rowerowe historie

daVe
Wielkie BUM! Kategoria 2010 Jagodowy Rajd Majowy, Foto, PC-15
Wtorek, 11 maja 2010 Komentarze: 0
Dystans14.12 km
Teren14.00 km
Czas01:21
SprzętLawinka
Vśrednia10.46 km/h
Vmax45.70 km/h
Tętnośr.102
Tętnomax180
Kalorie 440 kcal
Temp.13.0 °C
Więcej danych
2010 Jagodowy Rajd Majowy
Dzień pierwszy
Dzień drugi
Dzień trzeci
Dzień czwarty

HZ: 22% | FZ: 5% | PZ: 1%

Jagoda - Most Karolinka - Głusko - Most Karolinka - Jagoda

Od samego rana przywitała nas ładna pogoda, zrobiło się słonecznie - nie tylko od słońca ;)


W tak ładnych okolicznościach przyrody postanowiliśmy pokręcić się wokół Głuska - a zwiedzać jest tam co! Na początku neogotycki kościół, zbudowany w 2. poł. XIX w., o ciekawe z wykorzystaniem murów dawnego browaru.


W pobliżu stoi...


... wieża telewizyjna.


Dopiero zaczynaliśmy naszą wycieczkę krajoznawczą, gdy usłyszeliśmy huk - ktoś do nas strzela? Sergiusz zadowolony, czyli to chyba nie ostrzał...


I wszystko jasne ;) Opona rozorała mu dętkę, na łatanie nie ma szans, dętki 28 cali nie posiadamy - zresztą tu i tak trzeba też wymienić oponę...


Do Jagody niektórzy wracają z buta ;p




Mamy czas na robienie sobie zdjęć ;)


To jest moje ulubione :D


Po dotarciu do domu przyjeżdża Ania z Kamilem, pakujemy się w samochody i jeszcze raz jedziemy w rejon Głuska. Szukamy starych bunkrów.


Gdzieniegdzie udaje się wejść.


Kolejne oblicze Płocicznej.


I kolejny bunkier - tym razem "Konrad".


Zwiedzanie kończymy przy elektrowni wodnej "Kamienna".




2010 Jagodowy Rajd Majowy
<--- Poprzedni dzień --- Kolejny dzień --->

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iedza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460