rowerowe historie

daVe
Magiczny Poznań Kategoria Foto
Wtorek, 9 grudnia 2008 Komentarze: 13
Dystans22.07 km
Czas01:00
SprzętLawinka
Vśrednia22.07 km/h
Vmax48.40 km/h
Więcej danych
Dom - Centrum - Dom

Zainspirowany zdjęciami u jednego z miejscowych BS'owiczów (tu i tu ;p ) stwierdziłem, że wyskoczę zrobić parę fotek na mieście. Szkoda tylko, że wcześniej nie naładowałem baterii i co chwila mi się aparat wyłączał... Może kiedy indziej będzie więcej zdjęć.

Poznajecie? ;-)


A tu już nasz Stary Rynek, gdzie poza Poznańskim Betlejem odbywa się również Międzynarodowy Festiwal Rzeźby Lodowej.


Na Placu Wolności trwał akurat jakiś koncert (ta kula w tle)


Mimo niezbyt wysokiej temperatury (0 st.C) udało mi się złapać również taki obrazek (na tle Biblioteki Raczyńskich)


Pokręciłem się jeszcze trochę po centrum i wróciłem na Stary Rynek usiąść na chwilkę. Muszę częściej robić takie nocne rundki po Poznaniu, gdyż nocą wygląda chyba jeszcze ładniej. Już się nie mogę doczekać śniegu, gdyż wtedy to dopiero będzie czad :-) A propos śniegu to, jak zapewne wiecie, odbywa się u nas Konferencja Klimatyczna. To właśnie dzięki niej można podziwiać m.in. takie drobiazgi:


Ładne, nie? :-)

Komentarze

Mlynarz 21:34 czwartek, 11 grudnia 2008
Chyba wybiorę się do Poznania szybciej niż myślałem. ;)
JPbike 17:39 czwartek, 11 grudnia 2008
daVe - No :-) Ja też między świętami a sylwkiem będę rowerkował :-) Zagadamy się jeszcze :-)

Młynarz - ja też dołączę się do Waszego piwkowania :-)
daVe 15:28 czwartek, 11 grudnia 2008
W takim razie, jak tylko będziesz gdzieś w okolicach Poznania, możesz liczyć u mnie na piwko :-)
Mlynarz 13:51 czwartek, 11 grudnia 2008
To wybieram odbiór osobisty. ;P
daVe 20:33 środa, 10 grudnia 2008
JPbike, mówisz, że do świąt też nie masz czasu... To może jakoś między Świętami a Sylwestrem? Ja na pewno będę wtedy śmigał na rowerku, więc możemy coś razem pokręcić.

Mlynarz, słowo "PRZELEW" powinno Ci chyba zasugerować, co to może być ;-)
JPbike 18:35 środa, 10 grudnia 2008
daVe - OK :-) Ja do świąt mało czasu mam na bika ...
Zapewnie się w końcu spotkamy i pokręcimy :-)
Jak coś zaplanuje to dam znać :-)
Mlynarz 17:25 środa, 10 grudnia 2008
Jak już będę wiedział, to wybiorę formę odbioru. :)
Mlynarz 17:23 środa, 10 grudnia 2008
Zależy co to za nagroda. :D
Bardzo jestem jej ciekaw. :)
daVe 16:23 środa, 10 grudnia 2008
JPbike, kiedyś w końcu trzeba by się spotkać na żywo :-) Niestety teraz ze mną problem jest taki, że narzekam na ciągły brak czasu. I tak np. okazało się, że przez najbliższe dwa tygodnie prawie każdego dnia wieczorem będę w pracy, stąd pewnie trudno nam będzie ustalić wspólny termin. Ale jakby co to jestem chętny na śmiganie po Poznaniu.

vanhelsing, jak widać długi czas naświetlania, niskie ISO, stabilna podstawa i samowyzwalacz (uniknięcie drgań podczas naciskania spustu migawki) pozwalają nawet kilkuletnim kompaktem zrobić fajne zdjęcie :-)

