rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w kategorii

Edge 520

Dystans całkowity:26523.95 km (w terenie 9391.00 km; 35.41%)
Czas w ruchu:1160:31
Średnia prędkość:23.57 km/h
Maksymalna prędkość:74.50 km/h
Suma podjazdów:156582 m
Maks. tętno maksymalne:196 (108 %)
Maks. tętno średnie:185 (102 %)
Suma kalorii:699386 kcal
Liczba aktywności:563
Średnio na aktywność:50.23 km i 2h 04m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 17 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans52.68 km
Teren15.00 km
Czas02:26
Podjazdy239 m
SprzętGrizzly
Vśrednia21.65 km/h
Vmax43.63 km/h
Tętnośr.121
Tętnomax161
Kalorie 1012 kcal
Temp.16.0 °C
Więcej danych
Co może pójść nie tak, gdy single puści się środkiem wydm? Odpowiedzcie sobie sami :P

Dzieląc całość singli MTB Schoorlse Duinen na trzy części to:
- pierwsza trochę zapiaszczona, ale z fajnymi dropami i bandami
- ostatnia dużo szybsza z naprawdę niezłym flow
- środkowa do zaorania, przez wszechobecny piach.

A tutaj jeszcze jedno zdjęcie z dojazdówki, tak w nawiązaniu do wczorajszego wpisu, między innymi na temat infrastruktury rowerowej :D

Trasa: Castricum - Egmond - Bergen - SINGLE MTB Schoorlse Duinen - Bergen - Egmond - Castricum
Poniedziałek, 17 lipca 2023 Komentarze: 1
Dystans24.56 km
Czas02:05
Podjazdy 36 m
SprzętGrizzly
Vśrednia11.79 km/h
Vmax22.14 km/h
Tętnośr. 79
Tętnomax117
Kalorie 286 kcal
Temp.23.0 °C
Więcej danych
Rodzinnie wzdłuż jeziora Uitgeestermeer oraz dookoła Woudpolder. Trochę wiało, więc średnia prędkość zabójcza :D




Trasa: Castricum - Uitgeest - Woudpolder - Uitgeest - Castricum
Piątek, 14 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans53.17 km
Czas02:01
Podjazdy 49 m
SprzętGrizzly
Vśrednia26.37 km/h
Vmax41.76 km/h
Tętnośr.112
Tętnomax152
Kalorie 736 kcal
Temp.15.0 °C
Więcej danych
Kolejna poranna pobudka i samotne zwiedzanie Północnej Holandii, gdy reszta towarzystwa smacznie śpi. Zaczynam od przeprawy promowej w Akersloot, gdzie o dziwo auta płyną za darmo, a rowery z 1,5 ojro. Trudno, niech stracę tym razem ;)

Na dzisiejszy dzień zaplanowałem jazdę wzdłuż Eilandspolder. Po drodze mijam kilka urokliwych wiosek, jak na przykład Driehuizen :)

Co oprócz nich?! Zgadnijcie sami - WIATRAKI! Na stałe wpisane w krajobraz Niderlandów. W dużej mierze to im Holendrzy zawdzięczają dzisiejszy kształt kraju, gdyż przed rewolucją przemysłową to one pełniły główną funkcję w utrzymaniu właściwego poziomu wód na polderach, które "ukradziono" morzu.






