droga jest celem

Wpisy archiwalne w kategorii

Foto

Dystans całkowity:58809.32 km (w terenie 19653.00 km; 33.42%)
Czas w ruchu:2671:33
Średnia prędkość:22.14 km/h
Maksymalna prędkość:73.30 km/h
Suma podjazdów:263737 m
Maks. tętno maksymalne:210 (116 %)
Maks. tętno średnie:188 (102 %)
Suma kalorii:1236078 kcal
Liczba aktywności:1018
Średnio na aktywność:58.40 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Piątek, 11 listopada 2022 Komentarze: 2
Dystans62.63 km
Teren40.00 km
Czas02:34
Podjazdy277 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.40 km/h
Vmax50.09 km/h
Tętnośr.125
Tętnomax146
Kalorie 1206 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
W okolicach Wrocławia lasów jak na lekarstwo, więc trzeba to nadrobić podczas wizyty w Poznaniu :)

Zielonkowe autostrady idealnie nadają się na szutrówkę, gorzej gdy pojawiają się korzenie - wtedy wolałbym jednak mieć MTB ;)

Z kolei jeśli chodzi o asfalty to uważam, że gravel jest świetnym zamiennikiem szosy. Tak naprawdę to nawet lepiej się na nim jedzie, bo zupełnie nie przejmuję się dziurami. Do tego hamulce - hydrauliczne tarcze są najlepsze w każdych warunkach. Kropka.

Trasa: Karolin - Kicin - Pławno - Zielonka - Głęboczek - Worowo - Wojnowo - Białęgi - Starczanowo - Mściszewo - Promnice - Biedrusko - Nadwarciański - Wilczy Młyn - Karolin
Czwartek, 10 listopada 2022 Komentarze: 2
Dystans11.83 km
Czas00:46
Podjazdy 20 m
SprzętINNY
Vśrednia15.43 km/h
Vmax24.90 km/h
Tętnośr.136
Tętnomax166
Kalorie 595 kcal
Więcej danych
Mieszczuchem zgarnąć z lotniska samochód sąsiadów z Wrocławia.

Czwartek, 10 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans50.91 km
Teren25.00 km
Czas02:10
Podjazdy271 m
SprzętGrizzly
Vśrednia23.50 km/h
Vmax42.26 km/h
Tętnośr.128
Tętnomax161
Kalorie 1193 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
Krótka przejażdżka z Marianem po jego pracy - więcej gadania niż jeżdżenia :D

Trasa: Karolin - Cytadela - Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz - Rogierówko - Chyby - Baranowo - Smochowice - Rusałka - Cytadela - Karolin
Wtorek, 8 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans31.60 km
Teren5.00 km
Czas01:21
Podjazdy 76 m
SprzętGrizzly
Vśrednia23.41 km/h
Vmax36.20 km/h
Tętnośr.117
Tętnomax152
Kalorie 668 kcal
Temp.10.0 °C
Więcej danych
Aż się chce do pracy jeździć :)
Poniedziałek, 7 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans55.57 km
Teren30.00 km
Czas02:20
Podjazdy104 m
SprzętGrizzly
Vśrednia23.82 km/h
Vmax41.10 km/h
Tętnośr.120
Tętnomax150
Kalorie 1218 kcal
Temp.9.0 °C
Więcej danych
Do i z pracy małymi objazdami przez wały a po południu powrót z serwisu na Długołęce, ponieważ odstawiłem kijankę na przegląd olejowy. Ogólnie to zaczyna mi się podobać to szutrowanie - w cięższym terenie MTB zdecydowanie wygrywa, ale wszystko pozostałe jest dla gravela idealne. Nawet po asfalcie jest super, bo nie trzeba patrzeć na dziury tylko można lecieć przed siebie :) Jutro też jadę Niedźwiadkiem - trzeba wykorzystać, że chwilowo nie muszę odstawiać Młodej do przedszkola :)

