rowerowe historie

daVe
Cycki... z grilla
Niedziela, 26 lipca 2009 Komentarze: 6
Dystans34.16 km
Teren14.00 km
Czas01:20
SprzętLawinka
Vśrednia25.62 km/h
Temp.19.0 °C
Więcej danych
Dom - Rusałka - Strzeszynek - Rusałka - Dom

Tym razem z ekipą Huberta. Posililiśmy się młodymi cyckami i można było wracać ;)

Komentarze

daVe 13:07 poniedziałek, 27 lipca 2009
Marc - tak, jak mówisz - nie zauważyłem Cię - następnym razem krzycz :)
djk71 - w smaku również były intrygujące... ;)
Marc 06:31 poniedziałek, 27 lipca 2009
Mijaliśmy się przy przekraczaniu Lutyckiej (jechaliście w stronę Strzeszynka), ale chyba mnie nie zauważyłeś ;)
Pozdrowionka
djk71 06:02 poniedziałek, 27 lipca 2009
Brzmi intrygująco...
KikapuRider 21:35 niedziela, 26 lipca 2009
To lepiej jednak nie pytaj...;p
;)
daVe 21:11 niedziela, 26 lipca 2009
Nawet nie chcę pytać co (kto?) powoduje, że jesteś taki zakręcony ostatnimi czasy... ;p
KikapuRider 20:49 niedziela, 26 lipca 2009
mmmmmmusiało być smacznie;)
heh;)

...mieliśmy razem pośmigać, ale dopiero jak wracałem przed 22 przypomniałem sobie że to dziś jest niedziela;) ...przez te wakacje nie bardzo wiem co to zegarek i kalendarz;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460