droga jest celem

Hak wyprostowany! :D Kategoria Foto
Piątek, 15 maja 2009 Komentarze: 3
Dystans18.73 km
Czas00:40
SprzętLawinka
Vśrednia28.10 km/h
Vmax49.90 km/h
Temp.18.0 °C
Więcej danych
Dom - Cyklotur - Malta - Dom

Tylko do Cykloturu wyprostować hak. Stwierdziłem, że nie będę tego robił samemu bo tam ponoć mają jakąś fajną maszynkę do prostowania haka i to będącego przykręconym cały czas do ramy, dzięki czemu jest idealnie równo. Najważniejsze, że rzeczywiście działa :-) Przy okazji nabyłem drogą kupna nowe kółeczka do tylnej przerzutki. W końcu te 9800 km'ów je "troszkę" zmęczyło... (choć prowadzące jeszcze by pewnie pociągnęło ;p)


PS Na koniec anegdotka: koleś w serwisie "uświadomił" mi, że mam pogiętą środkową tarczę oraz blat w korbie. To co, że wiem o tym od dawno. Za to od razu pomyślałem o tym, co wczoraj pisał drogbas (KLIK)

Komentarze

mogilniak 20:50 poniedziałek, 18 maja 2009
Ja wogóle tego nie kontrolowałem... jak zobaczyłem, że zęby to igiełki to jeden łańcuch już zniszczyłem... a jak juz zniszczyłem, to na tych samych kółeczkach go dobijałem i z kółeczek łańcuchowych zrobiły się pasowe :))
daVe 20:18 poniedziałek, 18 maja 2009
Właśnie zastanawiałem się czy już teraz czy jeszcze nie. Ale jako, że przerzutka i tak ma luzy (zresztą cały napęd jest "do zajechania") stwierdziłem, że lepiej teraz niż za kilka tysięcy, kiedy to już zupełnie nie miałoby sensu, gdyż wtedy będę zmieniał całość.
mogilniak 19:55 poniedziałek, 18 maja 2009
Nie wiem po co wymieniałeś już te kółka... ja przed wymiana nie mogłem się nawet doliczyc ile ząbków pierwotnie było :))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94076.95

KILOMETRÓW NA BLOGU

25329.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

178d 21h 33m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460