Dziewicza wyprawa
Kategoria Foto
Czwartek, 19 czerwca 2008
Komentarze: 6
Dom - Dziewicza Góra - Dom
Kolejny dzień kręcenia z dudą. Dzisiaj jako cel obraliśmy sobie Dziewiczą Górę. Dla Mariusza to pierwszy wypad w tamte rejony. Ale co tam - człowiek z gór musi sobie poradzić w takim terenie ;-) Powiedzmy, że dał radę ;p
Dla odmiany dzisiaj więcej zdjęć. Na pierwszym widać mojego współtowarzysza podczas podjazdu. Widać, że jechał tak szybko, że aż mu kask zwiało z głowy ;p
![](http://lh3.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqKTR7rEXI/AAAAAAAAAuA/6rsiKRjl2sQ/s640/2008-06-19%2016-46-33.JPG)
Następnie była krótka sesja zdjęciowa na szczycie a dalej znowu w dół.
![](http://lh6.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqKUJeT8BI/AAAAAAAAAuI/5mIXxD4NZv8/s640/2008-06-19%2016-49-30.JPG)
![](http://lh5.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqL39tP9nI/AAAAAAAAAvY/0mi3zBIuamw/s640/2008-06-19%2016-49-57.JPG)
Na temat tego zdjęcia nic nie powiem... :D
![](http://lh4.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqL4qhzaeI/AAAAAAAAAvg/46uBIrpSxc0/s640/2008-06-19%2017-02-37.JPG)
I znowu na dół...
![](http://lh4.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqKU5jCBDI/AAAAAAAAAuQ/ypZbSzyCvfY/s640/2008-06-19%2017-02-51.JPG)
Na zakończenie zdjęcia na mojej ulubionej "piwnej górce". W tle Poznań, oraz Puszcza Zielonka.
![](http://lh4.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqKVcfYoaI/AAAAAAAAAuY/iamB3n1HJEA/s640/2008-06-19%2017-31-02.JPG)
![](http://lh6.ggpht.com/dawid.brudnicki/SFqKWBufOMI/AAAAAAAAAug/HyHdyEkR2eo/s640/2008-06-19%2017-31-26.JPG)
Wyjazd oczywiście bardzo sympatyczny itp., ale to już chyba normalka.
Teraz idę do pracy a jutro... Hmmm... Wolę nie zapeszać ;-)
Kolejny dzień kręcenia z dudą. Dzisiaj jako cel obraliśmy sobie Dziewiczą Górę. Dla Mariusza to pierwszy wypad w tamte rejony. Ale co tam - człowiek z gór musi sobie poradzić w takim terenie ;-) Powiedzmy, że dał radę ;p
Dla odmiany dzisiaj więcej zdjęć. Na pierwszym widać mojego współtowarzysza podczas podjazdu. Widać, że jechał tak szybko, że aż mu kask zwiało z głowy ;p
Następnie była krótka sesja zdjęciowa na szczycie a dalej znowu w dół.
Na temat tego zdjęcia nic nie powiem... :D
I znowu na dół...
Na zakończenie zdjęcia na mojej ulubionej "piwnej górce". W tle Poznań, oraz Puszcza Zielonka.
Wyjazd oczywiście bardzo sympatyczny itp., ale to już chyba normalka.
Teraz idę do pracy a jutro... Hmmm... Wolę nie zapeszać ;-)
Komentarze
Witam na BIKEstatsie :-)
katane, przecież wiesz, że każdy wypad rowerowy jest fajny ;-)
Pozdrówka
pozdrawiam