rowerowe historie

daVe
Noordpier, Sluisweg & Tata Steel Kategoria > 50, 2023 Rowerowa Holandia, Edge 520, Foto
Wtorek, 11 lipca 2023 Komentarze: 2
Dystans60.08 km
Teren10.00 km
Czas02:25
Podjazdy172 m
SprzętGrizzly
Vśrednia24.86 km/h
Vmax38.75 km/h
Tętnośr.118
Tętnomax155
Kalorie 962 kcal
Temp.20.0 °C
Więcej danych
Jak w każdym kraju, również w Holandii można trafić na rejony bardziej industrialne. Huta stali Tata Steel to jeden z największych trucicieli w okolicy...

Nie da się jednak ukryć, że nie jest pozbawiona własnego "uroku" :)

W jej pobliżu znajduje się ujście Kanału Morza Północnego, którym statki wpływają do Amsterdamu.


Na jego drugą stronę dostałem się bardzo ciekawą Sluisweg, czyli drogą przebiegającą przez w sumie pięć śluz.

Celem było dotarcie do parku Spaarnwoude.

Tak naprawdę to chodziło o objechanie tamtejszych singli. Niestety, cyklon Poly, który na początku lipca odwiedził Holandię, również tutaj wyrządził dużo szkód. Generalnie w całej okolicy jest niezliczona ilość powalonych drzew. Na pochwałę zasługuje tempo, w jakim służby je usuwają, również (a może przede wszystkim) na drogach rowerowych. Niestety leśne ścieżki chyba jeszcze długo będą czekały na swoją kolej...

Trasa: Castricum - Wijk aan Zee - Noordpier - Wijk aan Zee - Beverwijk - IJmuiden - Spaarnwoude - IJmuiden - Beverwijk - Castricum

Komentarze

daVe 12:24 niedziela, 6 sierpnia 2023
Nawet to paskudztwo ma swój klimat, bo potrafią to wykorzystać - przy metalowej bramie z pierwszego zdjęcia zrobili coś w stylu muzeum z wystawą dziwnych metalowych konstrukcji. Za to okoliczne plaże są mekką kitesurferów!
Trollking 23:45 wtorek, 18 lipca 2023
Od paskudztwa po klimatyczność :) Fajnie!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo. Ostatnio częściej jednak wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

87333.00

KILOMETRÓW NA BLOGU

22576.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.28 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

166d 20h 07m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460