Na koniec dwa słowa o infrastrukturze rowerowej. Drogi rowerowe są wszędzie! Zazwyczaj w całkiem dobrym stanie technicznym. Tworzą gęstą, alternatywną sieć komunikacyjną. Korzystają z nich wszyscy, przy każdej pogodzie. Od dziecka pokazuje się młodym Holendrom, że rower może być dobrym zastępstwem dla transportu samochodowego. Drogi rowerowe zazwyczaj się wydzielone od ruchu drogowego, poza miastami zwykle dwukierunkowe, ale w miastach w większości jednokierunkowe, co jest ściśle przestrzegane. Z pierwszeństwem jest różnie, czasem mają je rowerzyści, czasem kierowcy. Natomiast niespotykane są sytuacje spychania czy trąbienia na rowery. Te, bardzo często są elektryczne, ale jeździ również sporo rowerowego złomu (zwłaszcza w większych miastach). Ubiór - zdecydowanie cywilny. Kaski w zasadzie tylko u "sportowców" (głównie szosowcy) i turystów - na głowach miejscowych baaardzo rzadko. Tak duży wkład w infrastrukturę rowerową powoduje wyraźną marginalizację ruchu pieszego, który zdecydowanie jest ostatnim ogniwem w komunikacyjnej dżungli Holandii :) Trochę wątpliwości budzi u mnie fakt, że na wielu rowerówkach dopuszczony jest ruch motorowerów i skuterów. W dużych miastach (zwłaszcza w Amsterdamie) powoduje to spore zagrożenie. Natomiast patrząc całościowo - po przejechaniu prawie 500 km na rowerze w Holandii czułem się w stu procentach bezpiecznie. Dobrze oznaczone, ciekawie poprowadzone - rowerowy raj! Chciałbym dożyć czasów, gdy w Polsce będziemy mieli taką infrastrukturę, ale również mentalność, jak Holendrzy... :)

Trasa: Castricum - Akersloot - West-Graftdijk - Driehuizen - Grootschermer - Ursem - Alkmaar - Heiloo - Egmond-Binnen - Castricum
Wtorek, 11 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans60.08 km
Teren10.00 km
Czas02:25
Podjazdy172 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.86 km/h
Vmax38.75 km/h
Tętnośr.118
Tętnomax155
Kalorie 962 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Jak w każdym kraju, również w Holandii można trafić na rejony bardziej industrialne. Huta stali Tata Steel to jeden z największych trucicieli w okolicy...

Nie da się jednak ukryć, że nie jest pozbawiona własnego "uroku" :)

W jej pobliżu znajduje się ujście Kanału Morza Północnego, którym statki wpływają do Amsterdamu.


Na jego drugą stronę dostałem się bardzo ciekawą Sluisweg, czyli drogą przebiegającą przez w sumie pięć śluz.

Celem było dotarcie do parku Spaarnwoude.

Tak naprawdę to chodziło o objechanie tamtejszych singli. Niestety, cyklon Poly, który na początku lipca odwiedził Holandię, również tutaj wyrządził dużo szkód. Generalnie w całej okolicy jest niezliczona ilość powalonych drzew. Na pochwałę zasługuje tempo, w jakim służby je usuwają, również (a może przede wszystkim) na drogach rowerowych. Niestety leśne ścieżki chyba jeszcze długo będą czekały na swoją kolej...

Trasa: Castricum - Wijk aan Zee - Noordpier - Wijk aan Zee - Beverwijk - IJmuiden - Spaarnwoude - IJmuiden - Beverwijk - Castricum
Wtorek, 11 lipca 2023 Komentarze: 1
Dystans31.36 km
Czas02:26
Podjazdy 42 m
SprzętGrizzly
Vśrednia12.89 km/h
Vmax22.69 km/h
Tętnośr. 75
Tętnomax105
Kalorie 271 kcal
Temp.25.0 °C
Więcej danych
Wiatraki w Zaanse Schans spodobały się tak bardzo, że pojechałem jeszcze raz - tym razem z familią, co widać po średniej prędkości :p



Trasa: Castricum - Uitgeest - Krommenie - Zaandijk - Zaanse Schans - Krommenie - Uitgeest - Castricum
Poniedziałek, 10 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans29.31 km
Teren5.00 km
Czas02:11
Podjazdy 40 m
SprzętGrizzly
Vśrednia13.42 km/h
Vmax31.81 km/h
Tętnośr. 79
Tętnomax103
Kalorie 320 kcal
Temp.25.0 °C
Więcej danych
Od plaży do plaży, czyli wakacje w pełni.

