droga jest celem

Wstyd i hańba!!! Kategoria Foto
Wtorek, 24 czerwca 2008 Komentarze: 6
Dystans19.58 km
Czas00:47
SprzętLawinka
Vśrednia25.00 km/h
Vmax44.90 km/h
Więcej danych
Dom - Browar Pub - Malta - Dom

No nie... To przegięcie! Żeby coś takiego przebiło mi dętkę?! Rozumiem kolec, gwóźdź, żyletka ;-) Ale taki okruszek?!
Na szczęście już niedługo dotrze do mnie paczka z nowymi oponkami :-)
Jeśli chodzi o dzisiejszą jazdę to do pracy - tam rozmowa z szefową ;-) - łatanie dętki i... powrót do domu przez Maltę.
Wspólnie stwierdziliśmy, że lepiej będzie jak się pouczę w domu ;p

Komentarze

bardakon 14:41 niedziela, 19 kwietnia 2009
Ale żeby tych ultralajtów nie przebijały Ci potem okruszki ;-)
daVe 16:17 czwartek, 3 lipca 2008
Jak nie dotrze to nie zapłacę ;p
KikapuRider 02:34 czwartek, 3 lipca 2008
czy dotrze to się okaże;) hehe;p
..ale wszystkie znaki w outlooku w InBoxie wskazują ze to już niedługo..;)
tatanka 13:55 środa, 25 czerwca 2008
a mi kiedys przebił kolec dzikiej róży, ale okruszek to faktycznie jakies dziwo...
daVe 10:13 środa, 25 czerwca 2008
Miejmy nadzieję ;-) Najbardziej cieszy mnie jednak to, że na nowym zestawie Maxxis Ultralight + Kendy Karmy zejdę po prawie 200 gramów masy rotującej na każdym kole. Wtedy to dopiero będzie się jeździć ;-)
karla76 22:29 wtorek, 24 czerwca 2008
nooo to nowych to na pewno nic nie przebije:)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460