rowerowe historie

daVe
BS łączy ludzi ;-) Kategoria Foto
Sobota, 28 marca 2009 Komentarze: 4
Dystans46.23 km
Teren25.00 km
Czas02:05
SprzętLawinka
Vśrednia22.19 km/h
Vmax60.70 km/h
Temp.12.0 °C
Więcej danych
Dom - Cytadela - Malta - Dom

Zaczęło się od kręcenia na Cytadeli. W pewnym momencie jednak stwierdziłem, że forma nie ta i odpuściłem. Zrobiłem jeszcze kilka zdjęć (niestety, tylko telefonem) i pojechałem nad Maltę.

Może i Jacka krokusy są ładniejsze (klik), ale te też są spoko ;p


Z Malty pojechałem poszaleć do okolicznych lasów i na jednym konkretnym zjeździe dosłownie chyba wskoczyłem na kilkucentymetrowy kolec, który pionowo wbił się w oponę...


Już wracałem do domu, gdy udało mi się spotkać Jarka oraz Krzycha. Już kilka razy się mijaliśmy, ale dopiero dzisiaj byliśmy na tyle pewni, że to my ;-), że się zatrzymaliśmy i pogadaliśmy. Od tego momentu zaczęła się zabawa. Dwa kółka świetnej trasy niedaleko Malty. W międzyczasie zaczęło padać, więc było błoto... duuużo błota :D Dawno się tak nie upaprałem.

Chłopaki, dzięki za towarzystwo i do zobaczenia jutro!

A teraz zmykam do pracy...

Komentarze

daVe 11:33 niedziela, 29 marca 2009
JPbike - oj tak - nie lubimy kolców ;-)

azbest87, djk71 - ja na początku myślałem, że to rower z czasów przed wynalezieniem koła, ale Wasze wersje też są ok :D
djk71 23:49 sobota, 28 marca 2009
To nie sakwy... to nowy model trenażera... :-)
JPbike 21:12 sobota, 28 marca 2009
Wyszło na to że dziś mieliśmy "Dzień Krokusów" :D
Twoje kwiatki są innej barwy, niż moje i racja - spoczko :)
Oj ... przygoda z kolcem :/
Pozdrówka
azbest87 20:14 sobota, 28 marca 2009
Fajne fotki:) To drugie to chyba jakiś nowy rodzaj sakwy?;P
Pozdro!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dziec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460