Niedziela, 6 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans56.34 km
Teren30.00 km
Czas02:20
Podjazdy 65 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.15 km/h
Vmax40.84 km/h
Tętnośr.126
Tętnomax165
Kalorie 1173 kcal
Temp.7.0 °C
Więcej danych
Gravelowa ustawka z VELO Team oraz Maciejem Chmurą. W sumie myślałem, że będzie szybciej, ale to chyba nie czas na ściganie :) Grizzly w końcu dostał trochę błota, notabene na mokrym bardziej tańczy, niż jedzie, ale zbyt dużo po takich oponach się nie spodziewałem.


Trasa: Różanka - Widawa - Polanowice - Sołtysowice - Wilczyce - Strachocin - Bartoszowice - Karłowice - Widawa - Polanowice - Różanka
Sobota, 5 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans30.34 km
Teren25.00 km
Czas01:51
Podjazdy746 m
SprzętChińczyk
Vśrednia16.40 km/h
Vmax59.00 km/h
Tętnośr.135
Tętnomax173
Kalorie 1056 kcal
Temp.6.0 °C
Więcej danych
Krótki pobyt w Wojcieszowie, więc nie mogłem odpuścić sobie zapakowania rowerka do bagażnika. Całą noc padało, ale na mój przyjazd zrobiło się tak!

Dzień wcześniej szybki research okolicy i już wiem - jadę na Kaczawskie Single, a dokładniej na Dłużek, bo najbliżej.

Zanim jednak wjeżdżam na singiel robię dodatkową pętlę przez Mysłów, co pozwala się dobrze rozgrzać. Początek singla jest mocno rozjechany przez ścinkę drzew, za to dalsza część podjazdowa jest utrzymana w bardzo dobrym stanie i mimo sporych opadów deszczu w nocy dość przyczepna.

Choć momentami Dłużek się dłuży, widoki wynagradzają to z nawiązką :)

Na wieży widokowej to już w ogóle rewelacja!

Było pod górę, więc teraz będzie w dół. Niestety, tutaj spore rozczarowanie, bo o ile odcinek podjazdowy był odgarnięty z liści, tak na zjeździe w ogóle nie było widać podłoża. To powoduje, że zjeżdżam bardzo zachowawczo. Nie żebym narzekał, ale żadnego flow to ja nie poczułem (czytając internety to na Dłużku ogólnie z tym kiepsko...). Po zjechaniu do Wojcieszowa funduję sobie jeszcze małą pętlę przez Podgórki i zbocza Barańca. Oj, co to był za podjazd!!! Miejscami dobrze ponad 20%. Niewiele brakowało, a musiałbym butować. Na szczęście przełożenie 26x42 dało radę :)

PS Z tą przyczepnością na podjeździe Dłużka to nie do końca prawda... Na jedynym mostku na trasie walnąłem taką glebę, że ho ho. Najlepsze, że w myślach sobie powiedziałem, że może być ślisko, więc trochę zwolnię. To jednak nie pomogło, bo było tak ślisko, że ledwo się podniosłem po glebie. Najważniejsze, że obyło się bez strat :)

Trasa: Wojcieszów - Okrajnik - Mysłów - Radzimowice - Dłużek (592 m n.p.m.) - Wojcieszów - Podgórki - Jaskinia Śmiertelna - Wojcieszów
Piątek, 4 listopada 2022 Komentarze: 0
Dystans61.02 km
Czas03:16
Podjazdy 94 m
SprzętLawinka
Vśrednia18.68 km/h
Kalorie 1863 kcal
Więcej danych
Nocą też się da na place zabaw jeździć, choć nie powiem - księżyc to nie to samo, co lipcowe słońce ;)
Ojcowizna Kategoria Edge 520, Foto
Poniedziałek, 31 października 2022 Komentarze: 0
Dystans49.77 km
Teren15.00 km
Czas01:58
Podjazdy127 m
SprzętChińczyk
Vśrednia25.31 km/h
Vmax41.29 km/h
Tętnośr.120
Tętnomax146
Kalorie 854 kcal
Temp.8.0 °C
Więcej danych
Kolejny dzień pobytu w rejonach, z których pochodzą moi rodzice. Część miejsc dobrze mi znanych, część odwiedzonych po raz pierwszy. Z miejsc wartych opisania byłem przy pomniku upamiętniającym przegraną bitwę pod Brdowem z czasów powstania styczniowego.

