rowerowe historie

daVe
NARESZCIE! :) Bike walking... Kategoria Foto
Niedziela, 7 lutego 2010 Komentarze: 13
Dystans9.42 km
Teren9.00 km
Czas00:51
SprzętLawinka
Vśrednia11.08 km/h
Vmax34.00 km/h
Temp.-4.0 °C
Więcej danych
Dom - działki - Dom

W końcu, po 2,5 miesiąca, wsiadłem na rower :) W sumie to miałem trochę inaczej zacząć ten sezon (zawodami w przełaju ;) ale stwierdziliśmy, że nam się nie chce... Co do dzisiejszego dnia to... hmmm... więcej chyba było chodzenia z rowerem, niż samej jazdy. Celowo kręciłem się po okolicznych lasach i łąkach, bo nie chciałem brudzić Lawinki ;)


Jak się okazało w klikunastocentymetrowym śniegu nie da się jeździć ;p


Przy okazji natrzaskałem sporo fotek rowerkowi. Jedno z nich znajdziecie w profilu GieTeka.

Jako, że przełamałem się i zacząłem jeździć mam nadzieję, że na moim BIKElogu w końcu regularnie zaczną pojawiać się nowe wpisy :)

Komentarze

mogilniak 07:20 piątek, 12 lutego 2010
Gratuluję powrotu!! :)
Winq 14:43 czwartek, 11 lutego 2010
Stąd brak zmiany w specyfikacji.
Ciekawe rozwiązanie. Zatem zmiana mostka będzie pewnie też determinowała jego kolor.
Ukradnij Drogbasowi, On i tak ma przebielony rower ;)
Ja tam pozostanę przy ciemnej kolorystyce. Chyba, ze Smica jest dostępna w bieli. Ale to dopiero gdy jakiś inny biały akcent pojawi się w rowerze. Inaczej nie będzie to pasowało.
Myślałem o Foxie, albo Rebie i to właśnie w bieli. Może wtedy. Do tego jednak czasu sporo wody upłynie, zatem i plany mogą się zmienić.
Anonimowy daVe 10:37 czwartek, 11 lutego 2010
Mój stary mostek był już poobcierany, więc kupiłem trochę białej farby i go pomalowałem :) Są małe zacieki, ale i tak jestem z siebie dumny ;) A rower ma teraz +10 do lansu ;p
Winq 01:07 czwartek, 11 lutego 2010
Hmmmm
Właśnie
Mostek
Co to za mostek??
zawada 17:04 poniedziałek, 8 lutego 2010
Lawinka w swym śnieżnym żywiole. Mam nadzieje, że jak zejdą sniegi to pokręcimy się po okolicy;)
pozdrawiam
vanhelsing 11:21 poniedziałek, 8 lutego 2010
Z tym mostkiem rower super wygląda :) dobrze, że wracasz do jazdy :)
Winq 23:14 niedziela, 7 lutego 2010
Spoxik
Rozkręcaj tak by było dobrze
No i jak Ci się będzie nudzić daj znać na gadu
W końcu po co klikać komentarzami jak można bezpośrednio ;)
daVe 23:09 niedziela, 7 lutego 2010
Winq - właśnie powolne rozkręcanie się miałem na myśli :)
Jednak patrząc na dzisiejszą średnią się o to nie martwię ;)
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Winq 22:58 niedziela, 7 lutego 2010
Ja nic nie wiem o uważaniu na stawy, a wiosen liczę więcej od Ciebie DaVe
Ponadto rower akurat na stawy raczej miał sprzyjać o ile wiem.
Jeśli powoli będziesz się rozkręcał i zwiększał obciążenia nie powinno być aż tak źle.
Chociaż to Ty medykopodobny jesteś ;p
daVe 22:53 niedziela, 7 lutego 2010
drogbas, Winq - muszę się powstrzymywać, żeby nie jeździć za dużo - wiecie, w tym wieku trzeba uważać na stawy ;p

azbest87 - bądźmy dobrej myśli - wszystko będzie ok :)
Winq 21:53 niedziela, 7 lutego 2010
No to widać sprzęcior zmontowałeś
Jak Jarko wspomniał, teraz tylko śmigaj ;)
azbest87 18:13 niedziela, 7 lutego 2010
U mnie też powoli przychodzi przełamanie;) jeszcze żeby ten śnieg zniknął to już bym był w niebie;0 tzn na rowerze;P
Ładnie się rowerek prezentuje:)
Pozdro!
Jarekdrogbas 17:01 niedziela, 7 lutego 2010
Lawinka już skompletowana, teraz tylko zaczynaj na niej śmigać ile wejdzie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460