rowerowe historie

daVe
Wieczorową porą z aparatem w ręku Kategoria Foto, PC-15
Niedziela, 14 listopada 2010 Komentarze: 12
Dystans27.05 km
Teren3.00 km
Czas01:16
SprzętLawinka
Vśrednia21.36 km/h
Vmax49.21 km/h
Tętnośr.144
Tętnomax185
Kalorie 989 kcal
Temp.12.4 °C
Więcej danych
HZ: 29% | FZ: 40% | PZ: 23%

Dom - Malta - Stary Rynek - Park Sołacki - Cytadela - Dom

Wstałem skoro świt, zjadłem obiad a za oknem zdążyło zrobić się ciemno... Rzut oka na asfalty - sucho a do tego bardzo ciepło.
Idę na rower! Nie chce mi się nabijać kilometrów, więc zabieram aparat - pobawimy się trochę na mieście :)
Pierwszy punkt na mojej trasie to Malta. Nad nią cisza i spokój...




Przy galerii ruch dużo większy - w końcu niedzielne popołudnie dzisiaj - trzeba rodzinę zabrać na spacer po centrum handlowym.


To ujęcie naszej Katedry chyba wszyscy już znają :)


Miał być jeszcze Ratusz, ale wolałem uliczki wokół Rynku.


Z Centrum udałem się na Sołacz mijając po drodze poznańską operę.


Na Sołaczu nic ciekawego nie znalazłem o tej porze, więc śmignąłem na Cytadelę.
Przed wjazdem zmiana baterii na świeże i odpalam tryb Hi w moim miotaczu fotonów :)

Mniej więcej tak toto świeci :)

Komentarze

JPbike 17:18 wtorek, 16 listopada 2010
OK, Dawidzie. Dam znać :)
daVe 23:02 poniedziałek, 15 listopada 2010
Dominik - tak, lustro. Moją pstrykaczką takich ładnych gwiazdek wokół świateł by mi się nie udało zrobić ;) Poza tym ma ona mega problemy z ostrzeniem przy słabym świetle...

Jacku, chętnie zrobię z Tobą jakąś nocną setkę. Niestety w zasadzie w grę wchodzą tylko weekendy, np. najbliższa sobota (o ile pogoda nas nie pokona). Wstyd się przyznać, ale ostatnią setę zrobiłem 10 lipca... 2009... ;( Tak więc zbieramy ekipę i do dzieła!!!
D.L. 21:58 poniedziałek, 15 listopada 2010
Ale te fotki to chyba lustrem a nie MINOLTĄ :p chociaż w sumie.... ;)
JPbike 15:44 poniedziałek, 15 listopada 2010
Zrobiłeś duży postęp w nocnych wojażach i po Grodzie Przemysława i oczywiście nocnym foceniu :)
No, masz dobre oświetlenie, więc może jakaś nocna setka ?
daVe 14:07 poniedziałek, 15 listopada 2010
Pikuku - wstawiałbyś więcej zdjęć to też może by Ci się udało uzbierać jakieś komentarze ;p
KikapuRider 23:59 niedziela, 14 listopada 2010
półtorej godziny i 7 komentarzy.. łoł:) gdzie mogę zapisać się na listę mailingową;p

hehe:) znam to skądś - wstaję skoro świt o 15, jem obiad a tu psikus bo robi się ciemno:) miałem tak w sobotę;)
pozdrowienia!
alistar 22:49 niedziela, 14 listopada 2010
Ładnie pofociłeś :)
daVe 22:07 niedziela, 14 listopada 2010
Dzięki, miło że komuś się podoba :)

bloom - akurat nie bocialarka, tylko jakiś wynalazek z Hongkongu... Ale daje radę. Przy okazji musiałbym ją porównać z rękodziełem bociana.
Pixon 21:48 niedziela, 14 listopada 2010
Ładne nocne ujęcia, gratuluję ;]
mycha89 21:33 niedziela, 14 listopada 2010
Powtórzę się - zdjęcia świetne :)
niradhara 21:16 niedziela, 14 listopada 2010
Cudne te nocne fotki! :)
bloom 21:14 niedziela, 14 listopada 2010
Świetne zdjęcia :)
Czyżby następny posiadacz bocialarki ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sukce
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86253.74

KILOMETRÓW NA BLOGU

22438.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.24 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 02h 35m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460