rowerowe historie

daVe
Międzymiastowa Polkowitz -> d'Racula Kategoria > 50, Foto, Instinct 2X
Piątek, 4 sierpnia 2023 Komentarze: 1
Dystans80.87 km
Teren35.00 km
Czas03:05
Podjazdy251 m
SprzętChińczyk
Vśrednia26.23 km/h
Vmax44.40 km/h
Tętnośr.121
Tętnomax157
Kalorie 1536 kcal
Więcej danych
Kolejna dojazdówka rowerem, podczas gdy rodzina jedzie autem. Wyjazd po pracy, więc zaczynam w Polkowicach, a nie we Wrocławiu, bo wtedy dojechałbym późną nocą. Trasa wyznaczona totalnymi dziurami, więc nie wiem, co mnie czeka. Okazało się, że wyszło nadzwyczaj dużo bruków - no tak, poniemieckie rejony...

Pozostałe drogi tak sobie, ale na MTB nie ma to żadnego znaczenia ;)

Jedzie mi się słabo - po wczorajszym mocnym bieganiu tak mnie ruszyło, że dzisiaj celowo mało jadłem, co zemściło się podczas jazdy. Mimo w sumie niewielkiego dystansu łapie mnie lekka bomba i dopiero postój pod jakimś wiejskim "marketem" ratuje sytuację i daje siły na drugą połowę trasy.

Do celu dojeżdżam po ciemku. Ehhhh... dni są już wyraźnie krótsze... :( Enfitnix daje jednak radę :)

Trasa: Polkowice - Jabłonów - Ostaszów - Przemków - Niegosławice - Mycielin - Szyba - Borów Wielki - Cisów - Kożuchów - Mirocin Dolny - Studzieniec - Książ Śląski - Zatonie - Drzonków - Racula

Komentarze

Trollking 23:28 niedziela, 6 sierpnia 2023
O tak, lubuskie potrafi zbrukać, nawet bardziej niż Wrocław :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo. Ostatnio częściej jednak wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

87574.25

KILOMETRÓW NA BLOGU

22764.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.27 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

167d 07h 47m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460