droga jest celem

Sezon na ogniska rozpoczęty! Kategoria Foto, Video
Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 Komentarze: 1
Dystans26.90 km
Czas01:03
SprzętLawinka
Vśrednia25.62 km/h
Vmax47.90 km/h
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Dom - działka Skoczka - Dom

Mimo nie najlepszego samopoczucia, takiej okazji nie można było przegapić. Zaopatrzyliśmy się w małe Ciemne Noteckie i pojechaliśmy na działkę kolegi. Kiełbasek nie kupowaliśmy - liczyliśmy, że uda nam się co nieco wyłudzić (udało się ;-)

Ognisko ogniskiem, ale najpierw trzeba skołować drewno. Na szczęście jedno z drzewek usycha, więc je pocięliśmy :D


A tutaj najważniejszy moment:


Panowie zrobili swoje, więc mogli usiąść do piwka - ognisko ktoś jednak musiał rozpalić ;p


Rowerki również się temu przyglądały...


A propos kiełbasek - się pieką ;p


Dziwne to było, ale dym cały czas podążał za mną co widać po moim koledze... (mnie nie rusza :-)


Czas płynął, ludzi przybywało, drewno się skończyło ;-)


Yyyy... chyba już wystarczy ;-)


Powoli zaczęło się robić ciemno i chłodno, więc musiałem zmykać do domu (w końcu cały czas jestem przeziębiony ;p )
A tak miło się robiło...


Powrót tempem szyyybkim. Ostatni podjazd przed osiedlem zrobiłem cały czas na stojąco z prędkością w granicach 32-33 km/h.
Za to jak wpadłem do domu to się ze mnie dosłownie lało...

Podsumowując: super było, szkoda, że czasu nie ma zbyt dużo i trzeba było kończyć...
Ale już są plany na następny wypad do Skoczka :D

Komentarze

mogilniak 23:11 poniedziałek, 27 kwietnia 2009
Ciemne Noteckie... i wszystko jasne :)) Od razu widac, że porządni ludzie ;)
Przypomniałeś mi, że czas uzupełnic zapasy.

Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. To wtedy zaczęła się moja przygoda z kolarstwem. Kiedyś nastawiony na wyniki, teraz częściej wybieram "kolarstwo romantyczne".

94692.43

KILOMETRÓW NA BLOGU

25484.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.35 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

180d 01h 04m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt XT M8000 (32T + 11-46T)
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion
  • Opony Vittoria Barzo 2.25 + Mezcal 2.25

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Po 10 tys. kilometrów szutrów i asfaltów mogę stwierdzić, że zamiana szosy na gravela to był jednak strzał w dziesiątkę! Szybkość, wygoda i wolność. Gdybym miał mieć jeden rower, to na pewno byłby to gravel :)

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (40T + 11-38T)
  • Koła DT Swiss Gravel LN
  • Opony Tufo Thundero HD 40C

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem.

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460