droga jest celem

Sächsische Schweiz aka České Švýcarsko Kategoria >150, Edge 1040, Foto, MOUNTAINS are calling!
Sobota, 26 lipca 2025 Komentarze: 1
Dystans175.50 km
Teren50.00 km
Czas08:41
Podjazdy2431 m
SprzętGrizzly
Vśrednia20.21 km/h
Vmax71.50 km/h
Tętnośr.115
Tętnomax163
Kalorie 5944 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Chodziło po głowie od dawna, w końcu się udało.

Co najważniejsze - nie byłem sam. Z Grześkiem ostatnio zaliczamy same świetne wyprawy. Nie inaczej było tym razem.

Na zdjęciu powyżej widać efekty pożaru z 2022 roku. Przygnębiające... Teraz czytam, że pożar został podłożony przez jakiegoś 36-latka. No co za skur****!

Co było do poprawy podczas tego dnia? Zdecydowanie pogoda!

Ze dwa razy zmoczyło nas konkretnie, co gorsze za pierwszym razem w jednym z najpiękniejszych miejsc. Nawet telefon ciężko było wyciągnąć. No coż, trzeba będzie tam kiedyś wrócić ;)

Najbliższa okazja na powrót do Czeskiej Szwajcarii może być już całkiem niedługo. Jeszcze w tym roku planuję swój pierwszy raz na via ferratach w miejscowości Děčín. A dokładniej to na tej skałce. Mam nadzieję, że plany wypalą :)

Trasa: Chřibská - Na Tokáni - Jetřichovice - Dolský mlýn - Růžová - Hřensko - Mezní Louka - Räumicht - Mittelndorf - Bad Schandau - Porschdorf - Hohnstein - Rathewalde - Stadt Wehlen - Rathen - Königstein - Rosenthal - Ostrov - Děčínský Sněžník (723 m n.p.m.) - Děčín - Ludvíkovice - Srbská Kamenice - Jetřichovice - Rynartice - Chřibská

Komentarze

Trollking 01:14 czwartek, 31 lipca 2025
O kurde, kosmos :)

A debilowi należy się włożenie tego zamku wiadomo gdzie...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa azega
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

103640.55

KILOMETRÓW NA BLOGU

27443.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

196d 17h 23m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po wielu tysiącach kilometrów szutrów i asfaltów stwierdzam, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Canyon Grizl 6 z amelinium
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła BW SuperLite 40
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460