droga jest celem

Na pierniki... do Torunia :) Kategoria > 50, Foto, Android GPS, PC-15
Czwartek, 26 maja 2011 Komentarze: 2
Dystans61.69 km
Teren10.00 km
Czas02:42
Podjazdy201 m
SprzętLawinka
Vśrednia22.85 km/h
Vmax48.75 km/h
Tętnośr.150
Tętnomax181
Kalorie 1748 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
HZ: 19% | FZ: 60% | PZ: 19%

os. Eskulapa - Fordon - Most Fordoński - Ostromecko - Bolumin - Skłudzewo - Zarośle Cienkie - Górsk - Rozgarty - Toruń - PKP Toruń Główny - (...) - PKP Bydgoszcz Brdyujście - Fordon - os. Eskulapa

Na spontanie. Na pierniki. Na spokojnie :)


Po pracy stwierdziłem, że trzeba by się gdzieś ruszyć. Pomyślałem o szlaku Bydgoszcz - Toruń. Tradycyjnie jednak wkradł się jakiś error i w sumie dojechałem do Torunia trochę inną trasą niż planowałem. Standard ;p
Nie ważne jak, ale ostatecznie dotarłem na Starówkę.


Przybiłem nawet piątkę z Mikim ;)


Niestety, nie miałem dzisiaj za wiele czasu na pogawędki o obrotach ciał niebieskich, dlatego musiałem szybko zawijać się do domu.


Rzut oka na Wisłę i trzeba jechać dalej.


Na właściwą (bo zachodnią ;) stronę Wisły wracam Mostem im. Józefa Piłsudskiego.


Ostatni raz spoglądam na Starówkę i mykam na PKP. Do Bydgoszczy wracam pociągiem bo mam mało czasu... Początkowo chciałem wysiąść na Głównej, ale ostatecznie wyskakuję na Brdyujściu, dzięki czemu mogę wrócić do domu drogą krótszą i zarazem spokojniejszą :)


Komentarze

KikapuRider 00:50 niedziela, 19 czerwca 2011
kurcze, zjadłbym se takiego piernika.... ;p

2:51... niedługo będzie jasno, chyba skoczę na rower przed snem;)
pozdrowienia!:)
mogilniak 21:42 poniedziałek, 30 maja 2011
Zawsze jak w Toruniu mam się z kimś spotkać na starówce, to po staremu, umawiam się pod pomnikiem Mickiewicza :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460