droga jest celem

Zalew Zegrzyński Kategoria Android GPS, Foto, > 50, MON Travel
Czwartek, 10 września 2015 Komentarze: 0
Dystans70.47 km
Teren20.00 km
Czas02:48
Podjazdy283 m
SprzętLawinka
Vśrednia25.17 km/h
Vmax41.20 km/h
Temp.18.0 °C
Więcej danych
CADavg: 75 rpm | AON - Zielonka - Marki - Zamostki Wólczyńskie - Nieporęt - Białobrzegi - Beniaminów - Łąki - Radzymin - Ciemne - Czarna - Wołomin - Kobyłka - Zielonka - AON

Dziś wycieczka nad Zalew Zegrzyński. Droga tam to przebijanie się przez krzaczory. Na komórce odpalony Locus z mapą OpenCycleMap i jazda! Starałem się trzymać oznaczonych szlaków (obowiązkowo z mapy, na żywo w zasadzie brak oznaczeń). Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że zadarzało się, że jadąc szlakiem (wg GPS) lądowałem w środku lasu, na przykład na takiej polance przez co musiłem trochę butować.


Bywało również lepiej, bo jednak większa część prowadziła bardzo fajnym singlem, niestety mocno rozjeżdżonym kładami i moturami. W Zamostkach znudziło mi się włóczenie po lasach i przerzuciłem się na asfalt, dzięki czemu poszło już dużo sprawniej. Nad Zalewem Zegrzyńskim szybki McDonald :) i powrót lekko okrężną drogą przez Radzymin i Wołomin.

Kolejne popołudnie spędzone na rowerze, następne gminy zaliczone. Przez ostatnie 30 dni walnąłem już ponad 1600 kilometrów. Zaczynam czuć to w nogach :)


Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa licac
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460