A na terenie Noordhollands Duinreservaat tacy dziko żyjący goście :D

Trasa: Castricum - Castricum aan Zee - Egmond aan Zee - Egmond aan den Hoef - Egmond-Binnen - Castricum
Czwartek, 6 lipca 2023 Komentarze: 1
Dystans16.96 km
Czas00:46
Podjazdy 20 m
SprzętGrizzly
Vśrednia22.12 km/h
Vmax36.21 km/h
Tętnośr.109
Tętnomax138
Kalorie 317 kcal
Temp.19.0 °C
Więcej danych
Na chwilę do pracy i do kantoru a teraz pakowanie :)
Sobota, 24 czerwca 2023 Komentarze: 1
Dystans181.32 km
Teren60.00 km
Czas07:28
Podjazdy399 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.28 km/h
Vmax40.66 km/h
Tętnośr.120
Tętnomax163
Kalorie 3275 kcal
Temp.22.0 °C
Więcej danych
Przelot z Wrocka do Zielonej, ale nie do końca standardową trasą... Było trochę błota...

Były premiumy...

Były wały...

Były piękne asfalty...

I przede wszystkim cisza, spokój i super widoczki!

Trasa: Różanka - Szewce - Oborniki Śląskie - Osolin - Skokowa - Zakrzewo - Barkowo - ERROR - Wąsocz - Wierzowice Wielkie - Ryczeń - Bełcz Wielki - Wyszanów - Klucze - Głogów - Grodziec Mały - Ceber - Pękoszów - Kierzno - Siedlisko - Przyborów - Nowa Sól - Otyń - Niedoradz - Racula
Niedziela, 18 czerwca 2023 Komentarze: 2
Dystans61.11 km
Teren20.00 km
Czas03:09
Podjazdy1233 m
SprzętGrizzly
Vśrednia19.40 km/h
Vmax73.30 km/h
Tętnośr.119
Tętnomax166
Kalorie 1461 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Dziś trasa krótsza i łatwiejsza, ponieważ trzeba wracać do domu... Zaczynamy od singlowej zabawy na pętli Międzygórze przeplatanej zagruzowanymi szutrówkami ;) Dalej przerzucamy się na asfalt, który jest niewiele lepszy od tych szutrówek. Druga część trasy to dużo lepsze podłoże i dużo fajniejsze podjazdy... Nawet kilka pucharków TOP10 na Stravie powpadało, więc chyba nikt tamtędy nie jeździ :D


Trasa: Sienna - Międzygórze - Szklary - Kamienna - Nowy Waliszów - Trzebieszowice - Radochów - Kąty Bystrzyckie - Stronie Śląskie - Sienna
Sobota, 17 czerwca 2023 Komentarze: 3
Dystans104.00 km
Teren70.00 km
Czas06:17
Podjazdy2621 m
SprzętGrizzly
Vśrednia16.55 km/h
Vmax71.24 km/h
Tętnośr.122
Tętnomax175
Kalorie 2967 kcal
Temp.13.0 °C
Więcej danych
Piękny dzień spędzony w górach. I choć pogoda momentami płatała figle bawiliśmy się przednio. Dużo pogawędek, kilka sprintów i sporo kamieni... Trasa nie do końca gravelowa, ale wcale nam to nie przeszkadzało. Podjazdy nie za krótkie i nie za płaskie, czyli takie, jakie być powinny :D Zjazdy mocno upierdliwe, ale jak widać - da się na szutrówce polatać po kamieniach :p Połowa trasy w Czechach, więc był czas i na piwo, i na Kofolę :) Mógłbym tak co tydzień! :)

Ok, było kilka szutrów premium, ale szczerze przyznam, że myślałem, że będzie ich więcej, zwłaszcza, że Jeseniky są często nazywane gravelową mekką.

Za to wpadło trochę kolarstwa łąkowego :D

Na koniec najważniejsze, czyli wyborowe towarzystwo - Wojtas.

Duda, syn Andrzeja :p

I moja skromna osoba :)

Panowie, było epicko. Do następnego!!!

PS Trasy nie opisuję, bo tylko Wojtas ją zna ;)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo. Ostatnio częściej jednak wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

87263.16

KILOMETRÓW NA BLOGU

22526.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.28 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

166d 16h 56m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460