Mlynarz, bardzo dobra odpowiedź, nagrodę wysłać pocztą, czy PRZELEWEM? ;-)

DARIUSZ79, ogólnie rzecz biorąc jazda nocą daje wiele niesamowitych wrażeń.
JPbike 20:56 wtorek, 9 grudnia 2008
Genialnie pomyślałeś o takim nocnym wypadzie po centrum magicznego Poznania :-)
Ja też wkrótce się wybiorę bikiem na nocną sesję - może miałbys ochotę na wspólną przejażdżkę ?
Pozdrówka :-)
vanhelsing 20:39 wtorek, 9 grudnia 2008
Zdjęcia bardzo fajne, czyściutkie i doświetlone :)
Mlynarz 20:21 wtorek, 9 grudnia 2008
Na pierwszym zdjęciu Katedra Poznańska. :)
Tam gdzie jest pochowanych kilku władców Polski. :)
Tam jest też głaz, o który szczerbiono... Szczerbiec. :D

Zgadłem?! :)

Pozdrawiam!
DARIUSZ79 19:42 wtorek, 9 grudnia 2008
Nocne foty wymiataja kliamtem niezłym :D Pozdr
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

PARĘ SŁÓW O MNIE

Cześć, jestem Dawid z miasta Wrocław!

Nikt pewnie nie uwierzy, ale jako dziecko nie chciałem jeździć na rowerze. Za to w 2009 roku wystartowałem w pierwszych zawodach MTB. Wyszukuję nietypowe kategorie, w których walczę o zwycięstwo, jednak ostatnio częściej wybieram "kolarstwo romantyczne". Na co dzień lycrę zamieniam na wojskowy mundur.

86253.74

KILOMETRÓW NA BLOGU

22438.00

KILOMETRÓW W TERENIE

22.24 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

165d 02h 35m

CZAS NA ROWERZE

MOJE ROWERY

CHIŃCZYK

Spełnienie marzeń o karbonowym 29er. Początkowo miał to być niemiecki Canyon, ale z powodu wpadki przy jego zakupie, zdecydowałem się na chińczyka od Marka K. Podczas składania plan był prosty - budujemy rower do ścigania, ale nie bez kompromisów. Oprócz wagi liczyła się przede wszystkim trwałość, uniwersalność i wygoda. Tym sposobem minimalnie przekroczyliśmy 10 kg, ale wyszło super.

  • Karbonowa rama Flyxii FR-216
  • RockShox SID XX World Cup
  • Osprzęt Deore XT M8000
  • Koła DT 350 + DT XR331 + DT Champion

GRIZZLY

Zakup długo chodził mi po głowie, ale pojawiały się myśli, że te gravele to tylko chwilowa moda itp.... Jeszcze zbyt wcześnie, aby wydawać ostateczny werdykt, ale wydaje mi się, że zamiana szosy na szutrówkę to był jednak strzał w dziesiątkę!

  • Ameliniowa rama Canyon Grizl 6
  • Osprzęt GRX RX400 (46/30 + 11/34)
  • Koła DT Swiss Gravel LN

LAWINKA

Jesteśmy razem od lipca '07. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, trwa do dzisiaj :) Początkowo robiła za sprzęt do ścigania, teraz katuję ją na całorocznych dojazdach do pracy. Od kilku lat obwieszona błotnikowo-bagażnikowym szpejem. Nawet dziecko w foteliku wozi!

  • Rama GT Avalanche 2.0
  • RockShox Reba SL
  • Napęd Deore XT M770
  • Hamulce Formula RX
  • Koła Deore XT

WILMA

Pierwsza szosówka, kupiona lekko używana. Po wielu latach na MTB pozwoliła poznać uroki jazdy na szosie. Mimo zastosowania karbonu, demonem wagi nie jest - w sumie około 9 kg. W sam raz na moją nadwagę ;) Po latach oddana w dobre ręce, by cieszyć kolejnego właściciela :)

  • Karbonowa rama Wilier Triestina Mortirolo
  • Osprzęt Campagnolo Veloce/Mirage
  • Koła DT R460