Czerwony szlak Twierdzy Wrocław. Bunkrów mało, poziom zajebistości niski. Do zapomnienia i skasowania z listy kursów do objechania :) Trasa: w sumie nieważne ;)
Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".