rowerowe historie

daVe
Wpisy archiwalne w kategorii

PC-15

Dystans całkowity:10957.65 km (w terenie 3849.50 km; 35.13%)
Czas w ruchu:595:22
Średnia prędkość:22.89 km/h
Maksymalna prędkość:71.32 km/h
Suma podjazdów:49714 m
Maks. tętno maksymalne:207 (100 %)
Maks. tętno średnie:188 (92 %)
Suma kalorii:385958 kcal
Liczba aktywności:305
Średnio na aktywność:46.43 km i 1h 57m
Więcej statystyk
Czwartek, 27 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans84.94 km
Czas02:44
SprzętWilma
Vśrednia31.08 km/h
Vmax54.28 km/h
Tętnośr.169
Tętnomax188
Kalorie 784 kcal
Temp.30.0 °C
Więcej danych
Mój pierwszy wyścig na torze planowałem przejechać bardzo asekuracyjnie i bezpiecznie, co mi się w 100% udało. Drugie założenie było takie, aby nie odpaść od peletonu (jak później się okazało był to najszybszy wyścig w tym roku, co nie ułatwiło zadania). Również i ten punkt zrealizowałem, czyli jestem w pełni usatysfakcjonowany! :) (foto by: Anna Olszańska Fotografia)


Co do wyścigu - fajna sprawa. Początkowo spory stres na zakrętach branych z prędkością 50 km/h ;) Jak to na szosie, trochę niebezpiecznie. Na siódmym kółku kraksa, którą na szczęście udało się ominąć trawnikiem. W zasadzie całość przejechałem bez większych trudności z utrzymaniem w peletonie (a raczej jego końcowej części). Jedynie finisz lekko odpuściłem, żeby się nie narażać. Następnym razem trzeba będzie spiąć się bardziej. Aaaa, i nie gwizdać pod nosem ;) (foto by: Anna Olszańska Fotografia)


Wynik zgodnie z przewidywaniami, czyli środek stawki. Ale i tak było super, no i sporo znajomych twarzy spotkałem, m.in. Króla Szosy Rodmana, Macieja, Ryszarda itd. Gdybym tylko częściej bywał w tygodniu w Poznaniu to na pewno Kolarskie Czwartki na stałe zagościłyby w moim kalendarzu.

PS Takiej średniej to ja jeszcze nie miałem - prawie 46 km/h na 41 kilometrach, szok! 

Czas: 0:53:56
DST: 41,10 km
AVG: 45,72 km/h
Vmax: 54,28 km/h
Open: 67/124 (13 DNF)
CM20+M30: 37/73 (11 DNF)

Środa, 26 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans86.07 km
Teren70.00 km
Czas04:04
Podjazdy649 m
SprzętLawinka
Vśrednia21.16 km/h
Vmax62.96 km/h
Tętnośr.131
Tętnomax184
Kalorie 2129 kcal
Temp.28.0 °C
Więcej danych
Karolin - Rusałka - Nadwarciański - Grajzerówka - Pożegowska - Janosik - Stęszew - Tomice - Żarnowiec - Zborowo - Lusówko 

Kręcenie z Marianem. Brakowało mi tego, ot tak po prostu pojeździć. Czasem szybciej, czasem wolniej. Pół dnia w siodle :)


Niedziela, 23 sierpnia 2015 Komentarze: 4
Dystans68.00 km
Teren65.00 km
Czas02:33
Podjazdy500 m
SprzętLawinka
Vśrednia26.67 km/h
Vmax64.17 km/h
Tętnośr.181
Tętnomax196
Kalorie 2240 kcal
Temp.25.0 °C
Więcej danych
Ostatnio startowałem w zawodach trzy miesiące temu, jeździć zbyt wiele nie jeździłem, więc dziś planowałem pojechać mini. Okazało się jednak, że musiałbym kupić nowy numerek i co gorsze nie miałbym sektora, więc ostatecznie zdecydowałem się na mega, które było po prostu dwoma pętlami mini. No nic, zobaczymy, jak to będzie :) Jak to u Gogola - znajomych wielu! Z teamu zjawili się Marcin i Jaskulainen jadący dwie pętle oraz Marek i Zbyszek jadący mini. No i oczywiście Sylwia, też na mini!

