droga jest celem

Nabrdziański standard Kategoria Foto, Edge 520
Sobota, 23 lipca 2016 Komentarze: 3
Dystans48.06 km
Teren40.00 km
Czas02:14
Podjazdy241 m
SprzętChińczyk
Vśrednia21.52 km/h
Vmax43.10 km/h
Tętnośr.157
Tętnomax186
Kalorie 1495 kcal
Temp.19.5 °C
Więcej danych
CADavg: 90 rpm | Garmin Connect | Leśne - Rynkowo - Smukała - Janowo - Bożenkowo - Samociążek - Maksymilianowo - Rynkowo - Myślęcinek - Leśne

W końcu coś pojeździłem. Brakuje czasu, chęci i zapału. To chyba przez to, że wiem, że ten sezon się dla mnie skończył. Za chwilę jadę do Krakowa na zabezpieczenie ŚDM, później "urlop" na misji medycznej w Indonezji, więc jak wrócę będzie koniec sierpnia. Formy nie mam, sztwyne podjazdy na Myślęcinku musiałem butować, choć wcześniej je wjeżdżałem. Nie tak miało być w tym roku ;(


Jedyny plus jest taki, że obecnie jeżdżę/biegam bez żadnej napinki. Przynajmniej mam czas na zdjęcia i podziwianie landszaftów :)


Skłamałbym jednak mówiąc, że nie zdarza mi się mocniej depnąć na pedały ;)


Mimo wszystko na rowerze fajnie jest!


PS Zdjęcia oczywiście pod patronatem RemediuM SE.P  :p

Komentarze

Gość Dude 21:48 niedziela, 24 lipca 2016
to tylko lowelek - najwaziejsza jest przyjemnosc, a nie zlote kalesony - prodzect pigula moze byc czarnym koniem;]
daVe 20:56 niedziela, 24 lipca 2016
Ja wszystko wiem i rozumiem, po cichu liczę na przyszły sezon (Prodżect Piguła!!!), ale... mimo wszystko trochę mi szkoda tegorocznej zimy i wiosny :(
Gość Dude 20:44 niedziela, 24 lipca 2016
Dawidzie, rower wypróbowany, forma jakaś była, przekonał sie, ze można kończyć w czubie.
Za rok m3 będzie twoje;] zawsze mozna poprawic sobie humor, i wcisnac mi z 15 minut na michalkach
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa amarl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460