprzętLawinka
Vśrednia19.36 km/h
Vmax48.90 km/h
Temp.23.0 °C
Więcej danych
Dom - Dziewicza Góra - Dom

Pierwszy od dłuższego czasu prawdziwy trening. Początkowo trochę niepewnie na zjazdach, ale szybko przypomniałem sobie o co chodzi w tej zabawie ;) co tylko potwierdza Vmax osiągnięty na singlu zaczynającym się przy tablicy na szczycie :D
Niedziela, 6 września 2009 Komentarze: 0
Dystans13.86 km
Teren3.00 km
Czas01:12
SprzętLawinka
Vśrednia11.55 km/h
Vmax38.70 km/h
Temp.17.0 °C
Więcej danych
2009 Parowozy i kajaki
Dzień pierwszy
Dzień drugi

Karpicko - PKP Wolsztyn - (81 km) - PKP Poznań Główny - Dom

Mimo kiepskiej pogody rano zostawiliśmy rowery w domku i przerzuciliśmy się na kajaki.


Czasami trzeba było wykonać zwrot w miejscu ;)


Innym razem zaparkować, aby wyrzucić fotografa na ląd ;)


Niestety czasu nie mieliśmy zbyt wiele... A było tak fajnie...


Szybko wróciliśmy do ośrodka, spakowaliśmy się i żółwim tempem (bo z idącymi pieszo Robertem i Agą) wróciliśmy do Wolsztyna na PKP i później do domu.

2009 Parowozy i kajaki
<--- Poprzedni dzień
Sobota, 5 września 2009 Komentarze: 0
Dystans25.83 km
Teren5.00 km
Czas01:26
SprzętLawinka
Vśrednia18.02 km/h
Vmax47.70 km/h
Temp.17.0 °C
Więcej danych
2009 Parowozy i kajaki
Dzień pierwszy
Dzień drugi

Dom - PKP Poznań Główny - (81 km) - PKP Wolsztyn - Karpicko - Wolsztyn - Karpicko

2009 Parowozy i kajaki
Kolejny dzień --->

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

98392.13

KILOMETRÓW NA BLOGU

26128.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

186d 22h 54m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460