Niewiele brakowało, a wycieczka w ogóle by się nie odbyła - po ujechaniu kilkuset metrów miałem wracać z powodu mgły, ale zdjąłem okulary i okazało się, że da się jechać ;)

Trasa: Izbica Kujawska - Wólka Komorowska - Modzerowo - Korzecznik - Lipie Góry - Brdów - Wiecinin - Mchówek - Kozjaty - Izbica Kujawska
Sobota, 29 października 2022 Komentarze: 3
Dystans16.35 km
Teren16.00 km
Czas00:37
Podjazdy108 m
SprzętChińczyk
Vśrednia26.51 km/h
Vmax38.88 km/h
Tętnośr.173
Tętnomax186
Kalorie 622 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Pierwszy i na pewno nie ostatni start na tej imprezie - Cross Duathlon w Żarnowcu już na stałe zagości w moim kalendarzu. Super impreza z bardzo ciekawą trasą, zwłaszcza drugą biegową ;) Od razu przejdę do wyników, bo jest się czym chwalić :D Parę słów komentarza będzie poniżej :)

RUN 3 km, czas 00:14:22, OPEN 40
T1, czas 00:01:47, OPEN 82
BIKE 16 km, czas 00:38:13, OPEN 15
T2, czas 00:01:30, OPEN 51
RUN 4,5 km, czas 00:23:36, OPEN 25
TOTAL, czas 01:19:29, OPEN 19/131, M30 4/47

Bieg 3 km - jeszcze przed startem, u Mariusza w domu, rzucam, że pierwszy bieg biegnę spokojnie, tak 4:30 min/km :P , ostatecznie wyszło trochę wolniej bo 4:43 min/km, ale faktycznie musiałem się cały czas pilnować, aby nie przeszarżować, a to znaczy, że siły były.

Rower 16 km - nie jestem w stanie zliczyć, ile osób wyprzedziłem, naprawdę! trasa bardzo ciekawa, ale jak dla mnie trochę krótka :p


Bieg 4,5 km - najgorsza, a zarazem najlepsza część imprezy :D od samego początku mocno przełajowo, a bodajże pięć (w tym jeden po schodach) bardzo stromych podbiegów dały popalić, jak nigdy; przyznaję się - nie wbiegłem wszystkiego, bo na część ścianek wspinałem się na piechotę - do poprawienia za rok ;) mimo to tempo 5:40 min/km i tak uważam za dobre, jak na tą trasę.

Zmiany - drugi start w duathlonie i drugi raz uważam, że za wolno się rozbieram :P

Całość kończę tuż za podium, bo na 4 miejscu (Drab zgarnął wszystko, więc nie liczą go w klasyfikacji wiekowej) na prawie 50 zawodników w mojej kategorii, co jest świetnym wynikiem, o jakim nawet nie próbowałem myśleć przed startem. To, że rower pójdzie mi dobrze, wiedziałem, ale utrzymania wyniku podczas biegu nawet mój kołcz Greg się nie spodziewał ;) Oprócz rywalizacji sportowej udało się spotkać z przyjaciółmi, pogoda, jak na październik, była aż za dobra. O trasie już pisałem, że była bardzo ciekawa, organizacyjnie również bez najmniejszych uwag. Czy można taką imprezę pominąć w kalendarzu startów na 2023? Nieeee.... :)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

100172.79

KILOMETRÓW NA BLOGU

26671.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.37 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

190d 03h 00m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460