rowerowe historie

daVe
Poznańskie asfalty Kategoria PC-15
Czwartek, 7 października 2010 Komentarze: 10
Dystans18.02 km
Czas00:48
SprzętLawinka
Vśrednia22.52 km/h
Vmax40.64 km/h
Tętnośr.141
Tętnomax187
Kalorie 561 kcal
Temp.11.0 °C
Więcej danych
HZ: 44% | FZ: 37% | PZ: 15%

Dom - Dziekanat - fotoakademickie.pl - Vademecum - Dom

Załatwianie różnych spraw, czyli nuuuuuuda...

Komentarze

KikapuRider 21:28 poniedziałek, 11 października 2010
widać ze my to już prawie jak łyse konie:P
hehe:) nie ma co Rowerowy Kompanie!
daVe 21:08 poniedziałek, 11 października 2010
Dokładnie tak! Robiłem setkę z połówki, czyli w tłumaczeniu na nasze byliśmy w Jagodzie ;)
KikapuRider 21:02 poniedziałek, 11 października 2010
jak nie na rowerze to pewnie z połówką:P
albo jakąś setkę robiłeś...;p
daVe 09:46 poniedziałek, 11 października 2010
Zrobimy mały test, jak dobrze mnie znasz... ;)

Co mogłem robić, jeśli nie było to związane z rowerem? (przynajmniej tym razem)
KikapuRider 21:14 niedziela, 10 października 2010
czyżby Dave cały weekend nie jeździł na biku????
koniec świata jest bliski!
do czego to doszło ?! :P
pozdrowienia i zapraszam do WPNu za dwa weekendy:) heh:)
KeenJow 18:17 piątek, 8 października 2010
Też żałuje, ale będąc w pojeździe służbowym nie liczę się do samodzielnych zwalczających ochotników ruchu spalinowego w mieście ;)
daVe 21:51 czwartek, 7 października 2010
Czyli Ty też stałeś w korku ;p Dobrze Ci tak - trzeba było jechać rowerem! ;)
KeenJow 21:08 czwartek, 7 października 2010
Pokazałeś ludziskom przewagę roweru nad korkiem samochodowym ;) 3-4 to noc, a nie rano ;))) Ale piździ - fakt.
daVe 21:03 czwartek, 7 października 2010
Czuję się śledzony ;) Chłodno było, ale nie tak jak w środę nad ranem - z pubu wracam zazwyczaj między 3 a 4 rano, a wtedy piździ konkretnie...
KeenJow 20:58 czwartek, 7 października 2010
Tylko nie pisz, że było zimno rano znowu, bo jak leciałeś Zawadami to było już 10 po 10tej ;))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86253.74

KILOMETRÓW NA BLOGU

22438.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.24 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 02h 35m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460