rowerowe historie

daVe
Szosa nocą Kategoria Edge 520, Foto
Niedziela, 19 lutego 2023 Komentarze: 7
Dystans45.90 km
Czas01:44
Podjazdy206 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.48 km/h
Vmax45.47 km/h
Tętnośr.128
Tętnomax163
Kalorie 926 kcal
Temp.0.0 °C
Więcej danych
Zimno i ciemno, ale wypadało się ruszyć po weekendzie picia i jedzenia ;)

Trasa: Różanka - Krzyżanowice - Raków - Cienin - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Boleścin - Krakowiany - Zaprężyn - Bierzyce - Łozina - Bąków - Bukowina - Pasikurowice - Cienin - Raków - Krzyżanowice - Różanka

Komentarze

Trollking 23:07 sobota, 11 marca 2023
Ufff :)

Z tymi lokalsami prawda, bez rowerowego przewodnika strach się bać wyruszać gdzieś w nieznane...
daVe 23:03 sobota, 11 marca 2023
Oborniki - Trzebnica akurat nic nie popsuli ????, tyle że na tym odcinku ruch jest spory, więc zawsze omijam go przez Kowale. Podobnie jest w całym kraju, localesi wiedzą, gdzie jeździć. Najgorzej lecieć przejazdem, bo wtedy wypada się na wszelakie śmieszki lub bardzo duży ruch...
Trollking 22:54 sobota, 11 marca 2023
Ale kombinacje :)

Pamiętam czasy, gdy Wrocław i jego okolice straszyły tylko brukiem historycznym, a nie śmieszkowym, wystarczyło wyjechać poza miasto i było miodzio. Trasę Oborniki Śląskie - Trzebnica jeździło się na wypożyczonym Wigry. Teraz boję się pomyśleć, jak wygląda ten odcinek, bo na bank coś "ulepszono" po polsku.
daVe 22:41 sobota, 11 marca 2023
Jak się jedzie starą DK5 to tak, ale wystarczy wybrać równoległą drogę przez Pasikurowice i tym podobne wiochy i można spokojnie śmignąć naprawdę spoko asfaltem. Do tego ruch niewielki - powiem więcej, duża ilość osób na szosach powoduje, że kierowcy całkiem kulturalnie jeżdżą.
Trollking 22:38 sobota, 11 marca 2023
One same tak, ale czy przypadkiem na drodze z Wrocka do Trzebnicy nie straszy jakaś gówniana kostkowa śmieszka? :)
daVe 22:28 sobota, 11 marca 2023
Co, jak co, ale na krótką szosową rundkę wolę Wrocław niż Poznań :p Kocie Góry rządzą!
Trollking 23:30 poniedziałek, 27 lutego 2023
Coś tam widać... Brak bruku. Jak na okolice Wrocka to widok świetny :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460