Od początku poszedłem ostro. W zasadzie o nic się już nie ścigam w tym roku, więc chciałem jak najlepiej rozprowadzić Kasię H&M. Pech chciał, że uczepiła się nas Gosia Zellner, więc robiłem za konia pociągowego dwóch walczących ze sobą dziewczyn :) Pierwsze 5 km (po masakrycznej tarce) nieźle mnie wymęczyło z tego powodu... Gdzieś na 7 km złapaliśmy sporą grupę i było już dużo lepiej. Najpierw wiozłem się w środku, później przesunąłem się do przodu, dzięki czemu po lekkim porwaniu przed pagórkami byłem z przodu z mocniejszymi. Wodociągi i Pożegowska weszły bardzo ładnie, Janosik z buta. Zacząłem coraz częściej pojawiać się z przodu.

Początkową tarkę na drugim kółku przejechałem na trzeciej pozycji we wciąż sporej grupce. Od momentu wjechania w las wyszedłem na czoło. Najpiew parę zmian z Arkiem Susiem. Później z "kolegą tęższym". Ostatnie 2/3 pętli z Ryszardem Żurowskim z Rybczyńskich. Na pagórkach zyskaliśmy sporą przewagę, ale na Janosiku przyblokował nas Tomasz Urbanowicz z Fortuny i grupka pościgowa nas zlikwidowała. Została nas piątka, ale na zmianach pracowałem tylko ja i Rybka. Nawet na wyraźne prośby dania choć jednej zmiany nie było chętnych. Na ostatnich paruset metrach jednak cudownie odżyli... No cóż, może i mnie porobili na stadionie, ale przynajmniej mam satysfakcję z dobrej, mocnej jazdy.

Ciśniemy pod Janosika (foto by: Ewa Hermann)


Fortuna odpuszcza i nas blokuje, Hulaj już za nami (foto by: Ewa Hermann)


My butujemy, a reszta pijawek też już na górce ;( (foto by: Ewa Hermann)


Ku mojemu zaskoczeniu poszło mi nad wyraz dobrze. Zero kryzysów, bardzo dużo pracy na czole grupy, technicznie bez zastrzeżeń. Lubię takie niespodzianki! :) Reszta teamu pojechała trochę słabiej, a Sylwię to znalazłem dopiero na sorze w Puszczykowie bo wolała latać, niż jak człowiek jeździć rowerem ;) Na szczęście skończyło się na paru szlifach i kilku siniakach (oraz lekkim wgniecieniu w kasku...) Do następnego!

Czas: 2:17:52
Check point1: 0:21:48 (54)
Check point2: 1:08:02 (53)
MEGA Open: 42/139 (13 DNF)
MEGA M2: 15/32 (4 DNF)
Strata: 0:14:24 (Adam Adamkiewicz)
DST: 63,00 km
AVG: 27,42 km/h
Vmax: 64,17 km/h
CADavg: 86 rpm

Goggle Pro Active Eyewear STATS MEGA
daVe - 42 (15 M2) - 2:17:52
z3waza - 94 (23 M4) - 2:35:19 (+0:17:27)
Piątek, 21 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans62.20 km
Czas01:59
Podjazdy507 m
SprzętWilma
Vśrednia31.36 km/h
Vmax54.77 km/h
Tętnośr.157
Tętnomax184
Kalorie 1587 kcal
Temp.29.0 °C
Więcej danych
Racula - Dżonków - Kiełpin - Ochla - Świdnica - Buchałów - Drzonów - Leśniów Wielki - Nietków - Czerwieńsk - Wysokie - Łężyca - Zielona Góra - Racula

Tym razem pojechałem zwiedzać nowe rejony. Kilka pagórków ładnie weszło w nogi, niestety miejscami asfalt tak kiepski, że głowa zaczynała boleć na dziurach... A poza tym to super :)

Czwartek, 20 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans50.71 km
Czas01:41
Podjazdy464 m
SprzętWilma
Vśrednia30.12 km/h
Vmax54.77 km/h
Tętnośr.145
Tętnomax182
Kalorie 1221 kcal
Temp.26.0 °C
Więcej danych
Racula - Dżonków - Kiełpin - Ochla - Świdnica - Letnica - Buchałów - Świdnica - Wilkanowo - Zielona Góra - os. Pomorskie - Stary Kisielin - Racula

