rowerowe historie

daVe
Podsumowanie "dziewiczego" sezonu na BS Kategoria Foto
Środa, 31 grudnia 2008 Komentarze: 6
Dystans22.99 km
Teren17.00 km
Czas01:23
SprzętLawinka
Vśrednia16.62 km/h
Vmax53.80 km/h
Więcej danych
Dom - Dziewicza Góra - Czerwonak - Dom

Pożegnalna jazda z rokiem 2008. Jako cel obrałem Dziewiczą Górę. Tam sporo męczących podjazdów i ostrych zjazdów. Na jednym z nich ("stok jelenia" ;-) ) przed uziemieniem uratowało mnie 90 mm wykorzystanego skoku mojego amortyzatora... Gdyby nie to, że pochłonął kilka następujących po sobie "korzeniastych schodków" byłoby ze mną kiepsko. Ale udało się :D
Poza tym dzisiaj sporo przepychałem się przez przeróżne chaszcze. Niską średnią rekompensuje zarośnięte jeziorko, które odkryłem. Szkoda tylko, że nie miałem ze sobą normalnego aparatu...


Może wtedy udałoby mi się zrobić ładne makro tego:


Albo tego:


Ktoś ma ochotę na grzybka?


Ostatnio u tatanki widziałem dwie planety. Dzisiaj dojrzałem za to całą drogę mleczną!!!


Jeszcze kiedyś tam pojadę i porobię ładniejsze zdjęcia.
A teraz: Szczęśliwego Nowego Roku!!!


Podsumowanie roku:
Stan licznika: 7498.42 km
Wszystkie kilometry: 5454.42 km (w terenie 1844.00 km-33.81%)
Czas na rowerze: 268 godz. i 6 minut
Średnia prędkość: 20.34 km/h
Dni na rowerze: 144
Średnio na wycieczkę: 37.62 km i 1 godz. i 50 min.
Średnio miesięcznie: 454.54 km i 22 godz. i 20 min.
Średnio dziennie: 14.94 km i 44 min.
Max trip: 237.17 km [Zobacz]
Vmax: 71.0 km/h [Zobacz]
Hmax: 1238 m n.p.m. [Zobacz]

Statystyki szczegółowe na rok 2008

Komentarze

djk71 18:25 środa, 31 grudnia 2008
Fajny klimat tego jeziorka.
Szczęśliwego nowego sezonu :-)
JPbike 17:04 środa, 31 grudnia 2008
Widzę że Reba potrafi wyciągnąć z trudnych terenowych przeszkód :)
Ja Tobie również życzę Szczęśliwego Nowego Roku !!! :)
vanhelsing 15:25 środa, 31 grudnia 2008
i średnia 40,66 ! :P
sebekfireman 15:25 środa, 31 grudnia 2008
Widzę że dzisiaj wszyscy sezon postanowili zakończyć na okolicznych najwyższych wzniesieniach ;)
Niech nowy sezon będzie jeszcze lepszy od obecnego :)
daVe 15:19 środa, 31 grudnia 2008
Podwojenia?! Vmax= 142 km/h ?! Może być ciężko ;-)
Również życzę Ci wszystkiego rowerowego w 2009 roku!
Pozdrawiam
vanhelsing 15:13 środa, 31 grudnia 2008
Podwojenia wyników w nowym roku ! :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86745.48

KILOMETRÓW NA BLOGU

22451.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.26 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 21h 13m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460