Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2011

Dystans całkowity:394.48 km (w terenie 64.00 km; 16.22%)
Czas w ruchu:16:56
Średnia prędkość:23.30 km/h
Maksymalna prędkość:58.44 km/h
Suma podjazdów:851 m
Maks. tętno maksymalne:197 (96 %)
Maks. tętno średnie:165 (80 %)
Suma kalorii:12293 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:35.86 km i 1h 32m
Więcej statystyk

Po €urogąbki

Czwartek, 31 marca 2011 · Komentarze(3)
Kategoria PC-15
HZ: 19% | FZ: 26% | PZ: 21%

Dom - ul. Półwiejska - Malta - Dom

Wymienić trochę waluty. Alpy i narty czekają!!! :)

Wiosennie po Poznaniu

Środa, 30 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria PC-15, Foto
HZ: 11% | FZ: 28% | PZ: 60%

Dom - Apteka - Szpital ul. Długa - Coll. Chemicum - Dziekanat - Cyklotur - Stary Rynek - Cytadela - Dom

Na pełnej napince między samochodami, w sumie tylko trzy wymuszenia (na mnie), choć raz aż mi się ciepło zrobiło :) Po drodze pogoń za drabem (zakończona oczywiście sukcesem ;) Oprócz tego sporo spraw do załatwienia. Na koniec chwila relaksu na Cytadeli :)

Poznańskie asfalty i nie tylko

Poniedziałek, 28 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria PC-15
HZ: 7% | FZ: 31% | PZ: 61%

Dom - Rusałka - Park Sołacki - Cytadela - Dom

Najpierw "sprawa" na mieście, później Rusałka i Cyta w tętnie >180 :D

Krótki trening kielecki

Piątek, 25 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria PC-15
HZ: 5% | FZ: 83% | PZ: 12%

Dom - Kicin - Czerwonak - Kicin - Kliny - Mielno - Wierzonka - Wierzenica - Janikowo - Dom

Czasu niewiele, więc standardowa asfaltowa rundka po okolicy w równym tempie.
Wieje, piździ i ogólnie nie jest fajnie... Co z tą wiosną, ja się pytam! :/

Powrót do przeszłości...

Czwartek, 24 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria PC-15
HZ: 18% | FZ: 46% | PZ: 34%

Dom - Collegium Chemicum - Dom

Tak, jak kiedyś, czyli na syntezy und zurueck.
PS Wieje!!!

Nocne pogaduchy

Środa, 23 marca 2011 · Komentarze(7)
Kategoria Foto, Android GPS, PC-15
HZ: 23% | FZ: 43% | PZ: 25%

Dom - pl. Wolności - Malta - Dom

Gdzie może się spotkać na ploty takich dwóch wariatów jak my?! Oczywiście, że na rowerach!
Zwłaszcza, że drab ma nowego, ostrego miejskiego pomykacza. Musiałem go dotknąć - fajny, fajny... :)


Pokręciliśmy się trochę po centrum oraz nad Maltą.
Wszyscy biegacze identycznie reagowali na nasze miotacze fotonów - każdy mrużył oczy ;)

Karuzela nad Maltą

Wtorek, 22 marca 2011 · Komentarze(5)
Kategoria Android GPS, PC-15
HZ: 9% | FZ: 38% | PZ: 52%

Dom - Malta - Stary Rynek - Cytadela - Dom

Z racji braku czasu i lepszych pomysłów kręcenie nad Maltą. W sumie x3,5 przy sporym wietrze... Nie byłem sam, z naprzeciwka regularnie mijałem kilka osób, m.in. chłopaków z Tarisa. Później pojechałem pobujać się po Centrum i pobawić na Cytadeli, czyli standard.

Dla ciekawskich - ślad GPS.

Cho na rower!

Niedziela, 13 marca 2011 · Komentarze(3)
Kategoria Foto, Android GPS, PC-15
HZ: 27% | FZ: 49% | PZ: 23%

Dom - Park Sołacki - Rusałka - Kiekrz - Baranowo - Rusałka - Park Sołacki - Dom

Wyjazd z fejsbukową grupą Cho na rower!. Miło i sympatycznie. Tylko dziewczyn brak ;( A były zapisane...
Gdyby nie to, że jechałem z bolącą bańką to w ogóle byłoby super, zwłaszcza, że wiosna w pełni!


Trzeba by lowelek umyć... Po wczorajszym i dzisiejszym błotnym spa mam na nim chyba z kilogram błota :|

Setka z wiatrakami w tle

Sobota, 12 marca 2011 · Komentarze(8)
Kategoria >100, Foto, Android GPS, PC-15
HZ: 15% | FZ: 66% | PZ: 18%

Dom - Kicin - Czernice - Bednary - Krześlice - Węglewo - Moraczewo - Lednogóra - Gniezno - Lednogóra - Pobiedziska - Kobylnica - Janikowo - Dom

Pierwszy wolny weekend od dawna. Pogoda idealna na rower. Nie było więc na co czekać! :) W planie miałem pierwszą w tym roku setkę. Kierunek... hmmm... może Gniezno?! A co - niech będzie. Po paru kilometrach tradycyjne zdjęcie rocznicowe - przekroczyłem 17 kkm na Lawince :)


W sumie zakładałem, że pojadę asfaltami, ale Trakt Poznański za Kicinem skusił mnie na Puszczę Zielonkę.


Dopóki przy gruncie był przymrozek jechało się świetnie.


Aż do tego stopnia, że dopiero przy tym pomniku zauważyłem, że przegapiłem drogę do Tuczna i muszę jechać przez Bednary.
Tam już wszystko topniało...


Cały ubłocony dojechałem do Krześlic. Okazało się jednak, że najgorsze dopiero przede mną...


Dalszy fragment R-3 to jakaś masakra. Błoto, błoto i... błoto!


W Węglewie był kawałek asfaltu. I drewniany kościół. Dalej niestety to, co przed chwilą...


Jak dojechałem do Lednogóry to stwierdziłem, że pier*** to i lecę krajową "piątką" ;p


Przy wiatrakach kilka zdjęć. Kiedyś to było życie...




W Lednogórze mały popas a następny przystanek już w Gnieźnie.


Pokręciłem się trochę przy Katedrze...


... pojechałem na rynek...


... i popodglądałęm cudze dzieci ;p


Ostatni rzut oka na Katedrę i w drogę! Miałem ograniczony czas, więc do samego Janikowa leciałem "piątką".


W pewnym momencie coś usłyszałem, spoglądam w górę, i... WIOSNA PRZYLECIAŁA!!! :)


Na zakończenie rzut oka na mapę.

Obiegówka

Piątek, 11 marca 2011 · Komentarze(2)
Dom - Stary Rynek - Dziekanat - Przychodnia - Biblioteka Główna - Park Sołacki - Dom

Ostatnie formalności przed otrzymaniem dyplomu... ehhh...
A później... niech to na razie pozostanie tajemnicą ;p