Asfalt nie najlepszy, ale za to górki niezłe. Tak dzisiaj na nich przycisnąłem, że pod koniec sił zaczęło brakować. I o to chodzi! :)

Środa, 19 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans57.92 km
Czas01:53
Podjazdy327 m
SprzętWilma
Vśrednia30.75 km/h
Vmax51.61 km/h
Tętnośr.151
Tętnomax181
Kalorie 1461 kcal
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Dobrcz - Trzeciewiec - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Strzelce Górne - Aleksandrowo - Borówno - Nekla - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Leśne

A dokładniej to wokół 320 metrowego masztu w Trzeciewcu. Rundka idealna na dwugodzinny wypad szosowy. Dziś wyjechałem jeszcze przed siódmą - termometr wskazywał 14,7 st. C. Po ostatnich upałach było to mega przyjemne! Teraz wielkie pakowanie i zmykam jeździć po zielonogórskich pagórkach :)


Wtorek, 18 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans49.62 km
Teren10.00 km
Czas02:38
Podjazdy247 m
SprzętLawinka
Vśrednia18.84 km/h
Vmax39.72 km/h
Tętnośr. 90
Tętnomax129
Kalorie 213 kcal
Temp.28.0 °C
Więcej danych
CADavg: 61 rpm | Leśne - Czyżkówko - Tryszczyn - Gościeradz - Koronowo - Gościeradz - Tryszczyn - Czyżkówko - Leśne

Lajtowa wycieczka do Koronowa pokazać Sylwii odrestaurowany most kolejki wąskotorowej pod Koronowem. Notabene, najwyższy most wąskotorówki w Europie! Sylwia nawet się trochę zmęczyła. A ja? Wystarczy spojrzeć na średnie tętno :D

PS Dla porównania kilka zdjęć mostu sprzed remontu na moim blogu.


Poniedziałek, 17 sierpnia 2015 Komentarze: 0
Dystans61.68 km
Czas02:01
Podjazdy392 m
SprzętWilma
Vśrednia30.59 km/h
Vmax54.77 km/h
Tętnośr.150
Tętnomax199
Kalorie 1509 kcal
Temp.27.0 °C
Więcej danych
Leśne - Niemcz - Żołędowo - Nekla - Pyszczyn - Stronno - Koronowo uphill - Samociążek - Bożenkowo - Żołędowo - Niemcz - Leśne

W końcu trochę lepiej się czuję i tak też się jechało. Mam nadzieję, że teraz już będzie ok!

Piątek, 14 sierpnia 2015 Komentarze: 1
Dystans121.75 km
Czas04:56
Podjazdy467 m
SprzętWilma
Vśrednia24.68 km/h
Vmax48.79 km/h
Tętnośr.150
Tętnomax179
Kalorie 3639 kcal
Temp.33.0 °C
Więcej danych
Leśne - Brzoza - Złotniki Kujawskie - Inowrocław - Pieranie - Papros - Bronisław - Radziejów - Płowce - Samszyce - Topólka - Izbica Kujawska - Józefowo

Ciągnące się od tygodnia problemy żołądkowe, niesprzyjający wiatr, ponad 30 st. w cieniu - to nie był dobry pomysł... ;)

Środa, 15 kwietnia 2015 Komentarze: 0
Dystans61.02 km
Czas01:56
Podjazdy323 m
SprzętWilma
Vśrednia31.56 km/h
Vmax50.16 km/h
Tętnośr.145
Tętnomax180
Kalorie 1421 kcal
Temp.17.0 °C
Więcej danych
Leśne - Myślęcinek - Niemcz - Jagodowo - Żołędowo - Nekla - Pauliny - Dobrcz - Sienno - Trzeciewiec - Kozielec - Trzęsacz - Strzelce Dolne - Jarużyn - Żołędowo - Jagodowo - Niemcz - Myślęcinek - Leśne

Dziś spokojnie bo po szczepieniu na żółtą gorączkę. W drodze powrotnej samotna walka z wiatrem, ale przynajmniej cieplej się zrobiło i jechałem w krótkich gaciach (miła odmiana po nadmorskich wiatrach w ostatnich dniach ;)

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460