droga jest celem

Służbista z aparatem Kategoria Foto
Środa, 1 lutego 2012 Komentarze: 5
Dystans2.60 km
Czas00:09
SprzętLawinka
Vśrednia17.33 km/h
Vmax25.62 km/h
Temp.-21.0 °C
Więcej danych
Leśne - WOMP - Leśne

Nie pojeździłem za bardzo, ale chociaż Wam zdjęcia z wieczora wstawię :)
To była chyba jedna z najzimniejszych nocy tej zimy. Brrr...


Mimo kry na Brdzie elektrownia wodna nadal działa.


Bary na wodzie też.


Szkoda, że zdjęto już świąteczne iluminacje na Wyspie Młyńskiej... Byłoby jeszcze ładniej :)


"Cały mój świat, tak nagle zawirował bo..." ;)


PS I tak oto z bloga rowerowego zrobił mi się fotograficzny ;)

Komentarze

grigor86 20:04 wtorek, 7 lutego 2012
Na 3 zdjęciu fajny klimat. Dystans niesamowity :-)
duda 18:59 wtorek, 7 lutego 2012
łonderfull
vanhelsing 09:35 wtorek, 7 lutego 2012
Piękne, czyściutkie zdjęcia ! :)
daVe 09:26 wtorek, 7 lutego 2012
Mówisz o tym maratonie 29 kwietnia? Nie lepiej pojechać do Czerwonaka z tej edycji - http://www.mtbmaratoncup.pl/ ?
Drogbas 08:49 wtorek, 7 lutego 2012
Że lawinka nie zamarzła to cud.W Bydgoszczy maraton bydzie i jak dojade to Cie odwiedze.3 maj sie.A i foty są jak zawsze bardzo ładne
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa erzet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460