rowerowe historie

daVe
Lajtowo to mało powiedziane Kategoria Foto
Niedziela, 10 maja 2009 Komentarze: 9
Dystans36.80 km
Teren15.00 km
Czas02:11
SprzętLawinka
Vśrednia16.85 km/h
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Dom - Janikowo - Ligowiec - Antoninek - Malta - Stary Rynek - Cytadela - Dom

Mega spokojna przejażdżka z kumplem, podczas której obgadaliśmy wszystko co się działo przez ostatnie tygodnie. A działo się dużo... niestety...

Dla pocieszenia znajomych, którzy słyszeli o mojej ubiegłotygodniowej przygodzie - jest już lepiej.
Nawet zaczynam wyglądać jak człowiek. A jutro wielki dzień - zdjęcie szwów ;p
Poniżej zdjęcie z wczorajszych obchodów 90. Jubileuszu UAM-u. JESTEŚMY DZIELNI!!!

Komentarze

daVe 19:09 poniedziałek, 11 maja 2009
Dam Ci jeszcze znać co i jak bo okazało się, że być może nie będzie mnie w ten weekend w Poznaniu.
KikapuRider 18:40 poniedziałek, 11 maja 2009
sobota odpada bo jestem na szkoleniu - piątek ok 16 jaknajbardziej można by conieco w bcmie pokupić:)
...później na wieczór uciekam do poznania na impresskę, a wcześniej exam...;)
więc jedynie popołudnie zostaje:)
daVe 16:00 poniedziałek, 11 maja 2009
karla76 - ślady są, ale jestem dobrej myśli :-) A chata w górach... Hmmm... to moje marzenie już od jakiegoś czasu. Jak uda się je zrealizować, to się do Ciebie odezwę ;-)

mogilniak - sińców większych nie było, wszystko skończyło się "tylko" na rozwalonym podbródku i wardze. Uwierz, wyglądało to "trochę" gorzej niż teraz...
karla76 08:31 poniedziałek, 11 maja 2009
no to trzymam kciuki,żeby po szwach nie było śladu:)!
p.s ślub nie wystarczy , chata w górach z garażem w moim rowery się już nie mieszczą:)))))
mogilniak 07:42 poniedziałek, 11 maja 2009
Myślałem, że bardziej poobijany jesteś, a widzę, że nie ejst tak źle... chyba, że sińce pod jakimś pudrem pochowałeś :)
daVe 00:12 poniedziałek, 11 maja 2009
Nie jest tak źle, ale było gorzej... Zresztą... wyślę Ci zaraz na gg linka do zdjęć trochę bardziej brutalnych ;p

Wstępnie na najbliższy piątek/sobotę planuję wypad do BCM Novatexu, więc myślę, że będzie to idealna okazja na zrobienie małej rundki po WPNie. Co Ty na to?
KikapuRider 00:04 poniedziałek, 11 maja 2009
a robisz?:P

nie jest tak źle jak myślałem że jest.:)

btw.. przynajmniej jak się spotkamy to bedzie trochę lajtowo i dam radę, dotrzymać ci koła..;p
daVe 22:08 niedziela, 10 maja 2009
Określenie "wolna amerykanka" dużo lepiej oddaje obraz sytuacji, w jakiej to miało miejsce...
Szczegóły opowiem, jak się spotkamy "na żywo" ;p

PS Dosłownie prawie wszyscy zaczynają od: "Co się stało? Rower?" - czy ja już nic innego poza jazdą na rowerze nie robię? ;-)
drogbas 21:59 niedziela, 10 maja 2009
Gdzies sie tak urzadził..... Rower czy Wolna amerykanka ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa estba
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460