rowerowe historie

daVe
Cross Duathlon Żarnowiec 2022 Kategoria Edge 520, Foto, DUATHLON, Wyścigowo
Sobota, 29 października 2022 Komentarze: 3
Dystans16.35 km
Teren16.00 km
Czas00:37
Podjazdy108 m
SprzętChińczyk
Vśrednia26.51 km/h
Vmax38.88 km/h
Tętnośr.173
Tętnomax186
Kalorie 622 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Pierwszy i na pewno nie ostatni start na tej imprezie - Cross Duathlon w Żarnowcu już na stałe zagości w moim kalendarzu. Super impreza z bardzo ciekawą trasą, zwłaszcza drugą biegową ;) Od razu przejdę do wyników, bo jest się czym chwalić :D Parę słów komentarza będzie poniżej :)

RUN 3 km, czas 00:14:22, OPEN 40
T1, czas 00:01:47, OPEN 82
BIKE 16 km, czas 00:38:13, OPEN 15
T2, czas 00:01:30, OPEN 51
RUN 4,5 km, czas 00:23:36, OPEN 25
TOTAL, czas 01:19:29, OPEN 19/131, M30 4/47

Bieg 3 km - jeszcze przed startem, u Mariusza w domu, rzucam, że pierwszy bieg biegnę spokojnie, tak 4:30 min/km :P , ostatecznie wyszło trochę wolniej bo 4:43 min/km, ale faktycznie musiałem się cały czas pilnować, aby nie przeszarżować, a to znaczy, że siły były.

Rower 16 km - nie jestem w stanie zliczyć, ile osób wyprzedziłem, naprawdę! trasa bardzo ciekawa, ale jak dla mnie trochę krótka :p


Bieg 4,5 km - najgorsza, a zarazem najlepsza część imprezy :D od samego początku mocno przełajowo, a bodajże pięć (w tym jeden po schodach) bardzo stromych podbiegów dały popalić, jak nigdy; przyznaję się - nie wbiegłem wszystkiego, bo na część ścianek wspinałem się na piechotę - do poprawienia za rok ;) mimo to tempo 5:40 min/km i tak uważam za dobre, jak na tą trasę.

Zmiany - drugi start w duathlonie i drugi raz uważam, że za wolno się rozbieram :P

Całość kończę tuż za podium, bo na 4 miejscu (Drab zgarnął wszystko, więc nie liczą go w klasyfikacji wiekowej) na prawie 50 zawodników w mojej kategorii, co jest świetnym wynikiem, o jakim nawet nie próbowałem myśleć przed startem. To, że rower pójdzie mi dobrze, wiedziałem, ale utrzymania wyniku podczas biegu nawet mój kołcz Greg się nie spodziewał ;) Oprócz rywalizacji sportowej udało się spotkać z przyjaciółmi, pogoda, jak na październik, była aż za dobra. O trasie już pisałem, że była bardzo ciekawa, organizacyjnie również bez najmniejszych uwag. Czy można taką imprezę pominąć w kalendarzu startów na 2023? Nieeee.... :)

Komentarze

josip 18:11 czwartek, 3 listopada 2022
Pięknie! Skoro dla Ciebie 4:30 to już ''spokojnie'', to ja się boję co będzie dalej :)
A drugi bieg w Żarnowcu to rzeczywiście taka truskawka na torcie, jak to mawia Tomasz Hajto :)
daVe 11:05 czwartek, 3 listopada 2022
Kolejny vlog, tym razem od Szwajko
daVe 11:02 czwartek, 3 listopada 2022
7-minutowa videorelacja od #vlog drako
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iniec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

90706.06

KILOMETRÓW NA BLOGU

24258.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.31 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

172d 22h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po prawie 10 tys. kilometrów szutrów i tragicznych asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460