Nareszcie "u siebie"
Kategoria Foto, 2010 Jagodowy Rajd Majowy, PC-15
Niedziela, 9 maja 2010
Komentarze: 0
Vśrednia22.98 km/h
Vmax45.00 km/h
Tętnośr.142
Tętnomax192
Kalorie 1633 kcal
Temp.15.0 °C
2010 Jagodowy Rajd Majowy
Dzień pierwszy
Dzień drugi
Dzień trzeci
Dzień czwarty
HZ: 31% | FZ: 42% | PZ: 16%
Dom - PKP Poznań Główny - (84 km) - PKP Krzyż Wlkp. - Łokacz Wielki - L. Dębina - Pilsko - Stare Osieczno - Wzgórze Wisielców - Jagoda - L. Jeleni Róg - Dzicza - Jagoda
Jak to w naszym PKP bywa, jedynym miejscem na rower jest przejście do toalety. Gdyby nie to, że zapłaciłem tylko 1 zł za przewóz bike'a to byłbym zły ;)
Przynajmniej widok miałem ładny...
Do tej pory z Krzyża jeździłem zawsze asfaltem przez Kuźnicę Żelichowską - to był błąd... Tuż za Łokaczem zaczyna się piękna droga idąca idealnie na północ, nad brzegiem Drawy - nie dość, że ładniejsza to jeszcze krótsza!
Po drodze mija się grupę starych dębów.
Niedziela dniem wolnym od pracy - nie dla wszystkich...
W Pilsku znajdują się ruiny bodajże starego młyna wodnego.
Ciekawe, kto go tak uszkodził...
Po przekroczeniu granicy Drawieńskiego Parku Narodowego poczułem się jak u siebie w domu :) W pięknym domu...
Po przyjeździe do chaty przebrałem się i poszliśmy na mały spacer po okolicy, m.in. nad pobliskie Jez. Szczuczarz.
W końcu można odpocząć od całego świata!!!
Po obiedzie wybraliśmy się z Toudim na przejeżdżkę do Jeleniego Rogu.
Jest i Księciunio ;)
Wieczór to m.in. zaduma nad Szczuczarzem...
2010 Jagodowy Rajd Majowy
Kolejny dzień --->
Dzień pierwszy
Dzień drugi
Dzień trzeci
Dzień czwarty
HZ: 31% | FZ: 42% | PZ: 16%
Dom - PKP Poznań Główny - (84 km) - PKP Krzyż Wlkp. - Łokacz Wielki - L. Dębina - Pilsko - Stare Osieczno - Wzgórze Wisielców - Jagoda - L. Jeleni Róg - Dzicza - Jagoda
Jak to w naszym PKP bywa, jedynym miejscem na rower jest przejście do toalety. Gdyby nie to, że zapłaciłem tylko 1 zł za przewóz bike'a to byłbym zły ;)
Przynajmniej widok miałem ładny...
Do tej pory z Krzyża jeździłem zawsze asfaltem przez Kuźnicę Żelichowską - to był błąd... Tuż za Łokaczem zaczyna się piękna droga idąca idealnie na północ, nad brzegiem Drawy - nie dość, że ładniejsza to jeszcze krótsza!
Po drodze mija się grupę starych dębów.
Niedziela dniem wolnym od pracy - nie dla wszystkich...
W Pilsku znajdują się ruiny bodajże starego młyna wodnego.
Ciekawe, kto go tak uszkodził...
Po przekroczeniu granicy Drawieńskiego Parku Narodowego poczułem się jak u siebie w domu :) W pięknym domu...
Po przyjeździe do chaty przebrałem się i poszliśmy na mały spacer po okolicy, m.in. nad pobliskie Jez. Szczuczarz.
W końcu można odpocząć od całego świata!!!
Po obiedzie wybraliśmy się z Toudim na przejeżdżkę do Jeleniego Rogu.
Jest i Księciunio ;)
Wieczór to m.in. zaduma nad Szczuczarzem...
2010 Jagodowy Rajd Majowy
Kolejny dzień --->
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.