rowerowe historie

daVe
Śladem Gravel Attack #3 Kategoria >150, Edge 520, Foto
Niedziela, 28 sierpnia 2022 Komentarze: 0
Dystans153.52 km
Teren120.00 km
Czas06:54
Podjazdy1019 m
SprzętChińczyk
Vśrednia22.25 km/h
Vmax43.52 km/h
Tętnośr.127
Tętnomax166
Kalorie 3540 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Całodniowa wyrypa śladem Gravel Attack #3. Wiele miejsc mi znanych, ale często od innej (tej szosowej) strony. Było też kilka niespodzianek, np. singiel w Świniarach kończący się "kładką" nad Widawą.

Pętla Mienice - Węgrzynów - Mienice z przejazdem przez Wiszniak (247,4 m n.p.m.) to też spore zaskoczenie. Niby znałem okolicę m.in. z zawodów XC w Mienicach, ale sporą częścią dróg jechałem po raz pierwszy.


Tak jak pisali organizatorzy trasa prowadziła chyba każdą możliwą nawierzchnią (ze stosunkowo dużą ilością bruków). Jednak nie przewidzieli jednego...

Po ostatnich opadach Widawa mocno wezbrała, przez co w rejonie Wieściszowa trasa wzbogaciła się o bród miejscami sięgający piast :D

Koniec końców, to nie Widawa dała mi najbardziej popalić. Ostatnie 30 km jechałem w momentami naprawdę mocnej ulewie, przez co dojechałem kompletnie przemoczony. Była to przysłowiowa wisienka na torcie, bo przez cały dzień bawiłem się świetnie i niewiele mogło mi popsuć humor. Muszę przyznać, że fajne te imprezy gravelowe ;)

Trasa: Różanka - Świniary - Szymanów - Ozorowice - Strzeszów - Mienice - Węgrzynów - Mienice - Golędzinów - Oborniki Śląskie - Kuraszków - Piekary - Przecaławice - Marcninowo - Trzebnica - Raszów - Brochocin - Taczów Mały - Głuchów Górny - Boleścin - Zaprężyn - Węgrów - Kępa - Michałowice - Łosice - Szczodre - Byków - Bielawa - Raków - Oleśniczka - Chrząstawa Wielka - Wieściszów - Krzyków - Kiełczówek - Wilczyce - Sołtysowice - Widawa - Lipa Piotrowska - Różanka 

Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wstac
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo. Rywalizacja jest dla mnie ważna, ale ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

78165.85

KILOMETRÓW NA BLOGU

20105.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.18 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

150d 08h 09m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT