Kajakami po J. Wolsztyńskim
Kategoria 2009 Parowozy i kajaki, Foto
Niedziela, 6 września 2009
Komentarze: 0
2009 Parowozy i kajaki
Dzień pierwszy
Dzień drugi
Karpicko - PKP Wolsztyn - (81 km) - PKP Poznań Główny - Dom
Mimo kiepskiej pogody rano zostawiliśmy rowery w domku i przerzuciliśmy się na kajaki.
![](http://lh6.ggpht.com/_FSb2j2LWhG0/SqP42YdZlvI/AAAAAAAADTg/undpG3lpt7Y/s640/2009-09-06%2011-53-06.JPG)
Czasami trzeba było wykonać zwrot w miejscu ;)
![](http://lh4.ggpht.com/_FSb2j2LWhG0/SqP42of6hfI/AAAAAAAADTk/4od42ryIKrk/s640/2009-09-06%2011-54-03.JPG)
Innym razem zaparkować, aby wyrzucić fotografa na ląd ;)
![](http://lh3.ggpht.com/_FSb2j2LWhG0/SqP43ByzQoI/AAAAAAAADTo/CPPFLRXvNH0/s640/2009-09-06%2012-21-37.JPG)
Niestety czasu nie mieliśmy zbyt wiele... A było tak fajnie...
![](http://lh5.ggpht.com/_FSb2j2LWhG0/SqP43jKnpBI/AAAAAAAADTs/uClHkoYmsIM/s640/2009-09-06%2012-22-30.JPG)
Szybko wróciliśmy do ośrodka, spakowaliśmy się i żółwim tempem (bo z idącymi pieszo Robertem i Agą) wróciliśmy do Wolsztyna na PKP i później do domu.
2009 Parowozy i kajaki
<--- Poprzedni dzień
Dzień pierwszy
Dzień drugi
Karpicko - PKP Wolsztyn - (81 km) - PKP Poznań Główny - Dom
Mimo kiepskiej pogody rano zostawiliśmy rowery w domku i przerzuciliśmy się na kajaki.
Czasami trzeba było wykonać zwrot w miejscu ;)
Innym razem zaparkować, aby wyrzucić fotografa na ląd ;)
Niestety czasu nie mieliśmy zbyt wiele... A było tak fajnie...
Szybko wróciliśmy do ośrodka, spakowaliśmy się i żółwim tempem (bo z idącymi pieszo Robertem i Agą) wróciliśmy do Wolsztyna na PKP i później do domu.
2009 Parowozy i kajaki
<--- Poprzedni dzień
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.