rowerowe historie

daVe
No to dawaj!
Wtorek, 16 czerwca 2009 Komentarze: 5
Dystans27.45 km
Teren12.00 km
Czas01:03
SprzętLawinka
Vśrednia26.14 km/h
Vmax48.70 km/h
Temp.21.0 °C
Więcej danych
Dom - Czerwonak - Dziewicza Góra - Annowo - Potasze - Owińska - Czerwonak - Dom

Początek to zielonkowy standard, czyli Dziewicza Góra (na kole jakiegoś chłopaka bodajże z Puszczykowa), dalej niebieskim do Annowa (uwaga na leżące drzewo...) i odbicie na czerwony w kierunku Kamińska. Po chwili złapałem małego errora i znowu wylądowałem na niebieskim, gdzie było mnóstwo głębokich kałuży na całą szerokość drogi a ja dodatkowo miałem obowiązkowy postój (wiedziałem, że te chusteczki się kiedyś przydadzą ;p ). Chwilę po postoju telefon - okazało się, że idę dzisiaj do pracy, więc nie mogę się już zapuszczać w głąb lasu. Tak wylądowałem w Potaszach (nie wiem, jak to zrobiłem ;p ) Teraz już powrót do domu. Tuż za Owińskami doszedłem jakiegoś chłopaka na szosówce, wyprzedzam go, a on przyspiesza... Jako, że mam jeszcze resztki rozumu, nie chciałem się ścigać z kolarką, więc rzucam do niego: "Chcesz jechać pierwszy? No to dawaj!" Tym oto sposobem dorobiłem się darmowego tunelu aerodynamicznego poruszającego się z prędkością >40 km/h :D Wziąłem go dopiero za Czerwonakiem, cześć, cześć na pożegnanie i uciekłem do domu.

Komentarze

JPbike 13:03 środa, 17 czerwca 2009
Racja Dawidzie - ja tędy ostatnio podjeźdzałem
KikapuRider 11:46 środa, 17 czerwca 2009
zastanawiam się czy sobie na tą trasę nowej pieluszki nie sprawić;)
...na powrocie z ttr-nu jechałem pod koniec na udzie pedałując zwisającą nogą...;p
daVe 09:39 środa, 17 czerwca 2009
KikapuRider - widziałem ten komentarz. I już mnie tyłek boli ;p Jakby co to nocleg w Redzie już załatwiłem ;-) Teraz tylko trzeba się za siebie wziąć ;p

JPbike - na szczęście nie jest tuż za zakrętem tylko na w miarę prostym odcinku. W przeciwnym wypadku można by się nieźle wyłożyć, bo raczej nikt tam nie jedzie 15 km/h...
KikapuRider 22:13 wtorek, 16 czerwca 2009
teraz jak pojade na niebieski to z zamkniętymi oczami bede wiedział ze trzeba wyhamować;)
śmigamy śmigamy DaVe;)
już ogłosiłem publicznie nasze wakacyjne plany,
http://kikapurider.bikestats.pl/index.php?did=103822#comment116712
więc trza szykować kondycję!!
JPbike 19:07 wtorek, 16 czerwca 2009
No właśnie ... to leżące drzewo na niebieskim ...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edzaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460