Wilma, I'm home!!!
Kategoria Foto
Środa, 19 lutego 2014
Komentarze: 10
Racula - Dżonków - Racula
Jednak Wilier! Po długich rozmyślaniach podjąłem decyzję co do pierwszej szosy - padło na używaną kupkę węgla :) Sprzedający spoko, zgodził się na ewentualną odsyłkę, gdyby mi coś nie pasowało. Pooglądałem ją z każdej strony, nic nie zauważyłem. Owszem parę rzeczy trzeba jeszcze podregulować, ale ogólnie jest spoko. Przynajmniej na oko takiego szosowego laika jak ja.
Jeśli chodzi o jazdę, to WOW. Jednak szosa daje zupełnie inne wrażenia. Jeszcze boję się puszczać kierownicę bo mi dziwnie na boki lata ;) ale ogólne wrażenie spoko :) Z chęcią bym natłukł trochę kilometrów, ale dopadło mnie zapalenie krtani i Sylwia mnie nie chce puścić ;) A ja nawet nie mogę na nią nakrzyczeć... ;)
Dość gadania, poznajcie moją nową miłość - Wilmę :)
Jednak Wilier! Po długich rozmyślaniach podjąłem decyzję co do pierwszej szosy - padło na używaną kupkę węgla :) Sprzedający spoko, zgodził się na ewentualną odsyłkę, gdyby mi coś nie pasowało. Pooglądałem ją z każdej strony, nic nie zauważyłem. Owszem parę rzeczy trzeba jeszcze podregulować, ale ogólnie jest spoko. Przynajmniej na oko takiego szosowego laika jak ja.
Jeśli chodzi o jazdę, to WOW. Jednak szosa daje zupełnie inne wrażenia. Jeszcze boję się puszczać kierownicę bo mi dziwnie na boki lata ;) ale ogólne wrażenie spoko :) Z chęcią bym natłukł trochę kilometrów, ale dopadło mnie zapalenie krtani i Sylwia mnie nie chce puścić ;) A ja nawet nie mogę na nią nakrzyczeć... ;)
Dość gadania, poznajcie moją nową miłość - Wilmę :)
Komentarze
czy to przelotny romans z szosufką :D czy pełna zdrada Lawinki?
ps. fajny :)
ps2. rozumiem że w takiej sytuacji wybierasz się w maju do Leszna ;]
(Piękna!)
żeby puścić kierę trzeba szybko jechać ;-P ! no chyba, że coś jest nie teges ze sterami :-/
spoko rower!
grtuluję